linia

Pizza, pizza!!! Komu pizza?

Dawno nie podróżowałam metrem i już zapomniałam ile niespodzianek może czekać na nas tuż przed wejściem do stacji. 
Akcja promocyjna Tesco, czyli ciepły kawałek pizzy dla każdego. 
 Ser i sos pomidorowy
Pizza niczym nie różniąca się od innych, ale kiedy za oknem mróz...kto pogardzi kawałkiem ciepłych kalorii? 

Mini uwaga dla odwiedzających Londyn: pamietajcie, że takich akcji jest wiele, zazwyczaj przy dużych stacjach metra (głównie w centrum). Także miejcie oczy i uszy otwarte:) 

Pozdrawiam Was i do usłyszenia
Agi

52 komentarze:

  1. Oj u nas też zimno a zaraz muszę wyjść i też by mi się przydała:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj ja bym nie pogardziła:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja to samo... byłam z psem- ziiiimnooo... zaraz wychodzę na dłużej, ale wypiję ciepłą kawę i może będzie ok ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ależ mi narobiłaś ochotę na pizze! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. O nie! Ale zrobiłaś mi ochoty na pizzę...
    W każdym razie, muszę się opanować, bo za chwilę zamierzam pichcić ciasto francuskie z czekoladą. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. OMG, niech w Polsce też to wprowadzą! Wystarczy, że w Krakowie... Na tego typu akcjach w Polsce, które widziałam, rozdawali tylko zimne napoje i płatki śniadaniowe... Pfyf.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie pogardziłabym takim kawałkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny pomysł na rozgrzanie pasażerów :D

    OdpowiedzUsuń
  9. U nas chyba nikt jeszcze na to nie wpadł :(

    OdpowiedzUsuń
  10. oj chętnie bym taką przyjęła :D

    OdpowiedzUsuń
  11. mhmmm... tez bym wciagnela :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobra! Przekonałaś mnie - dziś na obiad pizza! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mniam, mam nadzieję, że smakowała równie dobrze :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. oh oby u mnie takie rozdawali na dworcu autobusowym <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoda, że z Warszawskim metrem tak nie jest. Przydałaby się tam taka forma reklamy, a nie tylko te ulotki ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. cieplutkie jedzonko na mrozie smakuje najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mmm kocham pizze!!!!!!!! ;p;p;p Buziole

    OdpowiedzUsuń
  18. Szkoda, że u nas nie ma takich atrakcji...

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. a ta pizza była ciepła? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, mrożona.

      Dlaczego ludzie nie potrafią czytać?

      Usuń
  20. Wygląda pysznie! jestem teraz głodna!;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajny pomysł, tak samo jak latem redbull i coca-cola rozdają małe puszki na ulicach w centrach miasta :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajna akcja :) W Polsce spotkałam się jedynie z darmowymi napojami (najczęściej), mini antyperspirantem i... masłem (!). Mini kostki masła były rozdawane w lipcowe upalne południe :) No genialny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  23. smaczego! przydałaby się taka akcja w Polsce :)

    OdpowiedzUsuń
  24. To prawda ja kiedys po przejściu Oxford Street najadłam sie napiłam sie i jeszcze jogurt do domu przyniosłam. A to wszystko za free w ramach promocji :)

    OdpowiedzUsuń
  25. a ja właśnie zabieram się za robienie domowej :D

    OdpowiedzUsuń
  26. smacznego ! zaobserwuje , zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj sama bym sobie teraz zjadła coś....... :) a trzeba czekać do końca pracy :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Mniammmm..... Pięknie wygląda :P Uwielbiam pizzę... Chyba też zacznę robić w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie pogardziłabym taką pizzą w dzień taki, jak dzisiejszy ^^
    Ostatnia tego typu akcja, z jaką się u nas spotkałam, to mini puszki Red Bull'a rozdawane na przystanku - wolę pizzę!

    OdpowiedzUsuń
  30. Mniam! Jutro z koleżanką wybieramy się na pizzę :D

    OdpowiedzUsuń
  31. och jaka pyszna :) smACZNEGO :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ale fajnie :) Ja bym sobie taką pizze teraz zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Mmm. :) Zjadłabym taką :)

    http://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Ale super!:) Jak jeszcze studiowałam w Łodzi to często na przystankach rozdawali puszki coli, wody czy inne:) Fajne akcje.

    OdpowiedzUsuń
  35. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  36. świetny pomysł, zwłaszcza dla kogoś kto jest wiecznie głodny tak jak ja. :)
    Serdecznie zapraszam
    http://kociolczarownic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. Oj Agusława Agusława! Niedobra kusicielko! :) Aż zrobiłaś nam chrapkę na pizzę i musiałyśmy zamówić ją z koleżanką! :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga! Potrzebuję się z Tobą skontaktować asap jeśli byłabyś uprzejma.
      Mam dla Ciebie dobrą wiadomość jeśli chodzi o kosmetyki z Alverde.
      Nie mogę znaleźć do Ciebie kontaktu więc po prostu napisz do mnie w wolnej chwili na akiram@autograf.pl (odpiszę z gmaila).
      Dzięki :)

      Usuń
  38. Ostatnio często jeździłam metrem i na mnie żaden kawałeczek nie czekał ;(

    OdpowiedzUsuń
  39. Oj.. szkoda ze sie odchudzam, a taka ochote mi narobilaś na pizze :(

    OdpowiedzUsuń
  40. Odkad wyprowadzilam sie z Londynu omijaja mnie takie akcje niestety ;(

    OdpowiedzUsuń
  41. W Polsce niestety brak takich akcji :/ Aż zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  42. Aga, mam pytanie troszkę z innej beczki. Zastanawiam się jak jest w Anglii pod względem kultury w stosunku do kobiet w ciąży lub starszych osób w takich miejscach jak metro/autobus itp. Sama jestem w 9 m-cu ciąży i jestem bardzo rozczarowana zachowaniem niektórych osób, które nawet zajmują miejsca przeznaczone dla kobiet w ciąży i nie widzą w tym nic niestosownego.

    OdpowiedzUsuń
  43. uwielbiam takie akcjie :D

    OdpowiedzUsuń