linia

Olejek REN Omega 3 Vita Mineral Optimum Skin Serum

Dziś opowiem Wam o jednym z moich ostatnich zakupów pielęgnacyjnych. Zakochałam się w nim od pierwszego użycia, ale z recenzją czekałam prawie miesiąc. Jeżeli macie ochotę przekonać się, czy to związek z REN to przelotny romans, czy może jednak prawdziwa miłość, zapraszam do lektury.


Olejek/serum REN Omega 3 Optimum Skin.
 
 Do zakupu ponownie przekonała mnie Caroline i po raz kolejny nie żałuję. 
Serum/olejek jest zamknięty w plastikowej buteleczce z pompką typu airless. Standardowa pojemność 30ml.
Konsystencja kosmetyku jest niezywkle lekka i skóra szybko ją absorbuje (choć w moim przypadku nie kompletnie). Kiedy wyciśnie się go na dłóń (uwaga, bo jest bardzo lejący i bardziej przypomina serum na bazie wody niż oleju) od razu w "nos" rzuca się przejmny cytrusowy zapach. 
Aplikuję go wieczorem, jako przedostatni element pielęgnacyjnej ukladanki (choć fanastycznie radzi też sobie solo). Skóra po nim jest dopieszczona, nawilżona i w dwa dni poradził sobie z przesuszeniem po polskiej przygodzie.  

Skład jest całkiem przyjemny
Olej z kiełków pszenicy, olej z Lnicznika siewnego, olej z dzikiej róży i kilka dodaków.

Nadaje się dla każdego rodzaju skóry. Bogaty w nienasycne kwasy Omega pomaga wzmocnić barierę lipidową i uzupełnić poziom nawilżenia. 

Kosztuje ok £23 i bez problemu można zamówić go online tu i tu (pamiętajcie o wszelkich zniżkach krążących w sieci, ja swój dorwałam za pół ceny:)

Jeżeli szukacie dobrego serum na tę porę roku, to z całym sercem polecam Wam to.

Aga

41 komentarzy:

  1. Agnieszko a gdzie można szukać takich kodów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I sieci, wpisuję w wyszuiwarkę nazwę sklepu i deals, albo promo code i zazwyczaj coś znajduję;)

      Usuń
  2. Tego serum nie miałam, ale śmiało mogę powiedzieć, że kosmetyki REN uwielbiam i są jednymi z najlepszych jakie miałam okazję stosować:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś miałam wiele próbek, ale z żadnym się jakoś nie zaprzyjaźniłam. Bardzo lubię też ich maskę złuszczającą

      Usuń
  3. Muszę go wypróbować, bo moja ponad trzydziestoletnia skóra aż prosi się o jakiś wspomagacz po nocnym wstawaniu do mojego smyka.

    OdpowiedzUsuń
  4. same pozytywne strony z użytkowania tego kosmetyku ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No oprocz zybt lejącej koncystencji i ceny, nie widzę:) Nie wiem czy sprawdzi się do każdego typu cery, ale o tym trzeba się przekonać na wlasnej skórze:)

      Usuń
  5. Szukam serum i szukam, to nie taka łatwa sprawa jak sądziłam! Dla dwudziestolatki jest ciężej niż sądziłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A te z Dermedic, ktore pokazywałam w filmie z zakupami z PL?

      Usuń
  6. ja jakoś nigdy nie mogę znaleźć tych zniżek w sieci :(:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zawsze są, ale ja często sprawdzam, robię listę zakupów i porównuje ceny na różnych stronach:) Warto jest się też z nimi zarejestrować, bo często wysylają informacje w mailu

      Usuń
  7. Cena niestety odstrasza,ale coś za coś..

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie trafia na listę zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NIe spodziewałam się, że będzie aż tak symatyczny:)

      Usuń
  9. Super sprawa : ) Widzę Aga ,że nowy wygląd bloga przecudownie skomponowałaś ; )

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam :) Czy to serum można używać w ciąży?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widzę w składzie nic co mogłoby zaszkodzić, ale dla pewności móżna zapytać lekarza

      Usuń
  11. Zazwyczaj kosmetyki REN mają niefajne zapachy. Dobrze, ze tym razem firma postawiła na przyjemny cytrusowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat miałam szczęscie, bo te które lubią pachną owocami

      Usuń
  12. Właśnie szukałam jakiegoś serum, skoro sprawdzone i polecasz to chętnie wypróbuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kosmetyki REN bardzo mnie kuszą. W Londynie już kolejny raz się im przyglądałam w tym roku ale ponieważ mało jest recenzji to nie wiem za bardzo co wybrać, tak w ciemno nie lubię :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają ciekawy tonik złuszczający, nadaje sie nawet do wrażliwej cery, następnie maska z kwasami oczyszczająca (pachnie owocowo) i serum z powyżej. Znam i polecam:)

      Usuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  15. Brzni zachécajáco. Ja aktualnie uzywam olejku z dzikiej rozy z Trilogy i jestem zachwycona jego dzialaniem. Fajnie ze znajduje sie on tez w tym serum, na pewno wyprobuje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olejek z Trilogy jest fantastyczny i bardzo lubię kosmetyki z rożą w składzie

      Usuń
  16. Ostatnio bardzo polubiłam się z tą marką, a więc po to serum chętnie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Trochę mnie zachęcił ale musze o nim więcej poczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zachęcające, ciekawe jak by podziałał na moją skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Popatrz, a ja polecalam Ci to serum calkiem niedawno a Ty juz masz:P Zdecydowanie jestem fanka, juz drugie opakowanie zuzywam:-) Mam tez krem na noc REN i tonik z kwasami. Na razie sie nie zawiodlam na zadnym kosmetyku tej firmy:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam:) moja kumpela ma ten tonik i też go lubi:)

      Usuń
  20. Ja mam Ren Bio Retinoid krem i koncentrat... i nie moge ich uzywac, bo niestety zapach mnie zabija :/
    Bede musiala im znalezc nowy dom, bo przeciez nie wrzuce ehhh...

    OdpowiedzUsuń
  21. Drodzy Rodzice! Jeśli Wasze dziecko opuściło dom rodzinny, prosimy o wypełnienie ankiety. Wam zajmie to 10 minut, a nam bardzo pomoże w badaniach.
    http://moje-ankiety.pl/respond-63770.html

    OdpowiedzUsuń
  22. Agnieszko czy słyszałaś juz o szczoteczce do czyszczenia twarzy z Biedronki co o niej myslisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba każda dziewczyna w PL ją kupiła. nie wiem co myśleć, bo nie macalam jej:)

      Usuń
    2. Tutaj Ewelina K napisała o niej recenzję http://secretaddiction86.blogspot.com/2014/05/elektryczna-szczoteczka-do-mycia-twarzy.html
      Zaś u mnie mowa o innej szczoteczce sonicznej do oczyszczania twarzy i dekoltu Bellissima Imetec http://kattekf.blogspot.com/2014/05/bellissima-imetec-czyli-moja.html może recenzję będą przydatne.

      Usuń
  23. Najpierw skończ to co masz hahaha Oglądalam film o maseczkach i się trochę zrazilam do flavo c, bo miałam krem i nic nie robil, szybko się skończył i miał parafinę. Ale maska z glinki żołtej będzie moja

    OdpowiedzUsuń
  24. this product looks interesting! Love those products from other countries. Germany is so boring! xD

    You can have a look at my blog as well, if you like! Would really appreciate it. :)

    xx Rebekah

    http://flirting-with-fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Zatanawiam sie nad jego zakupem juz od dluzszego czasu ale waham sie pomiedzy tym a serum z Kiehls. Z tego co pamietam je tez kiedys testowalas, ktore polecasz bardziej?? Pozdrawiam xx

    OdpowiedzUsuń
  26. REN orz SKYN Iceland to najlepsze kosmetyki na swiecie!!!:) Polecam xx

    OdpowiedzUsuń