Moje wyjątkowo tłuste poweki nie lubią się z kremowymi kosmetykami dlatego zawsze omijałam je szerokim łukiem. Do brązowego cienia w kredce od BY Terry namówiły mnie brytyjskie blogerki. Jeżli macie ochotę sprawdzić, czy było wato, zapraszam do lektury.
Wykręca się w banalny sposób i ja aplikuję go bezpośrednio na powiekę.
Wybrany przeze mnie odcień jest po prostu cudowny, zachwyciał mnie jego złocisty blask, który wcale nie dyskwalifikuje go jako cień "na co dzień".
Ponieważ grzeszy trwałością, należy go szybko rozetrzeć na powiece. Zastyga w przeciągu kilkunastu sekund, tworząc praktycznie nienaruszalny makijaż na długie godziny. Przy pomocy pędzelka (palec tez da radę), można stworzyć dziecienie proste smokey oko.
Próbowałam zetrzeć kreskę i cieżko mi szło;)
Tak prezentuje się na oku:)
Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i pewnie tak będzie z tym cudeńkiem, którego nie ma wiele w złotym opakowaniu. Cena pozostawia wiele do życzenia, ale ponieważ już dawno żaden kolorowy kosmetyk do makijażu oczu mnie tak nie zachwycił, więc mu wybaczam.
Dostępne tu SpaceNK klik.
Pozdrawiam Was i do usłyszenia
Aga
kolor przepiękny :) ja też mam tłuste powieki i unikam takich produktów. Mam ogromną chętkę na color tattoo, ale się obawiam, ze na moich powieka nie przetrwa. No ale promocja w Rossmannie na produkty do oczu się zbliża, więc kto wie... ;)))
OdpowiedzUsuńja ci właśnie je polecam! sama mam mega tłuste powieki i już po godzinie każdy cień włazi mi w załamanie. a ten cień z maybelline nałożyłam bez żadnej bazy ani niczego, poszłam na imprezę i po jakiś 5 godzinach patrzę w lustro.. i NIC, cienie w stanie idealnym! Byłam w szoku. Ja mam odcień zbliżony do tego nieesi, jest b napigmentowany, czasem chwytam za pędzelek do eyelinera i robię nim kreskę. Polecam go naprawde gorąco!
Usuńśliczny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolory i sama w swoich zbiorach mam cienie i kredkę w podobnym odcieniu. Bardzo subtelny i podkreślający spojrzenie. :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w niej. Kolor idealny na lato!
OdpowiedzUsuńKolor bardzi ładny ;) Warto jest wydadać więcej pieniążków jeśli kosmetyk jest trwały.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci pasuje! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje :) nie jest podobny do cienia z kremie maybelline color tattoo ??
OdpowiedzUsuńNie mam tamtego, wiec trudno mi porównać:(
Usuńkolor baaaardzo podobny do bad to the bronze z colot tattoo ;)
UsuńŚwietnie prezentuje się na Twoich oczach, bardzo ładny ładny kolorek.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda. :) Wolę zapłacić więcej i być zadowolona z efektu i przyjemności. :)
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobny odcieniem i formą Chubby Stick z Clinique :)
OdpowiedzUsuńDomyślalam się, że pewnie coś podobnego można znaleźć, a jak z trwałością Clinique?
UsuńŁadnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam złoto i brązy na powiekach :) Odcień Twojego cienia jest genialny - bardzo w moim stylu. Jestem posiadaczką Color Tatoo w odcieniu bronze i jestem w tym kolorku po prostu zakochana i tak jak Ty uważam, że złocisty blask również sprawdza się w makijażu na co dzień - w moim przypadku tak jest, używam go codziennie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFaktycznie kolorek jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńwww.daariaaa.com
Piękny kolor, bardzo CI pasuje taki :)
OdpowiedzUsuńŚliczny wygląd bloga :D ale nienawidzę jak muszę każdy post otwierać osobno !!!
OdpowiedzUsuńA ja myślalam, że blog staje się bardziej przejrzysty i więcej widać na raz:) Dziękuję za opinię i poczekam, czy ktoś jeszcze tak myśli
UsuńJa też nie lubię otwierac kazdego posta osobno;)
UsuńOj ja rowniez ( napisala ta, ktorej posty sa osobno) ;)
UsuńPrześliczny odcień, bez dwóch zdań :-)
OdpowiedzUsuńBardzo przypomina mi ten słynny cień Color tatto ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie i naturalnie wygląda.
OdpowiedzUsuńSliczny odcien <3
OdpowiedzUsuńKolor faktycznie sliczny i bardzo uniwersalny pomimo ze rowniez nie lubie kremowych kosmetykow do powiek ale widze ze ten wart jest swojej ceny
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym je wypróbować:)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda na oczach :-) długo się utrzymuje?
OdpowiedzUsuńmam podobny z Maybelline Colour Tattoo... nie do zdarcia az do 16 godzin!
OdpowiedzUsuńWlasnie! Na moich tlustych powiekach Colour Tattoo trzyma sie caly dzien. I to za frakcje ceny tego "cuda".
UsuńPrezentuje się piękne, kolor też odpowiadałaby mi bo takie kolorki na oczach kocham ;)
OdpowiedzUsuń