Zaczęło się od malutkiej próbeczki, która skończyła się po kilku tygodniach regularnego stosowania. Działanie hydraluronu tak mi się spodobało, że zdecydowałam się na pełnowymiarową wersję. Jeżeli interesuje Was, czym jest owy żel w tubce, zapraszam do lektury.
Producent mówi, że hydraluron to pierwszy
na świecie kwas hialuronowy, który w 100% nie jest pochodzenia odzwierzęcego, nie zawiera parabenów, glikolu propylenowego. Nie ma zapachu i nadaje się do wszystkich rodzajów skóry. Nie do końca chce mi się wierzyć, że jest pierwszym, ale z resztą się zgadzam.
Kwas hialuronowy jest naturalnym składnikiem występującym w całym ciele, wypełnia przestrzeń międzykomórkową.
Niestety z wiekiem ilość kwasu hialuronowego drastycznie maleje, dlatego dzieci mają tak delikatną, sprężystą i gładką skórę (oj mają, mają). Po 40 roku życia mamy już go o połowę mniej.
Kwas HA działa jak gąbka/magnes, pochłaniając i zatrzymując wodę. Tworzy swojego rodzaju film na skórze wiążący wodę (jest w stanie wchłonąć do 1000 razy swojej masy w wodzie) co powoduje, że wszelkie kremy aplikowane po nim zostają dłużej na skórze (nie parują tak szybko z jej powierzchni).
Producent zaleca stosowanie serum dwa razy dziennie tuż przed aplikacją naszego tradycyjngo kremu.
Serum wchłania się w przeciągu kilkunastu sekund nie pozostawiając lepkiej warstwy. Skóra jest gotowa na krem, bądz olejek.
"Powierzchowne" działanie HA ma korzystny wpływ na odbudowę uszkodzonego naskórka, czyli szyciej gojącą się skórę ☛co zmniejsza ryzyko pojawienia się bakterii na powierzchni skóry ☛co pomaga m.in w walce z trądzikem!!!
W składzie jest rownież szczep z czerwonych alg morskich, które zwiększają odnowę komórek, jędrność, elastyczność i gładkość skóry.
Co zauważyłam po zastosowaniu tego kosmetyku?
Skóra jest miękka, elastyczna i bardziej przyjemna w dotyku. Mój synek czasami niechcący zadrapie mi buzię i rana naprawdę goi się w ekspresowym tempie.
Według mojego kosmetycznego guru jest to jeden z "must have" codziennej pielęgnacji, które każda z kobiet i nie tylko powyżej 20roku życia powinna posiadać w swojej kosmetyczce.
Jeżeli lubujecie się w slsowych żelach do mycia buzi, kochacie imprezy, alkohol, palicie fajki, macie odwodnioną skórę, na której nie trzyma się żaden podkład, żyjecie w stresie, jecie nieregularnie i niezdrowo to te serum jest dla Was. Oczywiście jeżeli nie podpisujecie się pod żadnym z powyższych punktów, możecie dać sobie z nim spokój:)
Nawilżający żel można kupić w Bootsie klik i często jest w promocji 3za2 albo 1/3 off.
Hydraluron jest produkowany przez "rzeczywiste laboratoria", których główną polisą jest dostarczanie najwyższej jakości produktów w szczerej cenie, bez zbędnych wydatków na marketing i reklamy.
Próbowałam go też porównać do naszych rodzimych kwasów HA, które możemy kupić bez problemu na wielu stronach www i powiem Wam szczerze, że nie wiem co mam powiedzieć. Z jednej strony, to przecież praktycznie to samo (tylko kilka razy tańsze), a z drugiej efekty po kilkunastu tygodniach używania Hydraulonu bardziej mi odpowiadają.
Używałyście czystego kwasu, bądź takiego serum wcześniej?
Pozdrawiam
Aga
Musże mu się przyjrzec, Boots ma czasem perelki:)
OdpowiedzUsuńOj tak, tylko poczekaj na promocje:)
UsuńCiekawe czy drogi ????
UsuńCiekawe czy drogi ????
UsuńNiestety do najtańszych nie należy, z tego co pamiętam kosztuje około 35 euro.
Usuńwitam i pozdrawiam, jesli bedziecie w Polsce polecam eveline okolo 20zl, 15 ml hialuron w czystej postaci:))milego dzionka
UsuńWłaśnie kupiłam :) jest promocja w boots aktualnie , zamiast 25 kosztuje £16!
UsuńYep, jest w mojej kosmetyczce od ponad 4 miesięcy :D
OdpowiedzUsuń:) Jak było na rowerku?
UsuńA dziękuję, bardzo milusio, tylko mi trochę łapki przymarzły…. :(
Usuńmuszę wypróbować ten specyfik, bardzo mnie zaciekawił:)
OdpowiedzUsuńPolecam
UsuńJa używam produktu a podobnym działaniu - to aktywator SensiSOMI marki PHYRIS - i jestem baardzo zadowolona z jego działania :))
OdpowiedzUsuńZAraz poczytam o tym Twoim:)
UsuńUżywałem kwasu hialuronowego z BU i rzeczywiście nawilża buzię i zwiększa wchłanianie się tłustych kosmetyków, ale trzeba z nim uważać bo nałożony na sucha skore możne ja wysuszyć. Dobrze by było żeby miał tez rożne wielkości cząsteczek aby mogły przeniknąć przez skórę.
OdpowiedzUsuńŻadna z wielkości nie przeniknie przez skorę:(( Musiałabym robić to z igiełkami. Ten nie przesusza skóry:)
UsuńKoniecznie musze go zakupic,kiedys uzywalam ale ten ktory mialam byl jakis dziwny i nie sprawdzal sie
OdpowiedzUsuńPO kilku tygodniach naprawdę widać różnice. Polecam
Usuńnie miałam, ale bardzo mnie zaciekawiłaś tym produktem
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
A ja ostatnio w tkmaxx kuoilam serum z kwasem hialuronowym za cale 5£.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze bedzie tanszym odpowiednikiem tego co nam dzisiaj przestawilas ;))
Oby się sprawdziło
UsuńMam nadzieje, sklad ma ladny a idee podobna ;)
Usuńzuzylam tubke, teraz mam mini z boxa od BBB http://www.britishbeautyblogger.com/2013/10/bbb-beauty-box-ii.html i zaluje ze nie zrobilam zapasu przy ostatnim 3za2 b bootsie.
OdpowiedzUsuńCaroline nie tylko Twoim guru jest :)
Ale zaciekawilaś mnie tym boxem:) Same cudeńka:) Pewnie niedługo będzie kolejna promocja
UsuńNie miałam, ale brzmi bardzo zachęcająco.
OdpowiedzUsuńBardzo podobne do HadaLabo poleconego przez Azjatycki Cukier
OdpowiedzUsuńZaraz sprawdzę i porównam
UsuńNie mogę na stronie znaleźć składu, ale idea jest identyczna:)
UsuńBardzo podobne do HadaLabo poleconego przez Azjatycki Cukier
OdpowiedzUsuńBlog o kosmetykach. Tak to lubię :) muszę się dużo w tej dziedzinie pouczyć. Dodaję do obserwowanych
OdpowiedzUsuńSkromnie zapraszam do siebie.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa używam ekoampułki z Pat&Rub ma chyba takie samo działanie.Niestety cena 180zł za coś co wystarcza mi na miesiąc jest mocno przesadzona.Nie mniej, rzeczywiście produkt tego typu to must have:)
OdpowiedzUsuńużywałam ale naszych polskich marek:D
OdpowiedzUsuńkosztuje 25, nie tak drogo, ale rzeczywiście warto na niego zapolować przy promocji 3 za 2
OdpowiedzUsuńAga jak kwas hialuronowy z BU powodował u mnie zwiększenie czarnych zaskórników to ten też będzie to powodował?
OdpowiedzUsuńJak sądzisz?
trudno mi pwiedzieć i dziwi mnie trochę to, że takie miałaś doświadczneie po HA
UsuńAga, a czy kobiety karmiące piersią mogą go używać? Pewnie tak, skoro Ty go używasz i karmisz, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA dlaczego cos co kladziesz na buzie mialoby miec wplyw na karmienie piersia????? Juz nawet kosmetykow uzywac nie mozna?
UsuńNie wiesz, że substancje zawarte w kosmetykach nałożone na nasze ciało wędrują do krwiobiegu, a potem z przedostają się z mlekiem matki do organizmu dziecka? Nikt nie mówi, że nie można używać kosmetyków, więc po co się tak oburzasz. Można, ale z głową.
UsuńTak, tak... jak karmisz piersia to juz kosmetykow nie uzywaj, zyj na gotowanych warzywach i najlepiej nie oddychaj, bo sie zanieczyszcenia do mleka dostana. Typowe polska policja matek karmiacych:/ Poza tym skad Agi mialaby wiedziec czy sie to do mleka dostaje??? Moze ty wiesz, skoro wiesz tak duzo.
UsuńPrzecież ja się nie pytam Agi, czy się dostaje do mleka. Widzisz gdzieś żebym o to pytała? A tak poza tym to nie popadaj w skrajność. Niektóre składniki zawarte w kosmetykach mają działanie rakotwórcze, więc lepiej nie używać wszystkiego co popadnie. Ale to nie znaczy, że mamy WSZYSTKO odstawić. A z ta "polską policja matek karmiących" to nie wiem do kogo pijesz. Nikt nie zabrania używania kosmetyków podczas karmienia. Czytaj ze zrozumieniem.
UsuńJa nie słyszałam o przeciwskazaniach i używam.
Usuń@Mikki: nie można stosować wielu kosmetyków podczas ciązy i karmienia piersią szczególnie tych zawierająchcych wit A, może to doprowadzić do uszkodzenia płodu i poronienia. Ciąża to nie choroba, ale trzeba zachować podstawowe srodŻi ostrożności i potwierdzi to każdy lekarz
Agi: Masz racje, ale tych informacji dowiesz sie od lekarza tzn. zostalo to zbadane i jest tych zakazow w sumie niewiele. Nie lubie po prostu dorabiania teorii i wpedzania normalnych matek w poczucie winy, a niestety 'znecanie' sie nad matkami to narodowa pasja - jak nie rodzisz w bolu, nie glodujesz karmiac piersia to robisz zle, to nie jestes dobra matka. Przytrafilo mi sie uslyszec od polskiej kolezanki ze np nie powinnam jesc curry bo ostre. Jak radza sobie kobiety w Indiach, ktore bardzo ostre curry jedza na codzien to jest dopiero zagadka :) Uwazam, ze do wszystkiego potrzebny jest zdrowy rozsadek, ktory akurat Ty masz :)
Usuńhey ! szukam coś podobnego ale do ust, czy może ten produkt można stosować na usta ?
OdpowiedzUsuńNIe próbowałam:(
UsuńCzym różni się ten kwas hialuronowy od tego zakupionego na ZSK czy BU?
OdpowiedzUsuńMa trochę inne dzialanie i skład. Kilka z widzek napisało mi, że odniosło taie samo wrażenie w porównaniu do kwasu ze stron www na korzyść hydraluronu
UsuńWidziałam go Bootsie ale jakoś sie nie skusilam. Może kiedyś
OdpowiedzUsuńJa używam podobnego produktu marki Collistar, Attivi Puri Acido Ialuronico (skład zbliżony, czysty aktywny kwas HA) Na moja skórę 30+ działa bardzo dobrze, również widzę różnice działania w stosunku do kwasu z BU. W PL dostępny w Douglas za ok 190zł, jest to produkt wydajny i wart swojej ceny. Poniżej krótkie info w tej serii są trzy aktywne preparaty, kwas HA, kolagen, witaminy A+C+E.
OdpowiedzUsuńhttp://glow.pl/uroda/pielegnacja/collistar-pure-actives-skladniki-aktywne-w-czystej/
Rzeczywiście podobny, ja kiedyś sosowałam czysty kolagen, ale nie widziałam jakiś fantastycnych efektow;(
Usuńja mam taki kwas ze stronki zrób sobie krem, koszt 5,90zł za sporą buteleczkę...działa.
OdpowiedzUsuńMam pytanie do tego toniku co mowilas o niezbednikcha czy to jest ten : http://www.pixibeauty.co.uk/web-exclusives/glow-tonic bo na tej stronie jest inna butelka ,nie taka jak twoja z papka . dziekuje
OdpowiedzUsuńHej, przynaję, że nie wiedziałam o zmianie szay graficznej. Moja koleżanka ma mi kupić jeden w czwartek i jak nie zapomnę, to napiszę Ci jak wygląda sprawa
UsuńAga wiesz coś na temat tej zmiany? Bo ja mam ogromną ochotę zamówić ten tonik ale zmyliła mnie trochę ta inna butelka ;/ A jeśli chodzi o żel to chyba poczekam na promocję:)
UsuńWłaśnie obejrzałam Twój filmik na YT i na prawdę zaciekawiłaś mnie tym żelem. Muszę go koniecznie poszukać :) Ciekawa jestem czy w moim bootsie jest ;) pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńHej, chcialabym polecic jeszcze jeden produkt z bootsa o podobnym działaniu i składzie. Jest to maska liftingujaca z firmy Una Brennan(fioletowa), stosuje sie jako maskę lub właśnie jako serum. Ma kwas hialuronowy na 3 miejscu zaraz po wodzie i glicerynie, ma rownież postać przezroczystego żelu. Dla mnie oba te produkty sa podobne w działaniu, różnią sie cena maska teraz w promocji kosztuje ok 7£. Moze komuś sie przyda takie info , warto wypróbować samemu i porównać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Sprawdzę
UsuńUwazalabym na maski z Una Brennan, mnie uczulila tak jak Age glinka...
Usuńmoże się skuszę jak znajdę :):)
OdpowiedzUsuńAga będę za 10 dni w Londynie i pewnie skuszę się na niego :) Mam prośbę ! Czy mogłabyś polecić mi jakieś miejsca gdzie można tanio i smacznie zjeść? Wolałabym zbankrutować w boots i primark niż na obiedzie :) Z góry dziękuję za odpowiedź
OdpowiedzUsuńDobrą opcją są chinese eat as much you can, czyli płacisz ok 8 funtów i jesz ile dasz radę. Nie wiem czy akurat takie miejsce będzie w twojej okolicy. Posiłek w pizzerri kostuje ok 10-15 funtów...zapytałam też o to Gava i on też nie wie co polecić...trudna sprawa
Usuń..nie miałam,ale może kiedyś sobie zakupie takie cudo;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja używałam tylko kwasu hialuronowego ale lepiej sprawdzał się na włosy niż na twarz niestwty
OdpowiedzUsuńA u mnie na włosach się zupełnie nie sprawdził:((
UsuńJa kupiłam swoje pierwsze serum hialuronowe Skin Eternal z firmy " Source Naturals" popularnej w Stanach. Ma co prawda nieco cukierkową konsystencję i chemiczny zapach ale robi swój "job" :-) znacznie bardziej lubię ten produkt niż inne wynalazki typu: kolagen (który spina niesamowicie skórę) , bio oil czy też olejek arganowy.
OdpowiedzUsuńczytam Twoj blog od dawna, bardzo go lubie. dzieki za ta recenzje, super produkt!
OdpowiedzUsuńCzytam Twojego bloga od niemalże początku jego istnienia. Teraz sama raczkuje. Będzie mi miło jeśli co jakiś czas zerkniesz :) Zapraszam, blog o wnetrzach i nie tylko http://interiorand-exterior.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńHej Aga,
OdpowiedzUsuńja tak troche z innej beczki, ale zastanawiam sie wlanie nad zmiana telefonu i myslalam o iphone. Moglabys zrobic filmik wady/zalety iphone? Jestem ciekawa Twojej opinii (: Uwielbiam sluchac jak mowisz, jest to bardzo naturalne wiec super by bylo zobaczyc filmik, ale jesli na blogu zrobilabys wpis to tez chetnie przeczytam.
Dzieki
Uroczy blog <3
OdpowiedzUsuńagrestaco6.blogspot.com
Uroczy blog <3
OdpowiedzUsuńagrestaco6.blogspot.com
Wlaśnie planuję zakup hydraluron'u, ale zastanawiam się co wybrać, krem czy serum? różnią się one opakowaniami jednen jest w czerwonym, a drugi w różowym. Może wiecie, który by się bardziej sprawdził?
OdpowiedzUsuńhttp://ewelynyswiat.blogspot.co.uk/
nigdy nie używałam
OdpowiedzUsuńZnam, uzywam od 6 miesiecy, uwielbiam, polecam!
OdpowiedzUsuńzaciekawiłas mnie ;) muszę się bliżej przyjżeć tej firmie ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała, ale nie mam do niego dostępu. Szkoda, że w Polsce go nie ma :(
OdpowiedzUsuńjest teraz w promocji w bootsie. jutro po niego ide. a jak jest potem z opalaniem? mozna sie opalac z nim na buzi?
OdpowiedzUsuń