linia

Za siedmioma górami i trzema polami

Nie wiem, czy ten post pojawi się w odpowiedniej formie...pisze go z telefonu, ze minimalnym zasięgiem, ale musiałm Wam o tym powiedzieć:)  
 
Jestem w wyjątkowym miejscu i choć padam na nos ze zmęczenia i gorączki to jest super:)
 
Opowiem Wam o ciekawostce z dzisiejszego dnia:) 
Przez dwie godziny maszerowalismy pod górkę, z górki, przez łąki i pola żeby odwiedzić jedną z najoryginalniejszych kafejek jakie kiedykolwiek miałam okazje odwiedzić. Przypuszczam, ze nikt nie pobije tego pomysłu:) 

 caffee w stodole? Czemu nie!!! 
Domowej roboty scones, ciasto marchewkowe i świeżo parzona kawusia:) 


Wokół biega 10-cio miesieczna Daisy...
 Agi są wszędzie
 Jeżeli kiedykolwiek będziecie w okolicach Devon, to musicie odwiedzić to miejsce:)
 Już niedługo wracam z więszką ilością zdjęć:) Caluję i do zobaczenia:) Agi x

78 komentarzy:

  1. Jakie piękne puszyste sconesy. Aż ślinka cieknie, i ten dżemik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna ta kawiarnia w stodole :)
    A jakie pyszności na stole...
    Aga wracaj do nas bo tęsknimy :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie pyszności, na sam widok aż ślinka cieknie xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny i nietuzinkowy pomysł na kawiarnię. Aga masz super okulary :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. super :D narobilas mi smaka na ciasto. i spacer! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od spacerów mam pośladki jak marzenie heheh zampomniałam o niektórych mięśniach, które posiadam:))

      Usuń
  6. Matko, ale zrobiłaś mi smaka! Pięknie wyglądają te słodkości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tego baaardzo klimatyczne miejsce - uwielbiam takie :)

      Usuń
  7. hehe super pomysł! jeszcze takiej kawiarni nie widziałam;) oby najwięcej klientów ją odwiedzało:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo popularne miejsce, latem odwiedza ich ok 150 kilentów:))

      Usuń
    2. heheh mam nadzieję, że 150 klientów DZIENNIE, a nie w ciągu całego lata :) ściskam

      Usuń
  8. Ależ to wszystko musi cudownie smakować w takim miejscu!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdecydowanie warte dwu-godzinnego marszu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. czekam z niecierpliwością na całkowite sprawozdanie powycieczkowe;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie pyszności... ! a ja tu siedzę na głodzie... no cóż trzeba iść do sklepu po amciu, bo w lodówce pustki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tym samym pomyślałam widząc to ciasto marchewkowe;)))

      Usuń
  12. na pewno piękne miejsce ; ) za tydzień wyjeżdżam do Londynu, ale nie sądzę byśmy odbijali gdzieś poza jego okolice, a szkoda.
    Jestem zachwycona naturalnością Twojego bloga! Może kiedyś i mnie się uda tak wybić, za 10, 15 lat ; p

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie tam! I jakie pyszne jedzonko :-) I na dodatek jest goldenek, uwielbiam tę rasę :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. genialne :) a Daisy piękna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękna, piękna, ale pewnie też rozrabia nieźle ;)

      Usuń
  15. Mmm, nie dość, że miejsce wygląda pięknie, to jeszcze to jedzonko...! *,* Baw się dobrze i wracaj do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale pyszności nam tu zaprezentowałaś!!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Same pyszności, śliczny piesek - wariuje pewnie jak 10 miesięczny? :) Pomysł na lokal - jak dla mnie bomba! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mniam mniam, pyszotka!:)
    Pięknie tam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Genialny pomysł na kawiarnię. Baw się dobrze i przywoź tonę zdjęć do blogowych relacji.

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowne fotografie:) Czekam na więcej takich relacji:)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciacho bym z chęcią szamnęła. A Daisy jest po prostu przesliczna! Aż ma się ochotę się w nią wtulić.

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudnie!
    Jak napisałaś, że to się znajduje w okolicach Devonu to od razu mi się skojarzyło z książką Agathy Christie - Dziesięciu Małych Murzynków, którą ostatnio czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo klimatyczne miejsc :) picie kawy w takim miejscu to sama przyjemność:)

    OdpowiedzUsuń
  24. ja prowadze sklep spozywczy w stodole na wsi :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale fajowe fotki! No i to ciasto....a ja dietę trzymam to straszne!:] Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajny i oryginalny pomysł :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  27. Kawa i ciasto marchewkowe w takich okolicznościach....poezja :)

    OdpowiedzUsuń
  28. rety jakie pyszności ale mi smaku narobiłaś o pólnocy i w dodatku jestem na diecie ;P ten pomysl ze stodolami kiedys widzialam w tv w programie grand designs w polsce to sa wielkie projekty to program tez z uk i tam pokazywali dosć zamożnych ludzi ktorzy przerabiali sobie wlasnie takie stodoly na luksusowe domy ze starym charakterem ;) Piec Aga najlepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat w okolicach Devon meszka dużo bogaczy:)) Właściciel kafejki zajmuje się też organizowaniem wakacji dla dzieci niepełnosprawnych i żebyś zobaczyła widok z jego okien:)) raj

      Usuń
  29. Ślinka mi cieknie jak patrzę na zdjęcia tych smakołyków :)
    A piesek jest śliczny ♥
    Niebawem być może będę miała takiego samego :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ciasto marchewkowe!!!! smakolyki!!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. Fantastyczne miejsce! Zazdroszczę wycieczki :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Swojskie klimaty :) Urocze miejsce!

    OdpowiedzUsuń
  33. Wow, świetne miejsce i pomysł :) Super :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Cudze chwalicie swego nie znacie. Oczywiście, że w Polsce mamy taką stodołę i to niejedną (oczywiście nie identyczną ale od dawna wykorzystywaną do innych celów niż przechowywanie siana i słomy). Zapraszam do Zabawy powiat tarnowski przy sanktuarium BŁ Karoliny jest takowa stodoła zresztą ciągle rozbudowywana. Ale oczywiście to nie jedna stodoła w Polsce wykorzystywana w ten sposób, mamy pensjonat w stodole, sale weselną w stodole. No stodół w Polsce ci co niemiara i to nie tylko na siano ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem o czym mówisz, ale żadna z nich nie ma takich widoków z okna ja ta która wam pokazałam...jakoś nie wyobrażam sobie, żeby w Polsce ktoś chciał podróżować piechotą do stodoły oddalonej o ponad 3km od cywilizacji, żeby napic się kawy i zjeść domowej roboty ciasto...wlaścicel tego miejsca prowadzi też zajęcia dla dzieci z innymi/większymi potrzebami. Oczywiśćie nasi gospodarze mogą brać przykład:)) pozdrawiam

      Usuń
  35. Domowej roboty scones! Paaadłam... ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja mieszkam w county Devon,gdzie dokladnie znajduje sie ta kawiarenka bo chetnie bym sie tam wybrala:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. hahaha a ja pamiętam jak dużo rzeczy z AGD miało imię EWA :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahah no pewnie:)) Polskie dziewczyny są najfajniejsze;))

      Usuń
    2. Oczywiście nie można w tym miejscu pominąć niezastąpionej Frani

      Usuń
  38. Jak przyjemnie się ogląda takie smakowite fotki i uśmiechniętą Age :D Kochana masz oko do zdjęć zdolna bestia z Ciebie :)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  39. Pierwsze co mi przyszło na myśl to Chatka Puchatka na Połoninie Wetlińskiej w Bieszczadach. W Polsce też mamy takie piękne i urokliwe miejsca:)

    OdpowiedzUsuń
  40. jest jedna równie ciekawa w Grantchester [zaraz przy Cambridge] - a mianowicie Orchard Tea garden link -> http://www.orchard-grantchester.com/ gdzie herbatke/kawke i również świezo pieczone pysznosci zajadamy na leżaczkach w sadzie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Mam zamiar wybrać się do Anglii w wakacje. Dopisuję to miejsce na listę miejsc, których nie widziałam, a muszę zobaczyć! ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. mhm, pyszne jedzenie :) i pogoda wakacyjna, chętnie bym tam odpoczęła. :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Witaj Aguslawo!Mieszkam w USA i kiedys bylismy w restauracji w stanie Wisconsin,a dokladnie w miejscowosci Sister Bay gdzie na dachu pasly sie gorskie kozy.Wygladalo to bardzo ciekawie i przyciagalo turystow.Oto film:http://www.youtube.com/watch?v=FjQzZWjFVm8

    OdpowiedzUsuń
  44. Zrobiłaś smaka tym jedzonkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  45. no tak ... i teraz mam smaka na ciasto a nie mam nic słodkiego pod ręką :P


    Pozdrawiam
    little-black-diamond.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  46. Czy to jest twój pies Agnieszka?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  47. Matulu, ciasto marchewkowe.. ale za nim tęsknię :)))

    OdpowiedzUsuń
  48. uwielbiam Cię po prostu!

    http://strawberrylady16.blogspot.com/

    zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń
  49. http://strawberrylady16.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  50. jesteś wspaniała Agusławo ;****

    OdpowiedzUsuń
  51. A w naszym polskim Beskidzie Niskim mamy jeszcze bardziej klimatyczne knajpki> http://enduroriderz.pl/relacje/2012-04-30_05-02/pages/IMG_5489.html
    http://enduroriderz.pl/relacje/2012-04-30_05-02/pages/IMG_5496.html
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  52. Muszę w końcu sama upichcić to marchewkowe cudo :D

    OdpowiedzUsuń