W moim ostatnim filmiku, mówiłam, że z chęcią doniosę Wam o nowych dodatkach do prasy w UK. Nie spodziewałam się, że nastapi to tak szybko:
Przynam, że nie znałam wcześniej magazynu Easy Living. Okazyjnie kosztuje £2.90 i do wyboru mamy peeling albo balsam do ciała od Rituals...
W Marie Claire "farbka" do ust i policzków z TheBodyShop. Do wyboru dwa odcienie
W InStyle do wyboru jeden z trzech kolorów wiosennych lakierów nails inc.
Cosmo, ale tylko te w sieci sklepów WHSmith oferuje kosmetyki L'occitane
Żel do mycia buzi, tonik lub krem
W Bazzar torba ekologiczna:
Ja nie zdecydowałam się na nic, ale może Wam się przyda:)
Pozdrawiam
Agi:))
Szkoda, ze u nas tak nie ma :( Pozdrawiam Agi :)
OdpowiedzUsuńdokładnie... u nas nic albo szajs...
UsuńO tym samym pomyślałam. U nas to niestety jak coś dają to zazwyczaj to, co nie schodzi ;P
UsuńPozdrawiam,
A.
2bigcitylifes.blogspot.com
dokłądnie... :(
UsuńWlasnie dzis przegladalam te gazetki I tez na nic sie nie zdecydowalam,heh.
OdpowiedzUsuńZarazilam sie od ciebie kupowaniem gazet z dodatkami, mam jus spora kolekcje w domu .Pozdrawiam cieplo;)
Ale Wam zazdroszczę, że możecie nabyć takie dodatki! Dlaczego w Polsce tak nie ma :(
OdpowiedzUsuńBo w Polsce ciągle chcą zarabiać, niedając nic w zamian!
UsuńA na zachodzie marketing wygląda tak, dać byle by sprzedać!
Mam nadzieję, że to co napisałam ma jakiś sens!
Pozdrawiam wszystkich :)
Ja bym się skusiła na GLAMOUR
OdpowiedzUsuńja bym kupiła Instyle :)))
OdpowiedzUsuńświetne dodatki,szkoda że u nas takich nie ma :(
świetne dodatki,szkoda że u nas takich nie ma
OdpowiedzUsuńSuper dodatki
OdpowiedzUsuńwww.deserlandia.blogspot.com
Glamour i In style ma fajne dodatki.
OdpowiedzUsuńLakier Nail inc.chetnie bym wyprobowala, moze kupię:)
OdpowiedzUsuńi znowu mnie ściska z zazdrości , że w Polsce nie ma takich dodatków do gazet..
OdpowiedzUsuńsuper te dodatki.
OdpowiedzUsuńzapraszam http://makesomecolour.blogspot.com/
Ciekawe:)
OdpowiedzUsuńM.
poprostu skandal !! ; d ;*
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, macie w uk większy wybór gazet, są grubsze ( a nie 5 stron na krzyż jak polskie cosmopolitan) i do tego takie dodatki.
OdpowiedzUsuńKoleżanka była ostatnio w Anglii, zapomniałam ją poprosić o jakieś czytadło.
Oh nie, L'occitane <3 dlaczego nie ma mnie teraz w uk!
OdpowiedzUsuńL'Occitane <3 Kupiłabym bez wahania!
OdpowiedzUsuńWłaśnie, szkoda że w PL nie ma takich dodatków. Czasem trafi się jakąś perełkę za grosze, ale to nie to samo ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że w Polsce nie ma takich dodatków do gazet - a jeżeli są, to nie aż takie. Aż chciałoby się... poczytać :D
OdpowiedzUsuńa u nas w PL
OdpowiedzUsuńN I C
;-(((((((
popieram...
Usuńja bym wzięła pewnie wszystko ;D szkoda, że w Polsce nie ma takich bajerów :( fajnie, że robisz takie notki :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że w Polsce nie ma takich fantastycznych dodatków :(
OdpowiedzUsuńu nas takie dodatki pojawią się za 10 lat : ]
OdpowiedzUsuńAż lekka zazdrość ściska patrząc na takie dodatki ;P
OdpowiedzUsuńIn Style i Harper's Bazar wzięłaby bez wachania ten odcien niebieskiego jest obłędny, a w Bazarze Cameron Diaz ehh..
OdpowiedzUsuńDodatki świetne. No i piękna Angelina :P
OdpowiedzUsuńa u nas to wsadzą próbkę, która nawet na raz nie wystarczy i myślą, ze obdarowali nas Bóg wie czym!
OdpowiedzUsuńomg! czemu u nas nie ma takich dodatkow. Panstwo niemieckie oszczedza na wszystkim :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Agi. Lubię te posty, bo wtedy zawsze wiem, czy jest coś ciekawego w gazetach :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich gazet z takimi dodatkami :)
OdpowiedzUsuńu nas jak już coś dodadzą go gazety to trzeba za to zapłacić co najmniej trzykrotną wartość gazety :/
OdpowiedzUsuńFajne dodatki są w angielskich gazetach. Dość pokaźne w stosunku do ceny :) Widać, że wszędzie inaczej się dba o klienta :)
OdpowiedzUsuńTo niesprawiedliwe! ;D
OdpowiedzUsuńW PL jeszcze nie widziałam takich ładnych, dużych, dobrych dodatków... :(
OdpowiedzUsuńA może to oznaka że czas się przeprowadzić.... humm.... :)
UsuńDodatki bardzo fajne, aż żałuje, że takich nie ma w polskich gazetach. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Sylwia.
Zazdroszczę tych dodatków... W PL bieda w tym temacie...
OdpowiedzUsuńey no nie ma tak -,- my w Polsce niestety nie mamy takich gazet , które łaskawie by dodawali kosmetyki ale przynajmniej ty masz szczęście :) :*
OdpowiedzUsuńja wlsnaie wczoraj zakupilam sobie InStyle bo zaciekawil mnie ten lakier i kolor taki jasniutki losos, a z tej firmy lakierow jeszcze nie mam wiec z mila checia wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńmam pytanie do Ciebie Aga wspominalas, ze ta kosmetyczka o ktorej bylas w Anglii uzywa zelu do mycia twarzy z Lirene. dzisiaj wlasnie kupilam go sobie, bo moj guinot strasznie wysuszyl mi skore, ale wracajac do rzeczy, jaki kolor mial opakowania ? niebieski czy rozowy ? bo ja kupilam niebieski, ale nie wiem czy to ten.
OdpowiedzUsuńniebieski:) pokazuje go w filmiku z zakupami z Polski:)
UsuńWy tam to macie fajnie! :)
OdpowiedzUsuńTez kupiłam ten zel z lirene po filmiku Nieesi (niebieski) tak jak mowilas jest świetny. Poprzednio uzywalam tylko tych zeli z aptek. Ten jest równie łagodny, a cena bardzo przystępna. Dzięki!
OdpowiedzUsuńmogliby i w Polsce dodawać takie gratisy do gazet
OdpowiedzUsuńja wczoraj zakupilam instyle z tym liliowym lakierem b mi sie spodobal
OdpowiedzUsuńU mnie te lakiery trzymają się max 2 dni:((
Usuńdlaczego w Polsce nie ma takich dodatków ?!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że w Polsce nie ma takich dodatków :( Jakbym miała dostęp do tych magazynów na pewno bym skusiła się na parę, zresztą i tak jestem nałogową czytelniczką wszelakich gazet i czasopism, a skoro są w nich takie świetne dodatki to czemu nie?
OdpowiedzUsuńAga masz jakies doswiadczenia z firma Rituals? xx
OdpowiedzUsuńhej, ja uzywam firmy rituals i jest swietna, nie jest to fimra organiczna ale cokolwiek mialam z tej firmy zawsze mi sie podobalo no i zapachy sa piekne, maja tez swietne jakosci ubrania 100% cotton pozdrawiam :)
Usuńpopieram, livii :) Bardzo lubie Rituals
UsuńJa miałam kiedyś piankę do mycia ciala i byla boska...
UsuńKosmetyki z Ritualsa sa boskie, a szczegolnie te z serii Mandarynkowo mientowej :D mmmm.... :)
UsuńZnając życie jakby w Polsce wprowadzili dodatki do gazet, to potem życzyliby sobie za nie pewnie po 25 zł
OdpowiedzUsuńszkoda, że w Polsce nie ma już Marie Claire
OdpowiedzUsuń__________________
more about fashion:
http://biscuits-and-milk.blogspot.com/
super!!uwielbiam te posty z dodatkami!!moj chlopak pewnie ma mnie dosyc bo co jakis czas dzwonie zeby kupil mi gazetke z jakims dodatkiem.. no coz on UK ja PL.. zycie ;)
OdpowiedzUsuńja-ja-i-moj-swait.blogspot.com
OdpowiedzUsuńja-ja-i-moj-swait.blogspot.com
ja-ja-i-moj-swait.blogspot.com
ja-ja-i-moj-swait.blogspot.com
ja-ja-i-moj-swait.blogspot.com
ja-ja-i-moj-swait.blogspot.com
ja-ja-i-moj-swait.blogspot.com
ja-ja-i-moj-swait.blogspot.com
Prooooooooooooooooooosze wejdź !!!
Wlasnie wybieram sie po instyle, cosmo i marie claire. Koniecznie chce wyprbowac to cudo z the body shop.
OdpowiedzUsuńja też tym razem odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńteż pomacałam te gazetki i w ostateczności nic nie kupiłam ;]
OdpowiedzUsuńNo nie... w Polsce to wogóle nie ma dodatków:(((
OdpowiedzUsuńFajny blog :D
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie
http://s0meonelikeme.blogspot.com/
Kupilabym wszytskie:)
OdpowiedzUsuńChyba muszę się przejść do Empiku i pogrzebać w zagranicznych gazetach :)) dzięki :))
OdpowiedzUsuńZapraszam o siebie:
http://zakupoholiczkaopole.blogspot.com/
Wow!! Jakie super dodatki! L`Occitane i Rituals - moje 2 ulubione firmy. W tym jedna niestety nie dostępna w Pl... :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Miałam podobnie, przegladalam tylko półki i nic mnie nie skusiło tym razem :)
OdpowiedzUsuńOoo z nieba mi spadłaś z tym postem :) W ostatnim miesiącu przegapiłam Liz Earle w Red :/ Bardzo ciekawy blog :) Pozdrawiam ciepło z Dublina :)
OdpowiedzUsuńmogliby kiedys w Polsce zaczac dawac fajne dodatki... póki co jeśli dadzą do gazety jedną 1.5 mililitrową próbkę kremu to juz coś :P
OdpowiedzUsuńZazdroszcze! U nas daja takie badziewne dodatki :(
OdpowiedzUsuńa ja przyznaję bez bicia, że za każdym razem gdy przekraczam granice Polski pędzę do kiosków i kupuję mnóstwo zagranicznych tytułów. Jest też kilka, które lądują w mej torbie zakupowej nawet jeśli nie znam języka (oczywiście Vogue, ale czasem i Elle ;).
OdpowiedzUsuńI nie ukrywam- takie dodatki kuszą :)
pozdrawiam,
Lena
W polskich gazetach nie ma nic fajnego jak już coś wrzucą istny badziew
OdpowiedzUsuńA ja wzięłam sobie scrub :)
OdpowiedzUsuńja kupilam ten magazyn z balsamem do ciala
OdpowiedzUsuńJakbyś miała ochotę to zapraszam do zabawy: http://anwena.blogspot.com/2012/05/tagi-dwa-11-pytan-i-wiem-co-jem.html :))
OdpowiedzUsuńMusze dorwac te glamour koniiecznie;)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, kiedys w którymś z filmików mówiłaś że bardzo lubisz kokos. Dostałam ostatnio balsam Laura Vandini Cashmere body caress, kosztuje w Polsce ok. 15 zł. Rewelacyjnie pachnie kokoskiem:) gorąco polecam bo w składzie "Cocoglycerides" jest na drugim miejscu:) już nie długo wrzucam na swoim blogu recenzję
OdpowiedzUsuńpozdrawiam buziaki
http://buniacreate.blogspot.com/
UsuńKiedys widzialam na wystawie jakiegos kiosku, magazyn z gadzetem w postaci...kabanosa :)
OdpowiedzUsuńHej:) Mam 18 lat i jestem z Polski. Od dawna już śledzę Twojego bloga i filmiki na yt. Nigdy wcześniej nic nie pisałam, ale dzisiaj postanowiłam założyć bloga. Chciałam nagrywać filmiki, ale nie czuję się gotowa na coś takiego oraz nie maluję się za bardzo, bo uważam, że w moim wieku nie trzeba:) Piszę ten komentarz, bo jesteś dla mnie ogromną inspiracją. Nie chodzi mi o bloga i ogromną wiedzę kosmetyczną, ale o to, że udało Ci się tak poradzić sobie w GB:) Moim marzeniem jest zobaczyć kiedyś ten kraj:)
OdpowiedzUsuńStrasznie lubię chłodzący, mentolowy krem do stóp Rituals :)
OdpowiedzUsuńPolecam, szczególnie latem!
ja skusilam sie na balsam z Rituals, jest swietny, pieknie pachnie:)
OdpowiedzUsuńDobijasz ludzi takimi newsami...eh co ja bym dala zeby na bierzaco kupowac takie gazetki :) sczesciara!! :)
OdpowiedzUsuń