W zeszły piątek byłam na mojej pierwszej w życiu imprezie w stylu Baby shower.
Idea przyjęcia polega na tym, by w gronie kobiet z rodziny oraz przyjaciółek po prostu spędzić miło czas, a przy okazji obdarować przyszłą mamę i jej dziecko.
Nazwa (z angielskiego baby – dziecko i shower – prysznic) oznacza w luźnym tłumaczeniu obsypanie, „zalanie” przyszłej mamy prezentami dla niej i dla malucha, który niedługo przyjdzie na świat.
Słowo „prysznic” ma się tu odnosić nie tylko do licznych podarunków, ale też nawału uczuć, wsparcia i serdeczności, którymi obdarowujemy kobietę spodziewającą się potomstwa.
W moim miejscu pracy mamy, aż trzy przyszłe mamy, dwie z nich spodziewją się chłopców i Petra urodzi dziewczynkę.
Cała szkoła zaangażowała się w przygotowanie przyjęcia...dekoracje, balony, prezenty, ręcznie robione ubranka dla maleństw
Torty:
Kolejne koleżanki przygotowały nam wyśmienity lunch: połącznie kuchni hinduskiej z egoztyką wysp Barabados...mniami
Kolejna znajoma znajęła się muzyką (ze słowem baby w roli głównej) i konkursami/grami. Musieliśmy spróbować trzech rodzajów jedzonek dla bobasów i odgadnąć z czego zostały zrobione...zadanie trudne, ale dałam radę (doświadczenie w opiece nad młodszym bratem się przydało).
Na cześć przyszłych młodych mam, każdy z gośći musiał chodzić z brzuchem (w moim przypadku to piłeczka:))
Każdy z nas spędził niesamowite popołudnie przepełnione śmiechem i życzliwością.
W Polsce baby shower jest jeszcze mało znanym zwyczajem, ale z tego co się orientowałam, zdobywa coraz więcej zwolenników.
Byłyście kiedyś na tego typu imprezie? A może same takie organizujecie?
Pozdrawiam
jeszcze nie jako mama:
Agusława
x
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńnie ma to jak czytać ze zrozumieniem
Usuńhaha dobre:)
UsuńObawiam się, że dziewczyna nawet nie przeczytała, tylko wyciągnęła pochopne wnioski patrząc na ostatnie zdjęcie.
UsuńLOL
Usuńok...;)
Usuńahahha!!! leżę i kwiczę :D
Usuńech.... :)))))
UsuńSzkoda, że małe niedoczytanie, głupi błąd może wzbudzic tyle komentarzy... Coż,fakt- moja wina. Ale przekonałam sie, że głupotą zainteresujemy kogoś bardziej niż czymś mądrym :P
UsuńPrzepraszam i GRATULUJE PRZYSZŁEJ MAMIE! :-)
Pozdrawiam
Nie byłam jeszcze na tego typu zabawie.... Nawet wśród znajomych nie słyszałam aby ktoś o tym słyszał, no cóż Polska jest lekko w tyle od Wielkiej Brytanii..co zrobić. Jednak pomimo to myślę, że idea impreza jest genialna:)
OdpowiedzUsuńoj nie wydaje mi się, że jest z nami aż tak źle:)))
Usuńno własnie, nie msuimy papugowac, mamy swoje babskie pogaduchy:)
UsuńCzy tez wieczor panienski, Agi super temat:) Wiecej prosimy takich innych postów:)
Anuulla wow! Polska nie jest w tyle... Polska jest biedniejsza i żyje się tu trudniej. mieszkałam i w Polsce i na Wyspach. moi znajomi, choć tam nie mieszkają też wiedzą co to baby shower... nie wierzę, że nie oglądasz filmów, seriali gdzie takie przyjęcia można zobaczyć, a mimo to właśnie jesteś "lekko w tyle"...
Usuńprzepraszam za złośliwość,ale nie znoszę takiego gadania.
fajne przyjęcie :)
OdpowiedzUsuńAga pasuje Ci brzuszek :P
jescze troche poczekam na swój:)
UsuńŚwietne takie przyjęcia
OdpowiedzUsuńMyślę, że takie przyjęcia do fajny pomysł. Dobrze by było, żeby pamiętać nie tylko o potrzebach dziecka jeśli chodzi o prezenty ale żeby mieć też coś stricte dla kobiety np. fajną szminkę, aby pokazać, że pamiętamy o niej nie tylko ze względu na stan błogosławiony. Moja przyjaciółka jest w ciąży i wiem jak bardzo jej brakuje zainteresowania nią samą, a nie tylko ile razy dzidziuś dzisiaj kopnął ;)
OdpowiedzUsuńJa o naszych szkolnych mamach pamietam i praktycznie kazdego dnia podsyłam im jakies nowinki kosmetyczne bezpieczne mamie i dzidziusiowi;))
UsuńAle super impreza! Sama bym na taką poszła :))
OdpowiedzUsuńJa nie byłam, ale uważam, że to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńNIe byłam na takiej imprezie, ale chciałam coś takiego zorganizować mojej szwagierce ;-) Powiedz mi, w którym miesiącu ciąży są Twoje koleżanki? Nie wiem, na kiedy mam się szykować.
OdpowiedzUsuńMają terminy na połowę maja;))
Usuńja nie miałam jeszcze okazji uczestniczyć w takim przyjęciu, ale idea sama w sobie bardzo mi się podoba, może kiedyś będę miała okazję przygotować coś takiego :))
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog http://katelinspiration.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAga a co Ty masz za bluzkę na sobie?? Ma śliczny kolor.Czekam na prezentację:)
OdpowiedzUsuńTo koszulka z NewLook
UsuńKochana pokaż swoją stylizację na ten dzień :D
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu nie byłam na takiej imprezie, ale wyobrażam sobie, że musi być bardzo sympatycznie :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Dodałam też zdjęcie na twitku:)) może poszukaj w historii:)
UsuńStrasznie fajna sprawa: urządzana nie na zasadzie "ostatnia impreza a potem tylko gary, pieluchy i bezsenne noce";p ale z czystej sympatii. Widać chęć dzielenia sie radościa z przyszłą mamą:)
OdpowiedzUsuńW UK mamy do macierzyństwa podchodzą trochę inaczej...niektóre dwa dni po ślubie już siedzą w kafejce z przyjaciółkami:)
UsuńZaliczylam i uwazam impreze za udana. Moj baby shower odbyl sie u mnie w pracy kiedy to nasz kolega oznajmil nam, ze zostanie tata. Pracownicy z calej firmy zebrali pieniazki i kupilismy za to fajne zabawki, troche ciuszkow i rozne inne dzieciece gadzety. Tata ledwo sie zabral z tym do domu, jednak baby shower byl dla niego wielka niespodzianka... Puscily mu emocje i ze szczescia sie poplakal, kiedy kazdy podchodzil mu pogratulowac. Kazdy chodzil w dzieciecej czapeczce a do ubranka mial przyczepiony smoczek, a tata musial kazdemu podac "butelke"(z piwem) kiedy zachodzila potrzeba wymiany. No to sie nalatal przy 36 osobach :)
OdpowiedzUsuńU nas smoczki też były, ale bez piwa;)) świetna zabawa:))
Usuńjak widac baby shower to nie tylko swieto dla przyszlych mam :)
OdpowiedzUsuńbylam nakilku takich imprezach moich przyjaciolek zreszta i sama recznie robilam dla nich mufinki z dzieciecych skarpetek, torty z pieluszek i akcesoriow dla dzieci oraz bukiety ze sztucznych kwiatow i ciuszkow dzieciecych.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie imprezy:))
Pozdrawiam
PS fajnie Ci w tym brzuszku;)
Na swój jeszcze poczekam:)
UsuńAgusia, pasuje Tobie taki brzuszek!:) Nie byłam nigdy na takiej imprezie, ale wydaje mi się to niezłym pomysłem!:)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę patrzeć na takie wspaniałości bo zaraz też mi sie chce takie brzucha :D a mam zakaz na brzuchy już :D
OdpowiedzUsuńBrzusie są takie faaaaaaajne !
ojej zawsze chciałam wziąć udział w takiej imprezie :) no nie w Polsce jeszcze się z tym nie spotkałam, a większość moich znajomych to świeżo upieczone lub przyszłe mamy :D
OdpowiedzUsuńMoże pora coś zorganizować? Przyszłe mamy się na pewno ucieszą:)
UsuńNie byłam na takim przyjęciu, ale uważam, że to fajna inicjatywa :)
OdpowiedzUsuńJak widać każdy zrozumiał ten post jak chciał :) Baby Shower staje się coraz popularniejsze w Polsce :) Moim zdaniem to fajna impreza - mama może się trochę odprężyć przed porodem :) No Aga, teraz Twoja kolej! :)
OdpowiedzUsuńJa chyba jeszcze poczekam:)
UsuńSuper musi byc taa impreza:) a Wasze pomysly byly super:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł:) Od dawna słyszałam o baby shower i mam nadzieję że w Polsce też to się przyjmie :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi "sztucznymi" brzuszkami :)
OdpowiedzUsuńTaki zwyczaj bardzo mi się podoba, mógłby się przyjąć w Polsce :)
nie spotkałam się jeszcze z tego typu imprezami:)
OdpowiedzUsuńNie byłam, ale też nie chciałabym mieć czegoś takiego ;)) Nie wiem, może patrzę na to sceptycznie i trochę lękliwie, bo wolę nie zapeszać i swietować narodziny dziecka, nie ciążę.
OdpowiedzUsuńAle to wszystko było ładnie przygotowane :) Taki lunch to by zjadł ...Aguś pasuję ci taki brzuszek ;P pozdrawiam :* i jeśli chcesz w wolnej chwili zapraszam.
OdpowiedzUsuńświetne muszą być takie imprezy! tyle radości, a mama jaka musi zadowolona być :D i tyle słitaśnych zabawek, ciuszków, świetna sprawa :D
OdpowiedzUsuńKawiarnia, w ktorej pracuję jest często wynajmowana na babyshower. :)
OdpowiedzUsuńOjoj pewnie się napatrzysz:))
Usuńja byłam u koleżanki w Polsce na takiej imprezie, uważam , że to bardzo fajny pomysł dla mamy + ona nie ma okazji jak tatuś później "opijać" narodzin malucha;)
OdpowiedzUsuńdokładnie:)) trochę relaksu przed:)
UsuńTo bardzo miły zwyczaj :-) i żałuję, że nie ma go w Polsce (lub występuje sporadycznie i jest traktowany jako kolejne "dziwactwo")
OdpowiedzUsuńAguś nie chcę nic mówić, ale bardzo fajnie wyglądasz z tym "brzuszkiem" :D ja już nie mogę się doczekać potomstwa, ale narazie czekamy z różnych powodów, u nas w PL niestety rodziny z dziećmi nie mają wsparcia, chociażby finansowego czy w kwestii opieki zdrowotnej :( ale mimo wszystko dziecko planuję i chciałabym mieć taki baby shower, super impreza :)
OdpowiedzUsuńMy też mamy swoje powody, dla których jeszcze dzidzi nie ma...ale mam nadzieję, że wszytsko sie pozytywnie rozwiąze:)
UsuńNie byłam na takiej imprezie. Bardzo podoba mi się idea tego spotkania i może kiedyś jak sama będę się spodziewać dzidziusia to sama taką wyprawię ze względu na spędzenie razem czasu w babskim gronie :)
OdpowiedzUsuńByłam na tego typu imperezach - raczej w domu niż gdzieś w lokalu ale było sympatycznie.
OdpowiedzUsuńW domu jest jeszcze przyjemniej:)
Usuńfajna sprawa żeby po prostu spędzić miło czas.. takie imprezki wolałabym w domu, w kameralnym gronie bliskich koleżanek :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Anetką.
OdpowiedzUsuńZaraz zostanę mamą (juz i tak jestesmy przeterminowani od kilku dni;) I podchodzę sceptycznie do tego typu imprez. Po pierwsze, dziecka jeszcze nie ma na świecie, więc lepiej nie zapeszać a potem cieszyć się do woli z narodzin potomka. Po drugie pod koniec ciązy jedyne o czym czlowiek marzy to odpoczynek, sen, ładowanie akumulatorów a nie imprezy w stylu baby shower...Ja przez całą ciężę czułam się rewelacyjnie ale ostatnie 2 tyg przed porodem ścinają człowieka z nóg:) Po trzecie moim zdaniem trochę takie imprezy są infantylne a potem pozostaje ból głowy co zrobić z prezentami typu 10 maskotek i tort z pieluch...(W PL tak to wygląda) Wolę sama kupić co mi się podoba dla dziecka a nie uganiać się z nietrafionymi prezentami. Tak więc nie organizwalam sama takiej imprezy i nie załuję:))
Buziaki Aga!!!
PS. co do lakierów z poprzedniego posta testowalas moze taką nowa (przynajmniej w PL) firmę ANNY? Ja zakupiłam jeden lakier i bardzo sobie go chwalę. Jedna warstwa i top coat i manicure gotowy!
Ja się trochę nie zgadzam z tym co napisałaś...jeżeli mam tak myśleć, to bałabym się wyjść z domu w ciąży, bo coś mi się może stać...dziewczyny rodzą pod koniec maja, wiec beda miały czas na relaks. Prezenty to kupony do sklepu mothercare i będą mogly sobie wybrac co tylko chcą. Taka immpreza to też pokazanie przyszłym mamom, że mają przyjaciolki i ciocie, które są w stanie pomoć, nawet jeżeli coś pojdzie nie tak:)
UsuńNiestety nie mialam okazji testować tych lakierów Anna...nie wiem nawet gdzie mogłabym je znaleźć:) pozdrawiam
fajnie opisany temat:) i fajne pics!
OdpowiedzUsuńjustfromeurope.blogspot.com
Agi pasuje ten brzuszek :D Czy nie myśli czasem o czymś? ;>
OdpowiedzUsuńJa organizowalam kolezance Baby Shower i byla to niespodzianka. Ale sie zdziwila i ucieszyla! :) Impreza odbyla sie na kilka dni przed porodem :))) Mialo byc zwykle "babskie" spotkanie jakie zwykle u mnie sie odbywaja, a wyszedl Baby Shower :)
OdpowiedzUsuńSuper. Tez bym chciala by mi kiedys ktos zorganizowal. Jak bylam z corka w ciazy 5 lat temu, to nikt o tym nie pomyslal...
wyglada to wszystko swietnie! ;D
OdpowiedzUsuńszkoda ,że w Polsce nie ma takich zwyczajów ale dobrze ,że mamy tak kochaną Agę i nam może zdac relacje z takiej małej " grzecznej " imprezki ... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że i u nas nie ma takich imprez. Uważam że to wspaniała uroczystość :)
OdpowiedzUsuńDaj znać, coś zroganizujemy:)
OdpowiedzUsuńJa baby shower nie mialam,nawet nie wiem dlaczego:P jakos o tym nie pomyslalam:) moze przy nastepnym ;) buzki
OdpowiedzUsuńnie podoba mi sie taka impreza,po pierwsze co jak ktos nie chce znac plci,jakie wtedy prezenty kupowac? a co jesli ktos poroni,ale cos sie wydarzy zlego przy porodzie? warto swietowac przed,nie lepiej tuz po narodzinach?
OdpowiedzUsuńale słodziutko :)
OdpowiedzUsuńno czekam Niesiu na Twój :D
Nie miałam okazji i ogólnie takie imprezy to chyba nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji być na takiej imprezie, ale słyszałam, że w PL czasami się robi, ale raczej w większych miastach.
OdpowiedzUsuń