Pisałam już Wam o InStyle i dodatkach z firmy Benefit link, a dziś o innym magazynie i gratisach:
W październikowym wydaniu Marie Claire:
Do wyboru jeden z czterech 30 ml kremów do rąk L'OCCITANE:
Shea Butter,
Limited Edition Date Bouquet,
Limited Edition Rose Petals
Limited Edition Mango Flowers
Dodatkowo próbka odżywki do włosów Dove i podkładu Clarins.
Mój krem L'OCCITANE skończył się dosłownie kilka dni temu (wspomnę o nim w najnowszysm filme z projektem denko, który pojawi się już w weekend) i dlatego kupiłam nowy. Wybrałam kwiat mango:)
Na koniec chcę Wam jeszcze powiedzieć, że InStyle w sieci sklepów Tesco kosztuje okazyjnie £2.50, zamiast £3.70! Czuję się też w potrzebie napisania o podłości niektórych klientów, którzy ukradli próbki, a magazyn na półkach zostawili:(( Wstyd
Pozdrawiam Was cieplutko i do usłyszenia:))
Agi
ja zawsze w takich sytuacjach (klienci ukradli próbki) to wstydzę się za ludzi :/
OdpowiedzUsuńponownie powiem ,ubolewam nad tym ,że w naszych gazetach dodatki są dużo mniej atrakcyjne ;p
OdpowiedzUsuńno ja czesto spotykam takie magazyny, z ktorych wyciagnieto probki :/ bylam dzis tesco i cena £3.70 :/
OdpowiedzUsuńHmmm może to zależy od wielkośći Tesco?
UsuńLubię te tubki L’Occitane – kojarzą mi się z atmosferą sklepu kolonialnego, z przygodą:) Swego czasu nabyłam w ciucholandzie (sic!) płytę „Sounds before birth | listen to what your baby is listening to” by Pampers:) To też pewnie był gratis, który ktoś postanowił oddać/sprzedać. Wewnątrz - pięknie zredagowany CD guide. Robiłam "przewrót pokojowy" i znalazłam. Spotkałaś się może z podobną płytą?
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z takową płytą:((
UsuńPrzesyłam spis utworów z CD guide, o którym wspomniałam. Podzielone są na nastroje: DRAMATIC - Beethoven SYMPHONY No 5: ALLEGRO CON BRIO; Carl Orff CARMINA BURANA: O FORTUNA | EMOTIONAL - Bedrich Smetana THE MOLDAU; Antonio Vivaldi FOUR SEASONS: CONCERTO RV 297 WINTER / Largo | RELAXING - Edward Grieg PEER GYNT ORCHESTRE SUITE No 1 op. 46: MORNING; Claude Debussy PRELUDE TO THE AFTERNOON OF A FAUN | HAPPY - Johann Strauss RADETZKY'S MARCH op. 228; Aram Khatchatourian THE SABRE DANCE. Sądzę, że taką listę można stopniowo rozbudowywać - mnóstwo wokół pięknej muzyki. Ostatnio urzekł mnie Yves Montand z "Les Feuilles Mortes" - dodałabym do RELAXING:)Pozdrawiam serdecznie.
Usuńa ja w desparacji bo nie ma nigdzie In style u mnie, półki swiecą pustkami .. to co dopiero to :((
OdpowiedzUsuńSzkoda ze w polsce nie ma juz marie claire....
OdpowiedzUsuńNie wiem jak można ukraść próbki . Bożee co za ludzie !
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tych dodatków gazetowych !
Szkoda ,że nie mam żadnej rodziny za granicą żeby mi kupiła te gazety wszystkie , bo macie fajne dodatki zawsze : (. A pro po tego ,że kradną dodatki to powinni zrobić tak jak u mnie w osiedlowym sklepie - gazety są powystawiane od razu bez dodatków i dodatek do danej gazety jest dawany przy zakupie przy kasie ,bo też dużo kradli. Trochę z tym zamieszania czasem,ale przynajmniej wiemy ,że na pewno dostaniemy dodatek ; ).
OdpowiedzUsuńPoproszę kumpelę, żeby mi kupiła, będę miała w grudniu :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę dodatków do gazet.
OdpowiedzUsuńNo tak, u nas są rzadko jakieś dodatki do gazet i często folie są porozrywane a mini próbki ukradzione...świństwo ale co tu się dziwić jak się idzie do drogerii to też na stoiskach samoobsługowych z kosmetykami do makijażu dziewczyny wszystkie produkty otwierają mimo, że testery są dostępne.Przestałam już kupować bo kilka razy jechałam ( mam daleko do Rossmanna czy innej podobnej drogerii) specjalnie po tego typu zakupy i nie dało się nic kupić bo wszystko wymacane, paluchy w cieniach, w pudrach, dosłownie we wszystkich na półce, wstyd...dlatego wolę zamówić z katalogu kosmetyków to co lubię i mam niedotykane, zafoliowane i jeszcze samo do mnie przyjedzie,nie mam czasu na wyjazdy i polowanie na nieuszkodzone produkty :)
OdpowiedzUsuńNo tak, u nas są rzadko jakieś dodatki do gazet i często folie są porozrywane a mini próbki ukradzione...świństwo ale co tu się dziwić jak się idzie do drogerii to też na stoiskach samoobsługowych z kosmetykami do makijażu dziewczyny wszystkie produkty otwierają mimo, że testery są dostępne.Przestałam już kupować bo kilka razy jechałam ( mam daleko do Rossmanna czy innej podobnej drogerii) specjalnie po tego typu zakupy i nie dało się nic kupić bo wszystko wymacane, paluchy w cieniach, w pudrach, dosłownie we wszystkich na półce, wstyd...dlatego wolę zamówić z katalogu kosmetyków to co lubię i mam niedotykane, zafoliowane i jeszcze samo do mnie przyjedzie,nie mam czasu na wyjazdy i polowanie na nieuszkodzone produkty :)
OdpowiedzUsuńW Polsce rynek gazetowy jest jakiś niemrawy,zamiast zachęcać klientów do kupna właśnie jakimś gadżetem ,próbką to nic nie dodają a odwrotnie podnoszą cenę gazety gdy jest coś niby gratis ...dlatego pewnie u nas rzadko zdarzają się kradzieże tych "gratisów"-bo ich przy gazetach najzwyklej nie ma...
OdpowiedzUsuńIle kosztuje Marie Claire w UK?
OdpowiedzUsuń3.70
UsuńSzkoda, że w PL nie mamy takich miniatur w gazetach:-(
OdpowiedzUsuńAGA AGA AGA! Wreszcie mam Tangle Teezer :) jupiii :) aż musiałam Ci napisać, bo zaraziłaś mnie już dawno temu tą szczotkę :) hihi
OdpowiedzUsuńSuper:)) Oby się sprawdził
UsuńAgi! A jak będziemy w Londynie 20 października to czy ten numer jeszcze będzie aktualny? i ten instyle z różami Benefit? Bo mam chrapkę...
OdpowiedzUsuńw ogóle może przywieźć Ci coś z Polski?
Masz jakieś potrzeby kosmetyczne? Albo inne?
Buźki! Ilona
in style do 20 pazdziernika na pewno się rozjedzie czasem takie gazety z super dodatkami rozchodza sie w 1dzień, góra 2 dni:(
UsuńHej piękna, trudno powiedzieć...ostatnio dodatki z Clinique widziałam do końca miesiąca...dziś szukałam Instyle w sklepie, bo chciałam widzkom zrobić niespodziankę i nic:(( Jest kilka rzeczy których potrzeuję, ale mama mi kupi:) dziekuję
Usuńczasami "dokładają" te gazety, kiedys polowałam na glamurka, nie było, nie było, znowu poszłam, patrzę i jest! tak więc trzymam kciuki, żeby Ci się udało kupić :-)
Usuńuwielbiam Marie Claire szkoda ze jej juz nie ma w PL
OdpowiedzUsuńProbki rewelacyjne.Pewnie jakbym zamowila prenumerate do PL to by wyslali bez :(
kurde dobrze ze dzis jade na zakupy to sobie kupie ta gazete probki wygladaja ciekawie ;) akremy do rak uwielbiam ;D
OdpowiedzUsuńW ST jest masakrycznie dużo próbek, szczególnie kremów liftingujących dla cery dojrzałej. Czemu nie mam mini-lakierów, mini-podkładów i mini-kremów nie w saszetkach?
OdpowiedzUsuńNo i to są dopiero godne gratisy :) Może i w PL doczekamy się kiedyś takich... ;)
OdpowiedzUsuńAle macie fajnie :)
OdpowiedzUsuńZawsze miałam chrapkę na krem L'OCCITANE :) też bym wybrała z mango
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Wam tych gazetek :)
OdpowiedzUsuńZazdroszę Wam tych gazet:P W Polsce jak zwykle do gazet nie dodając nic, albo same buble.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ale ja Ci zazdroszczę tych magazynów z dodatkami! U nas niestety musimy zadowalać się próbkami kremów, podkładów, szamponów i innych, mało przydatnych rzeczy.
OdpowiedzUsuńJa również zazdroszczę próbek, ostatnio skusiłam sie na glossybox/tez próbki ale to nie to samo co gazeta i koszt 49zł
OdpowiedzUsuńdostałam wczoraj dużo benefitów dla siebie i dla koleżanek będzie - super ten sun beam jest:)
OdpowiedzUsuńmarie clair tez wzielam tylko z tym brązowym kremikiem - wuielbiam je i chyba dokupie jeszcze 2:)
Świetny dodatek - pozazdrościć :))
OdpowiedzUsuńeh ludzie czasem zachowują się jak dzikie zwierzęta...złapać takich i ręce pourywać...
OdpowiedzUsuńAle jeśli chodzi o dodatki ah jak ja chciałabym żeby w Polsce takowe były w gazetach.Super:) POZDRAWIAM!! XOXOX
Te Wasze dodatki do gazet, cos boskiego ! :)
OdpowiedzUsuńJedyny egzemplarz InStyle, ktory udalo mi sie znalezc w lokalnym Sainsubury, byl wlasnie z dziura w foli po tym, jak ktos wyjal sobie dodatek !!!
OdpowiedzUsuńEch, ja też zazdroszczę tych dodatków :( W PL L'OCCITANE jest drogie jak ho ho ho, więc na prawde szkoda, że u nas nie ma tak ciekawych i atrakcyjnych cenowo dodatków.
OdpowiedzUsuńWłaśnie:) Tylko jednej rzeczy nie rozumiem czemu te opakowania są takie nieładne? aż się prosi żeby tubki miały weselszy wygląd:P
UsuńDodatki jak zawsze ciekawe, aż dla nich czasami chciałabym się przeprowadzić do UK :D
OdpowiedzUsuńNiesiu, zapraszam na mojego bloga, dopiero się rozkręcam: http://inspirationbookbynika.blogspot.com/
Hej, a ja ostatnio dopadlam probke z magazynu In Style Clinique repairwear laser focus (wrinkle & UV damage corrector) i jest przecudowny ( mam 2 probki i jak narazie po 2 tygodniach stosowania stwierdzam widoczna poprawe mojej skory ), a jestem juz po 30-tce wiec jest co naprawiac.. ;-) hihih
OdpowiedzUsuńMiałam tego In style'a, ale wybrałam Turnaround na noc, też się świetnie sprawdza.
Usuńturnaround tez mam, wlasnie go sobie aplikuje ;-) fajnie sie sprawdza jak dotychczas, ale ten laser focus to normalnie zaj...sty, jak mi sie skonczy probka to chyba kupie sobie ten w pelnym wymiarze ;-)
UsuńA ja koleżance oddałam próbkę i teraz trochę żałuję po tym co słyszę od was:(
UsuńKolejne dodatki :) strasznie Ci tego zazdroszczę! niestety za każdym razem jak jestem na wyspach akurat nic ciekawego nie ma :( Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJuż napisałam do siostry maila, żeby mi kupiła Marie Claire i Instyle :D
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak w tamtym roku były też próbki z Benefita, to też ukradli próbki.. :/
u nas też kradną
OdpowiedzUsuńtak
to jest dziwne
I moja ulubiona Taylor na okładce :D
OdpowiedzUsuńw niektórych marketach gratisy są wydawane przy kasach Jednak na większą skalę stwarzałoby to niezłe zamieszanie
OdpowiedzUsuńKurcze, ale macie fajnie. Szkoda, że w Polsce nie ma takich fajnych dodatków :/
OdpowiedzUsuńu mnie w tesco tez probki powyciagane, musialam dobrze przeszukac gazety i znalezc w ktorej jest probka hehe :) Ale dalam rade na szczescie :)
OdpowiedzUsuńA co do probki Clinique Repairwear Laser Focus to widzialam jeszcze w sklepach ostatki :) i szkoda ze wtedy nie wzielam ze soba pieniazkow bo akurat bylo to serum z Clinique :( A przydalo by sie drugie, bo mam juz jedna i stwierdzam ze REWELACJA :) Naprawde, skora jest taka gladziutka, mieciutka i nawilzona, blizny znikaja i przebarwienia po wypryskach...I chyba kupie sobie caly produkt ale troche trzeba dac, w bootsie ok £40 :( Ale raczej warto za niego tyle wydac:) Naprawde Polecam!
A ja mam pytanko. Jesli subskrybujesz gazetki i jest kilka dodatków to skąd oni wiedzą jaki mają Ci wysłać? Piszą do Ciebie zapytanie co chcesz?
OdpowiedzUsuńNo to jest nie fair zdecydowanie !
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania :)
a w listopadowym Red jest probka Liz Earle Cleanse & Polish Hot Cloth Cleanser plus szmatka muslinowa za 3.90 :)
OdpowiedzUsuńkwiat mango musi pachniec cudownie :D
OdpowiedzUsuń