Na paznokciach była już rybia ikra, przyszła kolej na inne zwierzaki. Tym razem futerkowe wrauuu.
MUA Fur Effect Nails
Zdjęcie ze strony MUA |
Podobnie jak w przypadku kawioru, firma MUA ściągnęła pomysł od Ciate i ich Velvet Manicure, zmieniła się tylko gama kolorystyczna i cena.
Jeżeli macie ochotę zobaczyć recenzję zestawu Ciate, to po raz kolejny posłużę się Urbi (jest niezastąpiona w te klocki) link.
Sposób użycia:
I filmik z instruktażem efektem końcowym:
W płaskim plastikowym pudełeczku zamknięte jest 1.5g pluszakowego pyłu, który w przyliżeniu wygląda tak:
Jedyne co mnie zastanawia to rożnica w cenie na stronie (£2) i w sklepie (£3), ale może się nie znam...nie wiem.
Na misiakowe paznokcie miałam ogromną ochotę, ale po raz kolejny zdrowy rozsądek wygrał i wszyłam ze sklepu tylko z golarkami (pierwotny cel wizyty). No bo w sumie co zostanie po futerku jak umyjemy dłonie bądz naczynia?
Co myślicie o takim sposobie ozdoby paznokci? Idelane na wyjątkowe wyjście, ale chyba bardzo niepraktyczne:(
Całusy
Agi
OMG futerkowe paznokcie :D czego ludzie nie wymyślą hihi
OdpowiedzUsuńpodobn jak ten welur wyschnie po mmyciu to nadal jest futerkowy. mnie bardziej zastanawia wplyw tlustych kremow do rak etc
OdpowiedzUsuńwygląda nawet ciekawie, ale ja osobiście bym się chyba nie skusiła :)
OdpowiedzUsuńDla mnie zbyt wymyślne :) czekam aż pojawią się imitacje rybich łusek :D - a może już są?
OdpowiedzUsuńefekt zupełnie do mnie nie przemawia. Chyba bardziej skusiłabym się na kawiorek :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam eksperymentowac z paznokciami, choc jedyne czego jeszcze z nimi nie robiłam to ombre, nie umiem sie do tego zabrac ... ;(
OdpowiedzUsuńCiekawie to wygląda,coś innego:-)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidziałam je u Urban! To jest kochane, choć mam takie obiekcje jak Ty - co będzie po umyciu rąk? Choć może kiedyś sobie takie kupię, tylko dla sprawdzenia :).
OdpowiedzUsuńKawior podoba mi się bardzo, ale do futerkowych paznokci chyba nie jestem przekonana!
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda na zdjęciach, ale jak to jest z wytrzymałością ciężko powiedzieć. Chociaż efekt niesamowity i kusi mnie od jakiegoś czasu, żeby spróbować :)
OdpowiedzUsuńCzego to już nie wymyślą ;)
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze fajniej wyglądają niż kulki :-) ale masz rację - niezbyt praktyczne :-) Chociaż na jakąś imprezkę np - świetny pomysł na zadziwienie koleżanek :D
OdpowiedzUsuńTo nie dla mnie, nowości nowościami, ale bez przesady :)
OdpowiedzUsuńZ takimi cudakami na paznokciach to nic robic tylko leżec i pachniec ,mam wrażenie ,że dla normalnie funkcjonującej kobiety tzn.praca ,dom,sprzątanie ,dziecko takie coś się nie sprawdzi.
OdpowiedzUsuńChyba,że na kilkugodzinną imprezę można wtedy zaszalec.
No niezły bajer, ale wydaje mi się, że trwałość takiego cacka nie będzie zbyt duża...
OdpowiedzUsuńTylko bajer, ja coś podobnego robiłam, ale niestety długo to na paznokciach nie posiedzi ;)
OdpowiedzUsuńtakie bajery na paznokciach fajnie wyglądają, mają niestety ten minus, że bardzo krótko się trzymają :(
OdpowiedzUsuńUważam to samo co inni tu piszą, fajny bajer i tyle, na jakąś impreze może być, na codzień juz gorzej, chyba że cały dzień nic się nie robi:D ale chętnie bym takie cus wypróbowała :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę.
OdpowiedzUsuńKompletnie nie podoba mi się miś na paznokciach. Do misia to ja wolę się przytulać :)
OdpowiedzUsuńmi się podobają 'pluszowe' paznockie, ale chyba tylko na zdj ;)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu czytałam o tym w gazecie, do Polski ma wejść w marcu. Będzie można kupić w Sephorze za ok 70 zł. Niby trwałość 7 dni:D
OdpowiedzUsuńU kogoś wygląda to fajnie, ale właśnie nie zastanawiałam się nad tym co by się stało gdybym umyła naczynia lub w ogóle dłonie, byłby przemoczony futrzak i trzeba byłoby się go pozbyć :/
OdpowiedzUsuńWidzialam je w sklepie i zbytnio mnie nie przekonaly choc pomysl dosc ciekawey.
OdpowiedzUsuńciekawe czy to się długo trzyma:D
OdpowiedzUsuńWow, czego ci ludzie nie wymyślą. Ale efekt pewnie daje ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńa mi się podoba;>
OdpowiedzUsuńSą świetne, ale właśnie pewnie trzeba na nie bardzo uważać. Na co dzień zdecydowanie nie praktyczne, chyba że ktoś nie ma żadnych zajęć/ obowiązków ;) Na imprezę jak najbardziej albo na jakiekolwiek spotkanie ;)
OdpowiedzUsuńsorry ale jak dla mnie kicz:-)
OdpowiedzUsuńfajna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na nowy post
www.POLINEFASHION.pl
with love <3
eee to ja już wolę tę opcję z kawiorem
OdpowiedzUsuńnie podoba mi się ani troszkę
pzdr
Jus
Efekt naprawdę bardzo mi się podoba, tylko szkoda, że paznokcie są później takie niepraktyczne...
OdpowiedzUsuńDaje fajny efekt,ale mi by sie nie chciało w to bawić.Od jakiegoś czasu maluje tylko mlecznym odcieniem i tyle.Ale efekt bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńNie podoba mi sie to zupelnie, ale ja chyba jestem malo nowoczesna, lubie lakier i zdobienia lakierami, plus ewentualnie jakas cyrkonia, itp. Ani futerko, ani nic 3d do mnie nie przemawia.
OdpowiedzUsuńO ludziska:)
OdpowiedzUsuń;) hm nie miałam ich więc nie wiem ale kolorki super
OdpowiedzUsuńMiałam już futerko na paznokciach, tzw. aksamit :) Z hurtowni allepaznokcie- w kolorze morskim, beżowym i granatowym :) Z efektu jestem średnio zadowolona, bardziej przemawia do mnie kawior, chociaż efekt jest krótkotrwały :)
OdpowiedzUsuńciekawe i pomysłowe ;)
OdpowiedzUsuńSpotkałam się już gdzies z nimi :P
OdpowiedzUsuńPomysł ciekawy, ale sama nie wiem czy bym "ubrała"
moje paznokcie w takie futerko :D
Na stronie są za 2 funty bo jest promocja 1funt mniej :)
OdpowiedzUsuńPewnie w sklepie nie ma promocji :)
najbrzydsza ozdoba jaką zdarzyło mi się mieć na paznokciach. Zakupiłam w stacjonarnym sklepie w centralnej Polsce za ok. 3zł.
OdpowiedzUsuńHahah tego jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńWczoraj szukałam na allegro produktów firmy Mua ale nie mogłam niestety znaleźć
OdpowiedzUsuńJakoś to do mnie nie przepada.
OdpowiedzUsuńŚliczne, ale na dłuższą metę faktycznie niepraktyczne...
OdpowiedzUsuńhttp://vintagelilabelle.blogspot.com/
Wyglądają świetnie :D Ale pewnie po kontakcie z wodą wyglądały by tragicznie..
OdpowiedzUsuńHmmmm można by się zastanowić :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Całkiem mi się podoba, tylko jestem za leniwa na coś więcej niż zwykłe pomalowanie paznokci.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten trend zdobienia paznokci , jednak obawiam się trwałości
OdpowiedzUsuńOdziwo mając owego misia na paznokciach możemy robić wszystko :)
OdpowiedzUsuńJa zmywałam, sprzątałam i dalej był na swoim miejscu :)
więc bez obaw możesz spróbować, moim zdaniem fajnie wygląda na jednym paznokciu, całej ręki nie odważyłam się przyzdobić owym futerkiem :P
Wg mnie wszystko co odstaje od paznokci jest bardzo niepraktyczne ;( nie wyobrazam sobie codziennej domowej pracy - tak jak pisałaś - zmywanie gotowania z takimi pazurkami. Jest to zapewne atrakcyjne na jakieś wyjście ale na codzień:) duuuża extrawagancja
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o czymś takim. Dziękuje za ten post, ponieważ bardzo interesują mnie paznokciowe nowości :)) buziaki :***
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tym i serio jak gdzieś znajdę to zaraz kupuję ;D
OdpowiedzUsuńhttp://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com
Fajny efekt można uzyskać :)
OdpowiedzUsuńspotkałam się z tym, jednak osobiście nie testowałam jeszcze
OdpowiedzUsuńJak dla mnie niepraktyczne.
OdpowiedzUsuńSiemka ;*
OdpowiedzUsuńBysia z .. welcome-to-realityy.blogspot.com
Ciekawy post jak i blog ;*
Bd wpadać częściej ;)
a tym czasem zapraszam do mnie ;*
Liczee na miły komentarz ;*
Zaobserwujesz ??> To dla mnie bardzo ważne ;P
Zrobie tosamo .;d
bardzo fajne i kiedyś tego szukałam. Nie wiesz gdzie można znaleźć to w Polsce i jaka jest polska nazwa w sensie odpowiednik jakiś może?:> Możesz odpisać mi na bloga ?:>
OdpowiedzUsuńdzięki z góry , dodałam do obserwowanych :)
parę dni temu myślałam czy o tym nie napisać ale uznałam że są trochę obrzydliwe haha ;) Bo takie nierówne i puchate
OdpowiedzUsuńKupiłam taki aksamit na allegro (opakowanie kosztuje 3zł!) i jestem pozytywnie zaskoczona trwałością. Manicure wygląda ładnie nawet do 2 dni, potem nadal się trzyma, ale aksamit jest podniszczony. Dodam, że pracuję w laboratorium i bardzo często myję dłonie. Polecam ciemne kolory - granatowy, butelkową zieleń, burgundowy - wyglądają bardzo efektownie! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe i aż strach sie bać co niedługo trzeba bedzie ze sobą robić żeby być modnym?;)
OdpowiedzUsuńKorzystając z okazji ze zagląda tutaj tyle dziewczyn o Ty Aga tez lubisz rzeczy niebanalne trafiłam na bloga pracowniakai.blogspot.com zbliża sie dzien dziadka i babci a ta dziewczyna robi przesliczne i wyjątkowe kartki!!!
zawsze można później to pokryć żelem uv, ale nie każda z nas ma lampe uv
OdpowiedzUsuńheheh czego to nie wymysla :D jeszcze tego nie wiedzialam ale pomysl moze i fajny mi sie tam podoba patrzac na to ale ciekawe jak w rzeczywistosci by sie spisal:)
OdpowiedzUsuńNooo, ale do sesji to mega :D
OdpowiedzUsuń*.* uhhh... chcę!!! :D
OdpowiedzUsuńjak już sama napisałaś futerko jest dobre do pierwszego kontaktu z wodą, a co do kawioru to jakoś nie przekonuje mnie jego trwałość w końcu kulki mają małą powierzchnię przyczepności no chyba że je zatopisz w lakierze, co mnie osobiście jakoś nie rajcuje mieć paznokcie grubsze od tipsów. Z resztą ja jestem fanką jednokolorowych paznokci, które wyglądają najbardziej estetycznie, no i może ombre, ale z tym też jest dużo roboty.
OdpowiedzUsuńniepraktyczne ale fajne :)) nie wszystko musi być praktyczne, zdrowe i pożyteczne wiec szalej Agusia :)
OdpowiedzUsuńNa drugim zdjeciu wydaje sie jakby te futerka dawaly taki efekt zamszu i to mi sie w tym podoba.. ale ze wzgledu na praktycznosc raczej nie skorzystam z tych wynalazkow ;P. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMUA jest niezastapiona w kopiowaniu Ciate:) Zabawne, ale i dostepne dla tych co nie chca przepłacać:) Jak Biedronka hehe. Mam obydwie wersje MUA i wcale ich zle nie oceniam choc mimo kontrowersji kocham Ciate i pisalam o tym u siebie:)
OdpowiedzUsuńGdzie to można kupić ? Pliss napiszcie ;)
OdpowiedzUsuń