Każdy z nas ma zakodowane zapachy i smaki, które przypominają nam o momentach z przeszłości. Ja magiczny powrót do lat 80-tych przeżyłam kilka tygodni temu, kiedy na odwiedzinach u koleżanki przypomniałam sobie jak smakuje nugat.
Był jeszcze ciepły i czekolada rozpływała się w ustach...
Zakupiłam składniki i spakowałam w walizkę (myślałam, że w UK nie ma mleka w proszku).
Pozkazałam Wam zdjęcie i wiele osób zapytało o przepis. Zdjęcie nie jest najlepszej jakości, ale nie spodziewałam się tylu próśb:)
Składniki:
1 kostka margaryny (250 gram), ja użyłam masła lekkosolonego
niecała szklanka cukru, ja użyłam golden caster sugar
pół szklanki wody
6 łyżek kakao
400g pełnotłustego mleka w proszku
3 paczki herbatników
Suszone żurawiny
Orzechy
Masło, cukier i wodę włożyłam do garnuszka i zagotowłam. Na koniec dodałam kakao i dobrze wymieszałam. Kiedy trochę przestygło dodałam mleko w proszku i wymieszałam. Przyszła kolej na pokruszone ciastka, pokrojone na mniejsze kawałki orzechy włoskie i dwie garści żurawiny. Wszystko wymieszałam, przełożyłam do formy schowałam do lodówki na całą noc.
Wyszło idealne
Smacznego
Wam też kojarzy się z beztroskimi czasami?