Wczoraj w Wielkiej Brytanii obchodzono Dzień Ojca, dokładnie tydzień wcześniej niż świętują polscy tatuśowie.
Jeżeli szukacie pomysłu na prezent, może spodoba się Wam to co przygotowaliśmy Gavinowi.
Na początek kartka, którą możemy personalizować. Wybieramy zdjęcie/zdjęcia i to co ma być napisane w środku. Ja swoją zamówiłam na stronie
http://www.moonpig.com.
Wysyłają bardzo szybko i do każdego zakątka świata. Kartka dla mojego taty w PL doszła w przeciągu kilku dni (a miała pojawić się pod koniec tygodnia...hahaha lepiej wcześniej, niż później). Jestem pewna, że w PL też mam taki serwis, ale niestety nie znam konkretów.
Drugą niespodzinką była ramka na zdjęcie z odciskami rączki i stópek naszego synka. Tu muszę podziękowac Magdzie, która zabrała mnie do galerii/sklepu/warsztatu w ktorej wykonaliśmy tę pamiątkę.
Możecie wybrać sobie dowolony wzór i namalować/odcisnąć na kilkunastu rzeczach...kafelki, talerze, kubki, ramki, itp. Do dyspozycji macie ok 15 kolorów i tylko potrzeba Waszej wyobraźni.
Jeżeli zapytacie mnie o same odciski to wykonuje je się bardzo łatwo. Wystarczy pomalować rączkę/stopę farbką i stemplujemy! Ostrzegano mnie, że dłoń malucha jest bardzo trudna do odciśnięcia, ale James okazał się idelanym modelem. Przy stopach śmiał się, bo ma łaskotki:) Potem oddajemy nasz projekt do pieca i odbieramy dzieło po kilku dniach.
Nasz tata bardzo ucieszył się z niespodzianki.
A jakie Wy macie plany na Dzień taty?
Agi