Potrzeba matką wynalazku.
Szukałam czegoś z kołnierzykiem...i znalazłam
Na dziale dziecięcym w Zarze:
Wzrost się zgadza, o wiek się nie pyta:) Wypatrzyłam kilka ciekawych bluzeczek i podobała mi się jeszcze ta, ale do niech mam chyba za "umięśnione" ramiona;))
Nie wiem, czy się cieszyć, czy płakać, ale często więcej rzeczy pasuje mi z działu dziecięcego...Jeżeli macie podobą figurę do mojej...to zajrzyjcie...może i wy się wciśniecie;))
Buziaki i do usłyszenia:)
Agi x
Wiele osób tak robi :). Najważniejsze w końcu, że znalazłaś coś, czego szukałaś! ;)
OdpowiedzUsuńWiele tak robi i zaczęłam też ja szukać. Przypadkiem bowiem na dziale dla dorosłych ktoś zostawił tunikę z działu dziecięcego - a że była prześliczna, przymierzyłam i weszłam :) i też się mega ucieszyłam (że jeszcze w takie cuda się mieszczę ;p)
UsuńPozdrawiam,
A.
2bigcitylifes.blogspot.com
slicznaaa!!
OdpowiedzUsuńPowinnaś się cieszyć, że jesteś szcupła i nie masz problemu z kupieniem ubrań nawet w dziale dziecięcym. Ja w normalnym mam często problemy. A na ubraniowych zakupach nie pamiętam kiedy osttanio byłam. Nie chodze nei chcę się dołować :(
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że moje ćwiczonka przyniosa w koncu jakis efekt i niedlugo pobuszuje po sklepach :)
Pozdrawiam
ruda
"Wzrost się zgadza, o wiek się nie pyta:)" hahaha Boskie!!! :) ja tez tak robie, bo ze wzrostem to się nie kwalifikuje do dorosłych :P
OdpowiedzUsuńHa mam tak samo!! Dział dziecięcy w Zarze czy H&M nie jest mi obcy ;D
OdpowiedzUsuńhttp://fifijka.blogspot.com/
Ja niestety mam 179 i jak podnoszę ręce w bluzce z działu dziecięcego, to widać mi cały brzuch ;):)
OdpowiedzUsuńa to musze zobaczyć
OdpowiedzUsuńNajwazniejsze, ze cel zostal osiagniety! :)
OdpowiedzUsuńa to ile masz Agusławo wzrostu ? :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę figury :)
OdpowiedzUsuńWitaj Agnieszko :-)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, ze częściej jestem bardziej na bieżąco z Twoim kanałem na YT niż blogiem, ale kiedyś trzeba zacząć :-)
Dział dziecięcy to kopalnia skarbów dla drobnych dziewczyn, ja bardzo często znajduję coś w H&M, żeby było śmieszniej, często też rzeczy są na mnie za duze ( dział 14 lat plus ). Zary niestety nie mam na miejscu, ale następnym razem, gdy wybiorę się tam po ciuszki dla synka, popatrzę za czymś dla siebie, bo akurat 164 cm to mój wzrost. Dzięki za inspirację !
z chęcią zajrzę :) czasami coś kupuję z działu dziecięcego h&m
OdpowiedzUsuńMoja kolezanka np. ma rozmiar buta 34 i tez musi ciagle wyszukiwac sie czegos na dzieciecym :D
OdpowiedzUsuńJa często w H&M kupuje na dziale dziecięcym i jako kobieta po 30 już - cieszę się z tego bardzo:)
OdpowiedzUsuńTeż ubieram się w sklepach dziecięcych i nie wstydzę się tego :P Zawsze ciut taniej i masz pewność, że Twoje większe koleżanki nie będą mieć tego samego :P
OdpowiedzUsuńJeśli jesteśmy przy wstydliwych wyznaniach - czasem buszuję po dziale męskim. Osobiście uważam, że mają tam czasem faniejsze torby, T-shirty i koszule niż na damskim:)
OdpowiedzUsuńważne, że Ty jesteś zadowolona :D
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam piękny trencz na dziale dziecięcym w Zarze :) Kosztował jedynie 149 zł, a na dziale kobiecym już 349 ;) A rozmiar s, a ten na 14-16 lat jest prawie taki sam :)
OdpowiedzUsuńBardzo czesto kupuje swetry na dziale dzieciecym z zary, ten najwiekszy rozmiar pasuje mi idelanie a ciuchy sa zazwyczaj duuuuzo tansze. O spodniach, sukienkach i spodnicach niestety nie ma mowy:(
OdpowiedzUsuńja np. spodnie kupuję z działu dziecięcego 12-13l (158cm) :-)
OdpowiedzUsuńja mam tylko 160 cm wzrostu i na dział dziecięcy się kwalifikuję ale biust FF już nie :p
OdpowiedzUsuńChciałabym się mieścić w dziecięce łaszki, ale mam za duży biust :(
OdpowiedzUsuńJa też zaopatruję się w dziecięcym :))
OdpowiedzUsuńoo świetny pomysł, muszę zajrzeć do dziecięcego działu :D
OdpowiedzUsuńHah no prze agentka jestes:D alejak pasuje to czemu nie:P
OdpowiedzUsuń;]]] kiedyś często kupowałam rzeczy na dziale dla dzieci/młodzieży w H&M muszę się więc i do Zary wybrać! ;]]]
OdpowiedzUsuńo to i ja się przyznam;) często buszuję po dziale dziecięcym:)
OdpowiedzUsuńJa regularnie kupuję na dziecięcym, zwłaszcza w Reserved i H&M. Mam dokładnie 164 i wszystko świetnie leży i spodnie nie są za długie :D I do tego najczęściej jest taniej, zwłaszcza jeansy :D
OdpowiedzUsuńFajny blog . Wpadaj http://cherssfavourite.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńw H&Mie sw Anglii jest wyprzedaż, nawet w sklepie stacjonarnym
OdpowiedzUsuńJutro jadę na zakupy, może też coś fajnego wypatrzę :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam działy dziecięce w sklepach :) Często zadaje sobie pytanie: czemu nie robią takich rzeczy dla dorosłych ??? :(
OdpowiedzUsuńRaz kupiłam jegginsy na dziecięcej Zarze, kosztowały bodajże 45 zł ;) Czyli o wiele taniej niż na damskim dziale. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka ma 21 lat a kupuje cały czas spodnie w H&M w dziale dziecięcym :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :))
Klaudia :))
Udany zakup :)
OdpowiedzUsuńteż mam kilka rzeczy z działu dziecięcego z ZARY :) niestety z tymi bluzeczkami jest tak, że większość ma wysoko wszyte rękawy, które w dodatku często są wąskie i krótkie.. teraz poluję na żakiet w chanelowskim stylu - 3 razy tańszy niż na dziale women :D
OdpowiedzUsuńJa od dawna kupuję na dziecięcym, zwłaszcza rzeczy sportowe. Tanie i pasuję, to czemu nie?
OdpowiedzUsuńW Kapp Ahl mają taką rozmiarówkę że tylko dziecięce fatałaszki wchodzą w grę:) ale zarę kids muszę odwiedzić:)
OdpowiedzUsuńEee tam się przejmujesz ! Dobrze jest ! :)
OdpowiedzUsuńMoj zakup tez bardzo czesto konczy sie na dziale dzieciecym, tak to jest :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na http://color-face-aleks.blogspot.com/
:)buziaki
mi też czasem zdarza się obłowić na dziecięcym ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam kiedyś kurtkę na dziale dziecięcym :)
OdpowiedzUsuńA bluzeczka śliczna.
Pozdrawiam
Ja mam 182, wątpie żebym coś w dzieciecym znalazła =D chociaż latem noszę bluzke, która w wieku 2 lat była dla mnie sukienka =) a to dlatego ze jest na gumce =) biała w groszki- słodka =)
OdpowiedzUsuńWszystkie spodenki które posiadam są z działu dziecięcego bo inaczej nie moge znaleźć takich które by mi nie spadały z tyłka (Jedne mam nawet na 140cm hahaha)
OdpowiedzUsuńSliczna bluzeczka ja natomiast nie bede probowac sie wcsac :P nie mam szans
OdpowiedzUsuńW H&M zawsze zaglądam na dział dziecięcy, bo mają rozmiarówkę do 170cm, ja mam 160, więc nawet jeśli w moim rozmiarze coś jest za małe, choć ogólnie jestem szczupła, to jest jeszcze rozmiar większe ;p a z Zary mam chłopięcą koszulkę na 164 cm i jest genialna do dresów, luźnego, casualowego lub lekko nonszalanckiego stylu :) ale na dziewczęcy w Zarze jeszcze nie zaglądałam ;p
OdpowiedzUsuńMnie niestety wzrost i biust zdradza ;)) prędzej na maternity coś znajdę.. ;) gratuluję udanych łowów!! :)
OdpowiedzUsuńmam prawie identyczną z Vero Mody :)
OdpowiedzUsuńja w sumei nie patrze na dziecięce działy bo nie chce się dobijać :D
OdpowiedzUsuńja jestem dość drobna i przyznaje że czasami wchodzę do działu dziecięcego np h&m ;)
OdpowiedzUsuń164 cm na 13 -14 lat
OdpowiedzUsuńjestem w szoku
ja mam 168
czyli jestem piętnastka :D
Przyznam się, że również mam w swojej garderobie ubrania z tego przedziału wiekowego :)ale cóż jak są fajne i jeszcze się w nie wcisnę to czemu NIE :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBaa! Dział dziecięcy to miejsce gdzie kupuję sobie praktycznie wszystko (kupwałam bo teraz jestem w ciąży i już się nie mieszczę;)) Kilka miesięcy temu kupiłam bluzę w Nike dla 10latka;)
OdpowiedzUsuńooo super;) sama szukam takiej bluzeczki z kołnierzykiem:)
OdpowiedzUsuńmam już różową teraz szukam innego kolorku:)
ja mam kilka ubrań z dziecięcego z H&M :)
OdpowiedzUsuń