Pewnie część z Was już wie, że wczoraj w mężem wybraliśmy się na jedne z największych w Wielkiej Brytanii targów dla dzieci (jeszcze kilka miesięcy temu odwiedzałam takowe miejsca w celach makijażowo-kosmetycznych, a teraz...ehhh jak się życie zmienia:))
Następne tego typu przedsięwzięcie na Earls Court za rok, ale na stronie link możecie wybrać inne miejsca i daty...
Miesiąc temu w podobnym celu odwiedzilśmy też centrum handlowe Bluewater, ale muszę przynać, że baby show z wczoraj było zdecydowanie zoganizowane na większą skalę, znacznie większą skalę...Co tu dużo mówić, nasz plan był prosty...wchodzimy, ogladamy, kupujemy co jest na naszej liście (oczywicie z nadzieją na niższe ceny i okazje) i wychodzimy...czy plan się powiódł??? hmmm poniekąd na pewno...z tym, że zwiedzenie calego miejsca zajęło nam ponad 5 godzin!!!
Dla nowicjuszy w kwestii macierzyństwa, wszystko jest fascynujące i chcieliśmy zobaczyć i dotknąć każdej rzeczy...zresztą, co ja będę Wam tu pisać...sami zobaczcie:))
Konik na biegunach:)) My love
Myślimy o krzesełku Stokke, ktoś z Was może ma?
Opcja dla bardziej zamożnych...so cute
Organizatorzy pomyśleli o wszystkim...
Bo wiadomo, że głodny człowiek, to zły człowiek
Ciekawe rozwiązania
Materac z dziurką:))
Idelane na zimę rękwice (też mam podobne)
Personalizowanie kocyków itp...
Nie ma jak walizkonocnik:)))
Oryginalne pamiątki
Polski akcent
Oprócz zakupów czekały też na nas ciekawe wykłady:
Pierwsza pomoc:
No i na koniec trochę szaleństw Agusławy:
z małpką
Niczym Calineczka
Uff dotarliście do końca? Możecie mi uwierzyć na słowo, że zdjęć mogłabym tu dodać znacznie więcej...
Dzień spędzony intensywnie, ale pozytywnie:)
Jedyne "ale", które mi przychodzi do głowy, to niestety cena biletów. Polecam polowanie na promocje i ich zakup na kilka tygodni przed wydarzeniem.
Jeżeli chodzi o oszczedności zakupowe już w środku, to oczywiście są...ale czasami można na podobne oferty trafić w sklepach lub sieci. Niewątpliwą zaletą takiego miejsca jest jego kompaktowość. Wszystko mamy w jednym miejscu i przy okazji możemy się dowiedzieć o gadżetach, o których nie mieliśmy wcześniej zielonego pojęcia...
Przygotowałam Wam film z zakupami. To już drugi...bo pierwszy nakręciłam cztery tyg temu...
Filmy pojawią się za kilka miesięcy i dla tych, którzy chcieliby zobaczyć co kupiłam wcześniej...może napiszę notkę tu...dajcie mi znać co myślicie:)
Pozdrawiam Was gorąco i powiedzcie mi, czy w w PL też mamy takie targi? Jest o Waszym zdniem miejsce warte odwiedzenia?
Agi xxx
Są, ostatnio u mnie w Szczecinie były dośc spore takie targi, niestety, ja jeszcze zainteresowana nie jestem w tej tematyce,więc nie byłam,nie wiem na jaką skale to było :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za info:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAga jaki masz śliczny brzuszek :) Wyglądasz super, na buzi nic się nie zmieniłaś :) Ciąża Ci służy :)
OdpowiedzUsuńWiem, że nie chcesz zdradzać w którym miesiącu jesteś i bardzo dobrze, bo to Twoja osobista sprawa ale po wielkości i kształcie brzuszka mogę zgadywać, że jesteś 5-6 miesiąc :) Jestem ciekawa czy zgadłam :) Życzę Tobie i maleństwu dużo zdrówka :)
UsuńZmieniłam się...5kg przytyłam:)) nigdy w życiu tyle nie ważyłam i moje plecy to czują;)
Usuń5? a co powiesz o 25:-)???????
UsuńAga zdecydowanie czekamy na notkę co udało się kupić.
OdpowiedzUsuńJa mam ten kosz Mojżesza wiklinowy i jest super , córeczka spała w nim ok 5mcy a niedługo pewnie wykorzysta dla lalek.
Kocyki La millou oczywiście znamy. U nas na łóżku obowiązkowo musi być narzuta arbuzowe sówki.
Wszystko jest teraz takie piękne.
Ja właśnie kosza chyba nie kupię...masze mieszkanie jest tak malusie...a La Millou mnie zauroczyło...już niedługo się przekonacie jak bardzo:)
Usuńjako że małżeństwa ani macierzyństwa narazie nie planuję, to się tym nie interesowałam, ale wydaje mi się, że nie...
OdpowiedzUsuńprzynajmniej nie na taką skalę i nie z takimi markami dla wyposików hihi :))
Konik na biegunach było ( i myślę , że nadal jest )moją ulubioną zabawką.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz.
Pozdrowienia dla ciebie i dla bobaska ;D
Ja miałam swojego wierzchowca;)) swoją drogą nie wiem gdzie teraz jest???
UsuńKrólestwo dla przyszłych mam :)
OdpowiedzUsuńAga, zdrówka :)
Dzięki x
UsuńW Warszawie na pewno były (zapewne teraz też są) podobne targi z płatnym wstępem, ale nie byłam.. A rzeczy cudne! Ile ja spędziłam czasu na oglądaniu wózków w necie.. <3 teraz jestem już na innym etapie (3 i 5-letnich córek), ale może kiedyś znów będę wózka szukać.. tak czy siak niesamowicie się wszystko zmienia, teraz są takie gadżetu, o których parę lat temu nawet nie śniłam!
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam dużo szczęścia i zdrowia. A macierzyństwo z każdą chwilą daje więcej radości i satysfakcji. My kompletnie straciliśmy głowy dla naszych dzieci i jest nam razem coraz fajniej!
OJ gadżetów to nie brakowało:)
UsuńChyba też bym stamtąd nie wyszła (mimo, ze nie mam na razie w planach ciąży, to uwielbiam wszystko co dla Maluszków) :-)
OdpowiedzUsuńA te koszyczki - kołyski po prostu boskie :D
Pozdrowionka :*
ostatnie zdjęcia są mega! tak właśnie czuje się dziecko pośród tych wszystkich wieeelkich rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńtakie targi odbywają się zapewne w każdym większym polskim mieście, w Lublinie i Warszawie na pewno:)
OdpowiedzUsuńJak ja to super wspominam - zakupy - wyprawka - dla mojego maleństwa! <3
OdpowiedzUsuńsweet brzuszek :)
W takim miejscu to dopiero można przepuścić masę gotówki ;)))) Ja dobrze, że macierzyństwo na razie mi nie grozi :P
OdpowiedzUsuńJakie cuda ,cudeńka aż się chce znów zachodzić w ciążę :D
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz.
Jeśli mogę coś w kwestii wózka.Koniecznie taki z koszem na dole,pojemnikiem na przydasie i inne klamoty.z torbą na butelkę ,pieluchę itp.
Te z Twojego zdjęcia są cudne lubie takie nowoczesne.Ale niestety mało praktyczne.To taka porada ode mnie :)
pozdrawiam Cię!
Hej, torba jest dodatkowym wydatkiem...ja już mam wóżek i wygląda trochę inaczej:) Mam nadzieję, że będzie praktyczny:)
UsuńRaz w Krakowie na Błoniach były, akurat obok nich przejeżdżałam i zwróciłam uwagę, że coś takiego jest :). Ach, to było w maju ;).
OdpowiedzUsuńAga ale Twoje dzidzi jest duuuze! :)
OdpowiedzUsuńCzasami w W-wie organizowane sa Targi Mother&Baby gdzie niekiedy za darmo mozna sprawdzic stan swojego wozka, fotelika :) Bardzo fajna, przygatna rzecz :)
Dzidzia rosniej duza!
Sciskam Was moooocno! xxx
ślicznie wyglądasz:D
OdpowiedzUsuńjak będę w ciąży to materac z dziurą będzie mój! :D
OdpowiedzUsuńcałusy
Haa ja jeszcze potrzebuję dwóch dodatkowych dziurek na piersi LOL
Usuńooo kurcze, ale to fajnie wygląda :)sama nie mam dzieci, baa nawet nie planuje w najbliższym czasie, ale miło ogląda się takie zdjęcia i Ciebie taką szczęśliwą :) dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa :)
OdpowiedzUsuńPrzegapiłam, że będziesz mamusią, spóźnione gratulacje :)
OdpowiedzUsuńJa byłam właśnie w weekend w Poznaniu na takich targach ale było mało stoisk, miernie to wyglądało :)
A kupilaś coś ciekawego?
Usuńmaterac z dziurka jest najlepszy:) hehe pomysłowe :) swietnie wygladasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne targi! Mnie jeszcze nie dotyczą, ale fajnie popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńNaszej koleżance z pracy kupiliśmy taką matę edukacyjną przy której stoisz na pierwszym zdjęciu, ma mase ziennych części wiszące misie, brzęczące grzechotki. Ostatnio z nią rozmawilam i z perspektywy dwoch lat powiedziała że to najlepsza rzecz jaką dostała, kladła tam maluszka, on z dużym zainteresowaniem bawił sie calym ustrojstwem a ona w tym czasie miała troszkę czasu na inne obowiązki domowe lub po prostu dla siebie i wszystkim takie maty poleca. Pomyślalam że i Wam może ona się przydać dla Waszego bąbelka :)
OdpowiedzUsuńGavin chce ją kupić...ja jakoś nie jestem do konca przekonana...pewnie jak się uprze to kupi i razem tam pod nią będą siedzieć;))
UsuńMoja malutka siostrzenica ma taką mate, ale ona się nią zupełnie nie interesuje. Woli ciągnąć psa za ogon i wyrywać liście z kwiatów gdy chodzi na czworakach. Ona ogólnie w miejscu usiedzieć nie może, tylko raczkuje, albo chce by ktoś ją nosił ;)
UsuńJezeli moge cos doradzic w sprawie mat to napewno nie kupowac nowej. Wiem jak to jest jak oczekujesz na dzidziusia i wszystko tak pieknie wyglada ze wydaje sie tone pieniedzy a pozniej sie okazuje ze polowy z tych rzeczy nie uzywasz. My kupilismy taka wypasiona dla mojego Antka. Pare lat temu kosztowala £40. A on tylko troszke na niej lezal, gora po 5 min. Chcialam ja pozniej sprzedac na ebayu bo byla jak nowa ale chodzily za £1.00 wiec po prostu oddalam na freecycle. Z perspektywy czasu zdecydowanie kupilabym uzywana bo nie ma gwarancji ze akurat Twojemu dziecku sie spodoba. Pozdrawiam
UsuńNocniczek w formie walizeczki to mój faworyt :) Super targi a Ty wyglądasz przepięknie :D
OdpowiedzUsuńAgnieszko, slicznie wygladasz!
OdpowiedzUsuńW PL tez sa takie targi, problem w tym, ze na targach wystawiaja sie zwykle markowe firmy, a doswiadczenie (moja corka ma juz 18 miesiecy), nauczylo mnie, ze nie zawsze to, co najdrozsze jest najbardziej praktyczne. Mam dla Ciebie mnostwo rad dotyczacych macierzynstwa, tak sie zlozylo, ze ze wszystkich znajomych ja pierwsza mialam dziecko, wiec wszystko testowalam organoleptycznie na swojej corce i na sobie. Jesli bylabys zainteresowana takim mailem, to napisz do mnie msarwinska@o2.pl
Caluje Was goraco i ciesze sie, ze tak pieknie znosisz ciaze. Ja wygladalam jak wielki pryszczaty wieloryb. Buziaki.
ms
Jeżeli masz ochotę to pisz na nieesia25@yahoo.co.uk...a jeszcze może wieloryb mnie czeka...kto wie;)
UsuńWow, ale wybór :) Faktycznie, fajne miejsce dla przyszłych rodziców.
OdpowiedzUsuńAga ciąża Ci służy, wygladasz rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńBylam tam na jednym show ale to bardziej bylo o tym co sie robi zanim przyjdzie dziecko an swiat;). Uwielbiam zakupy dla maluchow i juz nie moge doczekac sie kiedy wstawisz filmik o zakupach. Moja siostra jest teraz w 18stym tygodniu ciazy i juz zapowiedziala mi ze na christmas sales bedziemy robic zakupy dla malucha:D:D
OdpowiedzUsuńTeż planuję zakupy wyprzedażowe, dlatego nie szalałam za bardzo na targach:)
UsuńAle będzie z Ciebie śliczna mamuśka, z wózkiem wyglądasz uroczo, rewelacyjne są te materace dla kobiet w ciaży, nie wiedziałam, ze takie wykonują, albo maszyna do hologramów:)) Jakie wielkie krzesło i kuek:))) Buziaczek dla Ciebie i maleństwa!!
OdpowiedzUsuńojej... cudowne! ja bym tam mogła zamieszkać :D wyglądasz rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńAle świetnie . !
OdpowiedzUsuńPromieniejesz ;)
wow aż się che mieć dziecko haha ;p
OdpowiedzUsuńDzieki za link. Napewno sprawdze czy sa takie targi w okolicach Bristolu. Co do firmy STOKKE to naprawde robia swietne rzeczy ale ich cena jest przerazajaca. Podobaja mi sie wozki ale cena powyzej £1000 nie wchodzi w gre. Pozdrawiam Goraca cala Wasz Trojke :)
OdpowiedzUsuńNa targach zazwyczaj są okazyjne promocje, szczególnie na wózki...ja zdecydowałam się na inny, a właściwie mój mąż zdecydował...wózek to jego bajka;)
UsuńTe ostatnie zdjecia przy wielkim stole - genialne:P
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co kupiliście !: )
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz z brzuszkiem ! :*
Ale fajne rzeczy dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej urzekły mnie tkaniny, kocyki i mała laleczka ;)
Świetne rzeczy, ostatnie zdjęcie najlepsze ;PP Wyglądasz ślicznie i promiennie ;)
OdpowiedzUsuństrasznie jestem ciekawa co kupiłaś tym bardziej, że ja jestem na razie na początku kompletowania wyprawki i oprócz ubranek nie mam jeszcze nic (termin w połowie stycznia)...może w ten sposób jakoś się zmobilizuję;)pozdrawiam Ciebie i Dzidziusia i męża...
OdpowiedzUsuńTym razem kupilam niewiele...znacznie więcej 4 tyg temu...ja już dużo rzeczy dostałam od znajomych i rodziny...w praniu wyjdzie, czy rzeczy się przydadzą, czy będą zuepłnie zbyteczne
Usuńo rany, chyba bym stamtąd nie wyszła, mąż by mnie musiał siłą wyciągać ;)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem co kupiliście ;]
Ojej ja pewnie też bym chciała wszystko zobaczyć i wszystkiego dotknąć:P Pięknie Aga wyglądasz:) Jeśli będziesz miała chwile zapraszam do siebie http://chaotyczna-kobieta.blogspot.com
OdpowiedzUsuńHej Oglądam Twoje filmiki już sporooo czasu, sama nie wiem ile - chyba w okolicach 2 lat już?! Jakoś przypadkiem się to zaczęło i poszłooo, potem zaczęłam oglądać też filmy innych i w ogóle odkryłam cały ten youtubowo-blogowy świat. Przez ten czas stałam się narzeczoną, żoną i stosunkowo niedawno, mamą!- szybko to u nas poszło i kolejność troszkę była pomieszana, ale i tak planowaliśmy ślub, a potem dzidzię, więc tylko przesunęliśmy uroczystość i mieliśmy trochę mniej czasu na przygotowania. Moja córeczka ma troszkę ponad 3 miesiące i teraz czasem, jak ją karmię piersią, włączam sobie jakiś filmik albo czytam bloga dla rozrywki, chociaz nie oglądam już wszystkiego, jak leci, jak kiedyś, oj niee;-) Mój narzeczony, a teraz mąż patrzy na to moje oglądanie z małym podśmieszkiwaniem się, bo to takie babskie, te kosmetyki i ciuchy, i lista rzeczy, które bym chciała przez wasze filmiki się rozrasta, co dla budżetu domowego nie jest najlepsze:P, ale Ciebie kojarzy, bo też pochodzi z Podlasia i studiował w Białymstoku (mieszkamy we Wrocławiu), więc jak mu ostatnio powiedziałam, że jego ziomalka jest w ciąży, to wiedział o kogo chodzi ;-) Ja ciąże przechodziłam tak sobie, nie byłam kwitnącą przyszłą mamuśką, prawie wszystkie ciążowe dolegliwości mogłam odhaczać na liście, bałam się, czy z bobasem wszystko ok, latałam do lekarza, czytałam książki i fora i nakręcałam się niepotrzebnie. Poród też miałam nienajłatwiejszy, bo mała urodziła się z rączką przy główce i nie doczekałam się znieczulenia, które miało być dostępne w razie "w" w tym szpitalu, w którym zdecydowałam się rodzić, ale dałam radę, w sumie daliśmy radę, bo bardzo pomogła mi obecność męża (jeśli Gav i Ty nie macie jakiś obiekcji w tym temacie, to naprawdę polecam) i to wszystko naprawdę jest do przeżycia, nawet komplikacje po porodzie, które niestety też nas nie ominęły i musiałam się jeszcze, bez córeczki:-(, dwa razy kłaść do szpitala. Nie jest łatwo i pięknie, jak na filmach, ale warto i nie wyobrażam sobie teraz, żeby Jej nie było. Ale się rozpisałam heh - w każdym razie teraz oglądam Cię i czytam jeszcze cieplej o Tobie myśląc. Życzę Wam dużo zdrowia i spokoju, nie słuchania koleżanek i ich mrożących krew w żyłach opowieści porodowych - ja miałam przed porodem swoje mantry - miliony kobiet rodzą i rodziły dzieci, na kucki w burakach, to ja nie dam rady?! i, zasłyszane i wzięte z hipnoporodów - każdy skurcz przybliża dziecko do moich ramion - może głupie, ale mnie to pomagało Dacie radę i jak to mówiła nasza położna ze szkoły rodzenia - "co weszło, musi wyjść":P Trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, jak już Dzidzia albo Dzidź będzie na świecie na fajne filmiki, po których będzie się wydłużała moja lista zakupów dla małej haha mąż się załamie Jedyna szansa na oszczędność, że jednak nasza córa trochę będzie starsza W kwestii wyprawki dla bobasa, to coś tam mogę poradzić, co nam ułątwiło życie, a co kompletnie się nie przydało, ale tu już nie będę się rozpisywać, no i moja królewna właśnie się obudziła z krótkiej drzemki i jest głodnaaa, więc kończę Serdeczne pozdrwoeinia z Wrocławia A. i Z.
OdpowiedzUsuńMoże i są w Polsce takie targi ale na pewno nie takie jak w UK.
OdpowiedzUsuńA co do krzesełka Stokke... tu w Szwajcarii dużo Szwajcarów zakupiło te krzesełka dla swoich dzieci i uważam że są praktyczne ("rosną" razem z dzieckiem), dziecko moich hostów ma 6 lat i nadal korzysta z tego krzesełka.
Wyglądasz pięknie :) Fajny pomysł z tymi targami.
OdpowiedzUsuńpolecam odcinek dzień dobry tvn http://dziendobry.tvn.pl/video/urbanski-bujaj-sie-mala,1,newest,33552.html#! jest w nim krzesełko, które Cię interesuje:) od siebie moge polecić leżaczek Fisher Price (w filimiku jest z tygryskiem) ma cudowną funkcje wibracyjną:))
OdpowiedzUsuńNormalnie raj ! Ale bym tam chciała być a moja pociecha by oszalała z zachwytu.
OdpowiedzUsuńPs. Jak słodko z brzuszkiem ^_^
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNormalnie raj ! Ale bym tam chciała być a moja pociecha by oszalała z zachwytu.
OdpowiedzUsuńPs. Jak słodko z brzuszkiem ^_^
Agnieszko- pięknie wyglądasz! Aż zatęskniłam za ciążowym brzuszkiem. Stokke robi fantastyczne rzeczy, krzesło polecam w 100% ale dla maluszka będzie potrzebna dodatkowa poduszeczka, oni mają ją w swojej ofercie. Nie do zdarcia! Co do personalizowanych kocyków polecam www.kocyki.pl Moi chłopcy je mają, starszy od 6 lat i kocyk nadal ma się dobrze- nie zniszczył się i jest prześliczny. Dobrego samopoczucia :)
OdpowiedzUsuńPomarańczowy wózek zauroczył mnie :) Jaki jest koszt takich nowoczesnych wózków w UK ? Ciąża ci służy :))
OdpowiedzUsuńCoś pewnie ok 1000...my zdecydowaliśmy się na coś innego
UsuńPięknie Aguś wyglądasz, naprawdę cudownie :) Armani Baby nawet widze! Rzeczywiście można oszaleć na punkcie rzeczy dla maluszków :))
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa, uwielbiam te rzeczy dla maluszków. Już nie mogę doczekać się filmików. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitam Cie Agnieszko, ostatnio pytalas gdzie kupic ciuchy ciazowe i akurat widzialam ladne bluzki I trzy rodzaje jeansow dla przyszlych mam w peacocks wczoraj. Nie wiem czy Ci sie spodobaja ich ciuchy ale moze cos znajdziesz. Pozdrowienia dla calej rodzinki
OdpowiedzUsuńWitam Cie Agnieszko, ostatnio pytalas gdzie kupic ciuchy ciazowe i akurat widzialam ladne bluzki I trzy rodzaje jeansow dla przyszlych mam w peacocks wczoraj. Nie wiem czy Ci sie spodobaja ich ciuchy ale moze cos znajdziesz. Pozdrowienia dla calej rodzinki
OdpowiedzUsuńAguś! Czytając komentarze, to dzięki Tobie zwiększy się przyrost nautralny w Polsce :) Pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrówka Tobie i dzidziusiowi! Buziaki :*
Super jest ten czerwony wozeczek do ktorego sie przymierzasz ale mega drogi dlatego ja zdecydowalam sie na boogaboo cameleon i jest super jak jeszcze nie muslalas to goraco polecm :)
OdpowiedzUsuńRóżnica pomiędzy stokke i bugaboo nie jest taka duża...my też kupiliśmy bugaboo cameleon:) mąż wybrał
Usuńgood choice!!!!
Usuńjako przyszłej mamie serdecznie polecam artykuł http://gdzieciaki.pl/artykul/bialo-czarna-rewolucja :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla rodzinki
Wyglądasz prześlicznie,promiennie ;) Buziaki dla Was :*
OdpowiedzUsuńhahahha fotka z filiżaną pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńmnie taka ilość zabawek i at. dziecięcych bardziej przeraża jednak, niż rozczula, więc chyba lepiej, że nie mam dzieci, hihi
Buźka kochana!
Ilona
Ja tak żałuję, że się nie spotkałyśmy:(((
UsuńWyglądasz prześlicznie! Do twarzy Ci z brzuszkiem i nic dodatkowo nie przytyłaś.
OdpowiedzUsuńWybór rzeczy dla dzieciaczków jest ogromny i wszystko takie piękne, że aż sama zaczynam chcieć bobaska :))
przydałaby mi się taka wielka filiżanka ;)
OdpowiedzUsuńHm ja nie wiem czy w Polsce jest cos takiego,ale u nas w Madrycie ostatnio tez sie takie odbyly jakis tydzien czy dwa tygodnie temu,osobiscie nie bylam,ale slyszalam ze byl nawet specjalny kacik,gdzie mamy mogly sobie makijaz,fryzjera,pani i peri zafundowac. Ze zdjec kolezanki widzialam rowniez,ze cos podobnego bylo,oporcz tego wielkiego stolu i mega duzego krzesla;)
OdpowiedzUsuńPromieniejesz widac i to bardzo pozytywnie!
Pozdrawiam
jaki piękny brzuszek już widać :)
OdpowiedzUsuńw Krakowie nie słyszałam niestety o takich targach :(
świetnie pokazali to jak świat postrzega dziecko, każdy rodzic powinien to zrozumieć :) super sprawa :)
Pięknie się prezentujesz :) Widać, że szczęśliwa mama :)
OdpowiedzUsuńTargi wyglądają powalająco, bardzo chętnie poczytam i poogląam posty/filmiki dotyczące Twoich zakupów. Z tego, co się orientuję, w Polsce takich targów raczej nie ma, może są, ale wydaje mi się, że napewno nie z takim rozmachem...
Jejku jaki śliczny brzuszek już masz :)
OdpowiedzUsuńtak też mamy takie targi co roku. Mam to krzesełko i absolutnie nie kupuj. Miałam też 3 inne i moje dziecko nienawidziło wszystkie! To strata kasy puki dziecka nie ma i ono nie siedzi. Jak młode będzie siedziało po pół roku, to odwiedzisz z nim wszystkie koleżanki co mają jakieś krzesełka i nakarmisz w nich swoje i zobaczysz ,dopasujesz co i jak. Kupowanie w ciemno jest bez sensu! I nie kupujcie wszystkich złotych gadźetów i wynalzaków ( ja tez tak robiłam) bo 3/4 nie odpakujecie nawet. Każde dziecko jest inne i nie przewidzisz co polubi, dużo rzeczy warto kupić po porodzie jak naprawdę zobaczysz że Ci to niezbędne. SERIO. Jak masz jakieś pytania pisz, ja mam trenning w tej materii dobry.
OdpowiedzUsuńMój bratanek ma zabawkę tą, którą trzymasz na pierwszym zdjęciu :) w 100% mogę Ci ją polecić, jest dobre dla maluchów i mają, co z nią robić. Sam maluch skończył 6 miesiąc. Nadawała się już od malusieńkiego, a teraz to już zaczyna na tym szarżować. Szczerze polecam :)
OdpowiedzUsuńnawet nie zdawałam sobie sprawy ,że jest tyle bajerów dla dzieciaczków :)
OdpowiedzUsuńAgusia, ja jakieś 8 miesięcy temu też kolekcjonowałam wyprawkę dla swojego maluszka :) Fajna sprawa... ile to przyszłym rodzicom sprawia radości :) Dużo siły dla Ciebie! brzuszek śliczny tfu ffu
OdpowiedzUsuńPo kształcie brzucha stwierdzam ze będziesz miała córeczkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Aga, widze ze sporo rzeczy podoba Ci sie z Mamas&Papas. Pracowalam tam 2 lata :) (teraz mam 5 miesieczna coreczke).
OdpowiedzUsuńPowiem tak:
Jak juz ktos wczesniej pisal o macie z pierwszego zdjecia - ja rowniez ja posiadam. Szczerze polecam! Mala non stop sie na niej bawi! Jest swietna.
Co do krzeselka Stokke - poczekaj az maluszek podrosnie, Wtedy sama bedziesz na takie przedmioty patrzec troche inaczej. Ja sama wiem, ze lepiej krzeselko kupic plastikowe nizeli drewaniane, a wlasnie niedlugo bede musiala sie za jakims krzeselkiem rozgladac.
Wozek Stokke - fajny, lekki, poreczny, ogromna gama kolorow ale brak porzadnego kosza na zakupy pod siedziskiem to akurat dla mnie duzy minus.
Jezeli masz jakies pytania co do produktow Mamas&Papas i innych przydatnych rzeczy - sluze rada :)
Ja kocham ten sklep...mogłabym mieć wszystko...
UsuńPrawda jest taka, ze nie wszytsko jest warte swojej ceny. Fakt mam od nich wozek, lozko, ciuchy mase innych rzeczy, ale jest sporo tanszych i lepszych zamiennikow na rynku ;)
UsuńNie oglądałam Twojego bloga i filmików chyba ze 100 lat! wchodzę a tu taka niespodzianka!
OdpowiedzUsuńAga z brzuszkiem! Gratuluje z całego serca!
o kurczeeeeee ile rzeczy jeszcze nie widziałam :D Pozdrowienia dla Ciebie, pieknie wyglądasz z brzusiem ! ;-)
OdpowiedzUsuńCzesc Aga! Pieknie wygladasz! :)
OdpowiedzUsuńPamietam, kiedy chodzilam po sklepach patrzac na rzeczy dla maluszkow i nie mialam pojecia co tak naprawde bedzie mi potrzebne!
Jesli chodzi o lozeczko, to i zwykle, klasyczne, drewniane i takie w stylu 'portable crib' bardzo sie u nas przydaly (mialam i cos w stylu tych malych wiklinowych lozeczek dla niemowlakow, ktore mozna nosic z miejsca na miejsce, ale wcale sie nie przydalo, maly zaraz z tego wyrosl); dobre sa i tzw 'play mats' - dzieciatko lezy na podlodze, na kolorowej macie, a na gorze ma zabawki - bardzo czesto tego uzywalismy i cena bardzo dostepna na tyle zabawy; do kapieli kupilismy najpierw zwykla wanienke, ale nie bylo nam najwygodniej w niej myc malucha, wiec zdecydowalismy sie zakupic wanienke, ktora z jednej strony miala ksztalt lezanki, super dla mycia noworodka, a z drugiej siedzonko - tak mycie szlo o wiele sprawniej i bezstresowo az do momentu, kiedy maly zaczal po prostu brac kapiele w wannie (wiec prosta, zwykla wanienka wcale nam sie nie przydala); poza tym lezaczki, gdzie male moze siedziec, bawic sie, nawet jesc ale przede wszystkim koooopac :) - to tez u nas bylo bardzo czesto uzywane, codziennie przez pare dobrych miesiecy. No i dobry wozeczek. To wg mnie podstawa. :)
Pozdrawiam cieplutko znad Pacyfiku! :)
Hej Aga jak oglądam twoje zdjęcia wracają wspomnienia kiedy ja poszukiwałam rzeczy i mebelków dla mojego dziecka, powiem Ci czego my używaliśmy a może jakieś rady Ci się przydadzą,
OdpowiedzUsuńpo pierwsze kupiliśmy łóżeczko drewniane do tego ochraniacze ale i tak to był zły pomysł mała jak miała 3,4 miesiące zaczęła się przekrecać na boki i uderzała głową i nóżkami o szczebelki mimo ochraniaczy i postanowiliśmy kupić łóżeczko turystyczne i do niego porządny materac gryka kokos gryka,i to był strzał w 10 było miękkie po bokach i już nam się nie obijała,jeśli chodzi o wanienkę to mieliśmy taką klasyczną do niej kupiliśmy tą leżankę dla noworodków i to był niewypał kilka razy tak ją kąpaliśmy bo baliśmy sie jaka jest malutka ale człowiek dochodzi do wprawy i zdecydowanie lepiej dziecko trzymać na ręce i kąpać,wózki ja patrzyłam na to by miały duży kosz pod spodem,z racji tego że często sama chodziłam na zakupy my mieliśmy x lander XA i szczerze polecam gondola jest dość spora a spacerowa wersja jest duża wygodna i ma bardzo duży daszek,jeśli chodzi o te maty edukacyjne to u nas to się nie sprawdziło córka wcale nie chciała się tym bawić ani tam leżeć,jeśli chodzi o leżanki np fisher price lub tego typu co bujają i ma tam dziecko zabawki to fajna sprawa bardzo często tego używaliśmy,jeśli chodzi o krzesełko do karmienia najpierw kupiliśmy takie składane plastikowe służy nam do tej pory ale w domu u teściowej,zamieniliśmy je dlatego że po rozłożeniu zajmuje duzo miejsca,jak córcia była troszkę większa tak koło roku może troszkę więcej kupiliśmy to zwykłe krzesełko Z Ikea i byliśmy bardzo zadowoleni,a jesli chodzi o kosmetyki to mycia noworodka, mieliśmy przeróżne i cóż okazało się że mała ma po nich uczulenie jedynie dobra okazała się emulsja do kąpieli Balneum Baby a jako oliwkę stosowaliśmy oliwę z oliwek bo miała rumień noworodkowy no i kąpaliśmy czasem w krochmalu,Jescze sprawa chusteczek nawilżanych wiem że w Anglii napewno jest ogromny wybór ale tu w polsce używałam pampers active baby bo sensitive strasznie podrażniały skórę.to chyba tyle strasznie się rozpisałam i mam nadzieję że choć troszkę pomogłam :):)
Pozdrawiam Łucja
Agnieszko wygladsz super w ciązy,bardzo Cie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńco do krzesełka stokke ja mam bardzo podobne ale kupiłam je jak synek miał około roku wcześniej miałam plastikowe fisher price rainforest ,dla maluszka jest wygodniejsze za względu na siedzisko.Co do wózka to polecam peg perego zwłaszcza gt3,ten bugaboo jes fajny moja koleżanka ma taki zielony,jest bardzo mały,dziecko w śpiworku ledwo się mieści zwłaszcza wiekszy bobas.
Ile cudnych rzeczy! :) Mąż nie narzekał na tak długi czas spędzony na zakupach ? ;)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, pytałaś o tego typu targi w Polsce. Ja słyszałam tylko o tych Targach, podaje link : http://www.targiswiatdziecka.pl/ najbliższe odbędą się dopiero w kwietniu 2013r. Tutaj podaje również drugi link, do targów, które organizuje Smyk : http://www.zmienpieluche.pl/targi/
Wyglądasz kwitnąco! :)
Uwielbiam Twojego bloga, jak mam zły dzień lub humor nie dopisuje, bardzo lubię włączyć sobie któryś z Twoich filmików na YT. Jesteś świetnym lekarstwem na poprawę nastroju! :))
Pozdrawiam ciepło,
Kasia
Aga wyglądasz super!
OdpowiedzUsuńwygladasz cudownie :) zajrzj na strone romashop z recznie robonymi laleczkami :) piekne spodobaja Ci sie ::)
OdpowiedzUsuńŚliczny masz już brzuszek ;) bardzo ładnie wyglądasz do twarzy Ci z wózeczkiem ;-)Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńwszystko fajnie, wszystko piekna, ale najcudniejszy jest Twoj brzuszek :-) a na buzi jeszcze piekniejsza niz bylas :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz przepięknie Aguś! :) Dużo zdrówka dla Was!
OdpowiedzUsuńA targi były ostatnio u mnie w Szczecinie, ale na razie to nie jestem tym zainteresowana ;)
Ja nei jestem jeszcze w ciazy..nie mam dziecka...ale na takie rzeczy moge patrzec godzinami hehe :D :)
OdpowiedzUsuńHej Mamusiu :) To przecież jasne, że chcemy notkę o zakupach dla dzidziusia! Dobrze obstawiam, że będzie córcia :)? Trzymaj się cieplutko, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKochana...
OdpowiedzUsuńPierwszy raz wpadłam na Twojego bloga, wcześniej oglądałam Cie na tylko na YT. Bardzo fajnie ze masz bloga teraz będe mogła Cie ogladac jeszcze częściej :D
OdpowiedzUsuńAle teraz robią cuda dla maluszków :) Ja bym tam zamieszkała ! ;p
Świetnie wyglądasz ! Trzymaj się mocno :) Całuje ;*
ślicznie wyglądasz, masz bardzo ładny brzuszek!:) myślę, że będzie chłopiec:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia przy stole ;)
OdpowiedzUsuńAga a wózek kupiliście? :D
OdpowiedzUsuńa juz znalazłam :) bugabo jest ok. moim zdaniem stokke wygląda badziewnie - sam plastik. ale rzecz gustu.
Usuńps wyglądasz ślicznie :)
Hej,
OdpowiedzUsuńjestem na Twoim blogu pierwszy raz(bardzo fajne miejsce). Chociaż jak zobaczyłam buzię, skojarzyłam, że widziałam kiedyś Twoje filmiki na YouTube. Patrząc na te zdjecia przypomniało mi się jak niedawno sama byłam w ciąży i błądziłam często w poszukiwaniu tych wszystkich niezbędnych rzeczy dla Dziecka...
Takie targi to świetna sprawa, ale może zakręcić się w głowie :)
Życzę dużo zdrówka i powodzenia!
wyglądasz wspaniale!
OdpowiedzUsuńAguś - promieniejesz ! <3
OdpowiedzUsuńale super gadżety , głównie ten materac ! trzymaj sie cieplutko :3
Aga ale juz masz sliczny brzuszek :D
OdpowiedzUsuńja swoj wozek tez kupilam na baby show tylko za akurat w excell. Bugaboo jest swietnym wozkiem ale troche przereklamowany niestety. ja swoj uzywalam tylko 13 miesiecy bo potem malemu bylo niewygodnie i teraz smigamy maclarenem. osobiescie jestem zachwycona babyjogger citi mini gt i na bank zainwestuje z nastepnym maluszkiem:) A jesli chodzi o produkty firmy mamas&papas- ODRADZAM!! piekne i drogie rzeczy ale jakosciowo okropne!!! Mam zestaw mebli, z lozeczka schodzi juz farba a mamy je niecaly rok. zabawki sie szmaca bardzo szybko a przescieradla to moja najwieksza porazka. Teraz jestem zakochana w tzw nearly new sales jak np mum to mum market lub sell it mama albo te organizowane przez NCT. wszytko tam kupuje, czasami nawet nowe rzeczy no i najwazniejsze ZA GROSZE!! A strokee... fajne tylko ze o wiele za drogie. John Lewis robi odpowiednik S tyle ze za niecale £50.
OdpowiedzUsuńProsze prosze troche nie ogladam żadnych blogów. Dziś stwierdziłam odrobie zaległości a tu co? GRATULUJE kochana!!! :)
OdpowiedzUsuń