linia

Winter solstice i Happy Mikoladż

To już trzeci rok z rzędu kiedy mam okazję być częścią wyjątkowego przedsięwzięcia jakim jest świąteczne przedstawenie w "mojej szkole".
Choć w tym roku przygotowania do wieczoru były wyjątkowo krótkie i dzieciaki do końca nie znają swoich linijek, jestem więcej niż pewna, że wszystko pójdzie zgodnie z planem;) Improwizacja górą:)

Szkoda, że nie mogę Wam pokazać choć kawałka tego co dziś przeżyjemy...musicie mi wierzyć na słowo, że będzie wyjątkowo.

Dziś rano czekała mnie też cudowna niespodzianka (a wstałam taka jakaś zrezygnowana i przeziębiona).
 Chyba byłiśmy grzeczni:)))

Gavin na Mikołaja mówi Mikoladż i cała trójka życzy mu Happy namesday Santa:))
Love you all xxx

Przy okazji chciałabym przeprosić, że nie odpisuję na wiadomości, ale jeszcze tylko kilka tygodni zamieszania i wolne:)

Pozdrawiam i do usłyszenia

Aga

44 komentarze:

  1. Jakie słodkie małe buciki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. jaki świetny kremik! Słodziak :)

    Wesołych Mikołajek (Mikoladżek :) ) dla Waszej trójeczki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna sówka :) Mikoladź się postarał!
    Aga, a jak robisz te słodkie serduszka na zdjęciach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można coś takiego zrobić przy pomocy nakładek na obiektyw https://www.youtube.com/watch?v=qPcdWxhLwoA
      świetna sprawa :)))
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Na pewno wszystko pójdzie jak z płatka :) Spontan to jest to :D Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo... słodko :) pewnie niesamowicie jest zobaczyć taki prezent :)

    p.s. powodzenia na przedstawieniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. hahaha Mikolaż super ksywka ;p;p;p Fantastycznie wyglądają załączone lampki, uwielbiam ten klimat i wyszło Wam super nawet jeśli była to wielka improwizacja. Kuruj się Kochana dużo siły Ci życzę i miłości! Faktycznie Byliście grzeczni takie słodkości mmmmm Pozdrawiam ::*

    OdpowiedzUsuń
  7. Buciki przecudowne!
    Pozdrowienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mikoladż :))) Sówka piękna i praktyczna, te malutkie butki sweet ;)Pozdrawiam z mrożnej Polski :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jutro mam przedstawienie bozonarodzeniowe ze 'swoimi' dzieciakami (2-4 lata), wiec wiem jakie to sa emocje. Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Te maleństwa pod ścianą mnie rozczuliły :)) Takie słodkie:))) Ale to musi być wspaniały ,cudowny okres w Twoim życiu :)) Pozdrawiam goraco !

    OdpowiedzUsuń
  11. u mnie też był mikołaj :)


    Na www.polinefashion.pl jest konkurs, do wygrania zestaw CARMEX!! <3

    OdpowiedzUsuń
  12. O jejku... jakie przesłodzone buciki...;))) Jejku normalnie się wzruszyłam...Ooooh! Pięknie, widzę że nie tylko ja lubię kokosową Princessę...;))) POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. łaaa.. =D Aga zdradzisz mi sekret jak robisz ten uroczy efekt serduszek na zdjęciach? brushe w photoshopie, jakaś nakładka? jak ja próbowałam zrobić to nie wygladało tak klimatycznie:( albo może jakas czytelniczka mi doradzi

    OdpowiedzUsuń
  14. te malutkie buciki są takie słodkie ;) pewnie już nie możesz się doczekać maluszka :)
    ja sama wybrałam sobie prezent mikołajkowy, teściowie, z racji, że mieszkają daleko, wysłali pieniądze i można było zaszaleć ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. heheh no to teraz pricneski musza poczekac na pszczolke troche hehe :) hhihi :))

    OdpowiedzUsuń
  16. ojejku :) wzruszyłam się kiedy zobaczyłam te malutki buciki :)
    Pozdrowienia dla Was :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak miło choinkę zobaczyć. Święta już naprawdę tuż tuż :))
    A Mikoladż wybrał genialne zdjęcie na schowanie prezentów! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ojej.. te buciki malutkie.. ale się rozczuliłam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jej, ten widok tych malutkich bucików mnie rozczulił.. :))

    OdpowiedzUsuń
  20. buciki i sówka wygrywają;D
    Pozdrawiam cieplutko, Millie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakie buciki :D cudne :))) Kochana nie przejmuj się, poczekamy na wiadomości aż będziesz miała na to czas :) Tak się ciesze, że dobrze się czujesz :* buziaki

    OdpowiedzUsuń
  22. ale masz fajnie :) Mój synek też miał w przedszkolu Imprezę Mikołajkową a wieczorem na mieście było uroczyste włączenie Christmas tree :)))synek był bardzo zadowolony i powiedział że to jest niezapomniana noc :))))

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudne buciki :)

    http://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Hey:) Piszę, bo chciałabym, abyś wiedziała, że Ty wraz z nissiax83 zainspirowałyście mnie do stworzenia własnego bloga. Bardzo Ci za to dziękuję i mam nadzieję, że będziesz mnie odwiedzać oraz polecać równie często jak ja Ciebie:)

    Pozdrawiam Basiho

    OdpowiedzUsuń
  25. Moje dzieciaczki tez robia przedstawienie swiateczne dla rodzicow, Michelle juz miala, grala jako wiseman ;-), a James bedzie aniolkim za tydzien w piatek, juz sie nie moge doczekac, to bedzie jego pierwszy wystep, jest teraz w reception class :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudowne to zdjęcie i te śliczne małe buciki !!:) Pozdrawiam gorąca Mamusie i maleństwo:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale super twoj prezent:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Że tak t ujmę, doskonale Cię rozumiem;) Moje dzieciaki dzisiaj ćwiczyły swoje kwestie, ale całe szczęście mamy jeszcze tydzień do przedstawienia;) Pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Niesiu!!! Te malutkie buciki są PRZESŁODKIE! :D Aż mnie to za serce ujęło! Gorące buziaki dla Was! ;*

    OdpowiedzUsuń
  30. Ta sówka jest przesłodka! No i te buciczki... Ależ Fasolka będzie szykowna :) A dzieciakom w szkole na pewno dobrze pójdzie!

    OdpowiedzUsuń
  31. ale suuuper hand cream w sówce! A gdzie, że tak nieładnie spytam, "wylatuje"? :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Dzieciaki na pewno czują Twoją w nie wiarę i będzie pięknie :) Zdjęcie bucikowe przecudne!! Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajnie. U mnie w szkole dyrektorka nie pozwala nic z żadnych świat, czy to Christmas, czy Hannukah, czy Kwanzaa czy co innego. Mamy "Winter Concert" i musimy uważać aby dekoracje ani piosenki nie były za bardzo świąteczne, tylko zimowe.

    OdpowiedzUsuń
  34. Czyżby malutkie butki to butki Twojego nienarodzonego maleństwa?

    OdpowiedzUsuń
  35. Kurde, przypomniałaś mi dzieciństwo :) Też kiedyś w butach znajdowałam takie skarby!

    OdpowiedzUsuń
  36. ale sliczna choinka :D

    OdpowiedzUsuń