Kupiłam Coralliste. Praktycznie niewidoczny, baardzo delikatny efekt. Dandeliona u mnie nie było a hoola wydawał się być za ciemny. Glamour jeszcze nie widziałam.
Wy tam coś za dobrze macie z tymi gazetami, rozpustni ludzie... Ja tu w ogóle nie kupuję gazet, bo zwykle nie ma nawet nic do czytania (wolę poczytać dostępne online cud piękności magazyny ze świetnymi zdjęciami), o takich dodatkach nawet nie wspominam....
Tak jak ty rozgladam sie za gazetami z dodatkami, czasem mozna cos ciekawego odkryc. Jesli pamietasz kiedys byl w tusz z MODELco i blyszczyki- bardzo fajne, ciesze sie ze odkrylam ta firme. Benefit lubie i napewno skusze sie skusze.
W Polsce nie dają takich dodatków z oczywistych powodów.Nikt nie kupi pełnowymiarowego produktu a o to im chodzi dodając takie dodatki aby zachęcić do kupna.
potwierdzam - powyzsze komentarze - zazdrość to paskudne uczucie - jednak tutaj az sie się oczy błyszcza na takie dodatki do gazet - Pl jest ceniutko ztym.....
hej Kochana. jestem raczej z tych niekomentujących i bardziej ytubowych niż blogowych, ale właśnie przeglądałam wpisy na Twoim blogu i natknęłam się na ten, który dotyczył targów mamy i bobasa. moja siostra jest ma w domu Maleństwo, które łapie od starszej - chodzącej do przedszkola - co rusz jakąś chorobę, a katar jest na porządku dziennym. ostatnio na wizycie pediatra zakazał jej stanowczo oczyszczania nosa wszelkimi gruszkami, które i tak powiedział, że są o niebo lepsze od aspiratora. w Polsce najbardziej popularny jest aspirator Frida. Pediatra powiedział prosto z mostu: a próbowała tego Pani kiedyś na sobie? bo ja tak. i myślałem, że wysysam swój mózg. wiem, że to nie miejsce na takie wpisy, ale chciałam podzielić się z Tobą tą cenną uwagą odnośnie aspiratorów. Ściskam, Paulina
Kupiłam Coralliste. Praktycznie niewidoczny, baardzo delikatny efekt. Dandeliona u mnie nie było a hoola wydawał się być za ciemny.
OdpowiedzUsuńGlamour jeszcze nie widziałam.
Na swatch'ach Hoola wyglada bardzo naturalnie, tez sie balam ze moze byc za ciemny ;)
UsuńOo, na błyszczyk się skuszę :) Muszę tylko ruszyć tyłek z kanapy i iść do miasta :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko! :)
Chciałabym błyszczyk :(
OdpowiedzUsuńW sumie czemu nie ;) Ja omijam błyszczyki gdziekolwiek szerokim łukiem, bo mam ich już zdecydowanie za dużo a rzadko ich używam - wolę balsamy.
OdpowiedzUsuńFajne, fajne;>>
OdpowiedzUsuńMasakra, jakie w UK są genialne dodatki do gazet!
OdpowiedzUsuńNic nie mów normalnie wkurzona jestem w PL dno!!!!!
Usuńmiałam lakier z nail inc z glossyboxa i uważam, że są świetne! Przede wszystkim bardzo trwałe!
OdpowiedzUsuńUmieram z zazdrości, że u nas nie można dostać gazet z TAKIMI dodatkami :(
OdpowiedzUsuńszkoda, że w PL nie dbają o porządne dodatki *.*
OdpowiedzUsuńCzemu nie :) Mała rzecz a cieszy ;)
OdpowiedzUsuńWy tam coś za dobrze macie z tymi gazetami, rozpustni ludzie...
OdpowiedzUsuńJa tu w ogóle nie kupuję gazet, bo zwykle nie ma nawet nic do czytania (wolę poczytać dostępne online cud piękności magazyny ze świetnymi zdjęciami), o takich dodatkach nawet nie wspominam....
Ehhh, jak zwykle genialne dodatki! ;P
OdpowiedzUsuńJa kupiłam Dandelion a ciekawa jestem również Hooli :)
OdpowiedzUsuńOglądam to i płaczę :p Nasze magazyny mogą ewentualnie podarować saszetkę szamponu :/
OdpowiedzUsuńJa Wam zazdroszczę gazet z takimi dodatkami :D
OdpowiedzUsuńTak jak ty rozgladam sie za gazetami z dodatkami, czasem mozna cos ciekawego odkryc. Jesli pamietasz kiedys byl w tusz z MODELco i blyszczyki- bardzo fajne, ciesze sie ze odkrylam ta firme. Benefit lubie i napewno skusze sie skusze.
OdpowiedzUsuńJeeeju, jakie dodatki...szkoda, że w Polsce o tym nie myślą :<
OdpowiedzUsuńLakier do paznokci w gazecie - u nas to chyba jakaś abstrakcja by była ;P
OdpowiedzUsuńJak dla mnie rewelacja, jutro lecę po obie :)
OdpowiedzUsuńAle super! :D
OdpowiedzUsuńJak ja zazdroszczę tych dodatków ... :))
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio Pani w Douglasie polecała mi taki błyszczyk niebieski z Clarinsa. Miałaś taki? Napisz o nim słowo :)
OdpowiedzUsuńJa chcę ten lakier!!! <3
OdpowiedzUsuńhttp://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com
a w marie claire i in style nic?
OdpowiedzUsuńAle super dodatki, zanim takie będą w PL to minie milion lat.
OdpowiedzUsuńO Nie :( Dlaczego jak wyjechałam z UK to się dopiero pojawiło no? :(((( Bierz Aguś! Świetne są te błyszczyki :) Ja mam Dandelion, jest piękny :)
OdpowiedzUsuńJedyne dodatki z polskich gazet jakie pamiętam to kiedy jeszcze byłam nastolatką. Błyszczyki, tatuaże i nieśmiertelne plakaty idoli ;)
OdpowiedzUsuńW Polsce nie dają takich dodatków z oczywistych powodów.Nikt nie kupi pełnowymiarowego produktu a o to im chodzi dodając takie dodatki aby zachęcić do kupna.
OdpowiedzUsuńKupilam Elle z Coralista i maly jest ale do torebki w sam raz:)
OdpowiedzUsuńTez juz mam Elle ;)
OdpowiedzUsuńaaaa tez chce ! ;d
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://pomidorova.blogspot.com/
:)
Błyszczyki kuszą, ale niestety nie lubie takich konsystencji :( a szkoda!
OdpowiedzUsuńpotwierdzam - powyzsze komentarze - zazdrość to paskudne uczucie - jednak tutaj az sie się oczy błyszcza na takie dodatki do gazet - Pl jest ceniutko ztym.....
OdpowiedzUsuńmam Dandelion i go bardzo lubię :) nie klei się, bardzo ładnie rozświetla. jak na moją niechęć do błyszczyków, sprawuje się naprawdę świetnie :)
OdpowiedzUsuńAga nie kuś!!!! Bo tych upominków w gazetach to ja Ci zazdroszczę, oj zazdroszczę... :P
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://thewomenlife.blogspot.com/
Ja bm wzięła :D niestety nie umiem przejść obojętnie koło takich okazji :P
OdpowiedzUsuńJa bym kupiła pewnie 3 kolory ;) zapraszam na wyprzedaż mojej szafy : http://www.vinted.pl/members/264239-bonduelle/ubrania
OdpowiedzUsuńhej Kochana. jestem raczej z tych niekomentujących i bardziej ytubowych niż blogowych, ale właśnie przeglądałam wpisy na Twoim blogu i natknęłam się na ten, który dotyczył targów mamy i bobasa. moja siostra jest ma w domu Maleństwo, które łapie od starszej - chodzącej do przedszkola - co rusz jakąś chorobę, a katar jest na porządku dziennym. ostatnio na wizycie pediatra zakazał jej stanowczo oczyszczania nosa wszelkimi gruszkami, które i tak powiedział, że są o niebo lepsze od aspiratora. w Polsce najbardziej popularny jest aspirator Frida. Pediatra powiedział prosto z mostu: a próbowała tego Pani kiedyś na sobie? bo ja tak. i myślałem, że wysysam swój mózg. wiem, że to nie miejsce na takie wpisy, ale chciałam podzielić się z Tobą tą cenną uwagą odnośnie aspiratorów.
OdpowiedzUsuńŚciskam,
Paulina
dziewczyny i nieesia25 w Glamour jest voucher do body shopu - gwarantowany 3, 5 lub 100Ł. Warto kupić za 2Ł :)
OdpowiedzUsuńELLE już wpadło w moje ręce błyszczyk jest genialny :0)
OdpowiedzUsuń