Szkoda, że miłe chwile tak szybko się kończą. Niewątpliwie do największych przyjmności ostatnich dni należał wyjazd na mini wakacje. Zwiedzaliśmy południowe wybrzeże Wielkiej Brytanii.
Idelana pogoda, plaża i towarzystwo:)
Zresztą zobaczcie sami:
Czekoladowe orzeźwienie
Lazurowa woda
Durdle Door
Pierwsza podróż łódką
i kąpiel w zimnej wodzie
Degustacja piachu:)
Szkoda, że już trzeba byo wracać, ale jutro kolejny wyjazd:)
Jak Wam mijają wakacje?
Całujemy
Jakie cudne te giraski... :)
OdpowiedzUsuńOja, tez bylam w Durdle Door :) w niedziele, jak milo byloby Cie spotkac.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJames ma stópki do wycałowania! ;)
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo mi się podoba to zdjęcie w kapelutku :)) Super!
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo mi się podoba to zdjęcie w kapelutku :)) Super!
OdpowiedzUsuńto prawda pogoda dopisuje nam ostatnio na Wyspach ;) oby tak dalej ;))
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że Anglia ma taką ładne plaże i wodę :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, będzie co wspominać :)
OdpowiedzUsuńTakie macie tam fajne plaże?:) a co macie za nosidełko?
OdpowiedzUsuńŚwietne letnie klimaty:)
OdpowiedzUsuńCudownie! :))) Nie mogę się napatrzec na Ciebie w roli Mamusi :))) Moc uścisków!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że woda zimna. Fajne malutkie stópki na zdjęciu.
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :) Najważniejsze, że wyjazd się udał i pogoda dopisała :)
OdpowiedzUsuńAle piekne widoki. W Szkocji tez mamy piekna pogode, a w weekend ma byc powtorka upałow. Juz planuje pojechac gdzies nad morze. Pozdrawiam. P.S. Slodkie girki malucha. Nic tylko podgryzac i calowac :))
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM dziecięce stopy! :D Już nie mogę się doczekać aż ujrzę swoje maleństwo i jej malutkie stópki, to takie wzruszające :) Widzę że weekend choć krótki to udany, uśmiech od ucha do ucha :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńslodkie fotki malego:)
OdpowiedzUsuńhttp://blondnatu.blogspot.co.uk/
Hej :) od dawna śledzę Cię na blogu, ale komentuję pierwszy raz.. Zdjęcie ze stopami i stópkami Twojego synka jest boskie! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJames rośnie w oczach, wspaniale :) A Tobą nie mogę przestać się zachwycać, na filmikach szczególnie widać, jak promieniejesz ze szczęścia;) Oby następny wyjazd również się udał!;)
OdpowiedzUsuńhej Aga w miniony weekend byłam na podobnym wypadzie tylko, że zwiedzałam północne wybrzeże Hiszpanii;), jak zobaczyłam to zdjęcie z Durdle Door byłam w szoku bo w Hiszpanii właśnie na pólnocy jest identyczne miejsce;) wpisz sobie "playa de los catedrales" w google a tu przesyłam Ci link do mojego zdjęcia z tego miejsca;)
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/photo.php?fbid=10201175350893145&set=a.10201175117167302.1073741829.1451445430&type=3&theater
pozdrowienia!
Nie sądziłam, że w UK może być tak ładnie nad morzem :)
OdpowiedzUsuńJak tam pięknie!!
OdpowiedzUsuńJames'owe stópki prze urocze!:))
OdpowiedzUsuńA Ty kwitniesz Kochana!:))
buziaki!
Wasze stopy to mega słodki widok :) a z dzidziusia James'a już się taki chłopczyk zrobił :) pozdrawiam Was gorąco i życzę wszystkiego dobrego! Piszę pierwszy raz mimo, że czytam i oglądam od kilku lat :)
OdpowiedzUsuńBajecznie! Zazdroszczę Ci tak pięknych chwil :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyglądasz w tym kapeluszu ! Też tam byłam, miejsce jest magiczne . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwww.thickmadame91.blogspot.com
cudne zdjęcia Aga! udanego wypoczynku w PL! ;] może wybierzesz się na wycieczkę do Łodzi? ;] zapraszam! ;]
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ^^
ronni-bloog.blogspot.com
No nie... bylam w tym samym miejscu, w tym samym czasie, co Ty Nieesiu i Cie nie spotkalam! Tak samo ledwo co doszlam z parkingu na plaze a jak zobaczylam parking ten zaraz blisko Durdle Door to myslalam ze sie wsciekne ze zlosci!! ale masz racje widoki wynagradzaja wszystko! My spedzilismy tam cala niedziele i zal bylo odjezdzac... nastepna wycieczke planujemy do Kornwalii, tam dopiero podobno jest bajka... ale najpiekniejsze jest to, ze mieszkajac w Londynie mamy dwie godzinki i jestesmy w takim wspanialym miejscu... Jutro rowniez moja krotka relacja na blogu, takze zapraszam:) a zdjecie ze stopanaszkami- cud miod i orzeszki!!!
OdpowiedzUsuńcudowne widoki :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia!:) Piękne widoki i ta wspaniała woda!
OdpowiedzUsuńI pomyslec, ze moglam wpasc na Was na plazy w Boscombe :( Kolejny weekend plaze pekaly w szfach. W prasie lokalnej podano, ze byly wielogodzinne korki w niedziele na autostradzie w kierunku Londynu...
OdpowiedzUsuńHej Aga :) Broń Boże nie odbierz tego jako krytykę ale zauważyłam, że James siedzi przodem w nosidełku. Sama jestem teraz na etapie wyboru nosidełka lub chusty i zgłębiam temat. Zerknij proszę na ten artykuł http://pediatria.mp.pl/lista/show.html?id=65165
OdpowiedzUsuńPiszą, że nie należy nosić dziecka przodem do świata.
tez nie polecam noszenia przodem...
Usuńi odwiedzenie posta http://ilonas25.blogspot.co.uk/2012/10/nosidelka-chusty.html
Nóżki :))
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że w W.Brytanii są takie piękne plaże i ta woda :) wow.
OdpowiedzUsuńja również nie wiedziałam!
OdpowiedzUsuńja podziwiam Giewont ;)
Ależ zazdroszczę! Piękne widoki i jak na Anglię naprawdę cudowna plaża ! Pięknie Ci Aguś w tym kapeluszu, James w swoim też wygląda stylowo :D Korzystajcie z wakacji, pogody i bądźcie szczęśliwi ! :)
OdpowiedzUsuńJuz sie niemogę doczekac jak nasz synek sie urodzi i pojedziemy na rodzinne wakacje :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Ostatnio byłam w Londynie u siostry teraz żałuję, że nie wyskoczyłyśmy nad morze...
OdpowiedzUsuńale piekne miejsce :))
OdpowiedzUsuńwięcej takich postów!!! :)
OdpowiedzUsuńMy planujemy wyjazd nad jezioro w ten weekend,niestety na typowy urlop w tym roku nie możemy sobie pozwolić
OdpowiedzUsuńpiękne widoczki.. :)
OdpowiedzUsuńcudnie :) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńojeju, ale słodko wyglądają Jamesowe stópki na Twoich! Uroczy widok :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńale tam pięknie! i ta woda:) uściski dla Ciebie i maleństwa:)
OdpowiedzUsuńcudowna woda i widoki:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko- a czy omawiałaś kwestię noszenia dziecka w nosidle przodem z np. fizjoterapeutą. Nie odbierz tego broń Boże jako krytykę czy wymądrzanie się, ale dobrze jest to zrobić- temat jest mi niezwykle bliski. Dziecko jest Twoje i decyzja oczywiście też, ale poczytaj np. http://www.noszaki.pl/czytelnia-przodem-do-swiata-nie.html. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCóż za fantastyczne widoki :)
OdpowiedzUsuńWidoki piękne ale nóżki cudowne! :* Taki mały wypoczynek należał Ci się! ;]
OdpowiedzUsuńDziewczyny zapraszam do mnie... :)
Pozdrawiam:*
Tylko pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńniesamowite, że to Anglia, nie znałam jej od tej strony :)
OdpowiedzUsuńzdjęcie gdzie Kruszynek trzyma swoje stópki na Twoich stópkach - przeurocze! Zakochałam się w tym zdjęciu!
OdpowiedzUsuńZawsze wycałowuje girki synka mojej przyjaciółki, są takie słodkie i urocze ^__^ nic tylko całować ;-D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńLulworth cove i durdle door mielismy zobaczyc w zeszly wekend... niestety nie dostalam wolnego, moze w nastepna sobote?:) pieknie tam jest... a zdjecia Waszych stópek cudne :)
OdpowiedzUsuńPlaza z simsów ;)A zdj. piękne :)
OdpowiedzUsuńDuże stopy, małe stópki ;) super zdjęcie.
OdpowiedzUsuńA ja po pierwszych zdjęciach nie powiedziałabym w życiu, że to GB :) Pięknie :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Dziś byłyśmy pierwszy raz na basenie - moja małą Hania skończy jutro 2 miesiące. Wakacje spędzamy w domu, trochę na balkonie a trochę na kocyku przed domem. Byłyśmy raz nad jeziorkiem, zamoczyć piętkę, ale woda zimna i straszne komarowo - a u Was są komary?? pozdrawiam i może wpadniesz poczytać u mnie?
OdpowiedzUsuńWidze kochana ze odwiedziłaś jedna z piękniejszych plaż :) Widoki piękne i chodź podroż mecząca ,ale na prawdę warto zwiedzić ta piękna plaze :) no,a przy okazji nad tym lukiem(w sumie pod)została nakręcona scena z filmu Piraci z Karaibów :)jak wrażenia synka,na zimna,wręcz lodowata wodę oceanowa??Zdiecie w kapeluszu cudowne :)Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńO jej ! słodkie zdjęcia z maluchem ! ;DD no przesłodkie ! mam mega banana na twarzy jak patrzę na takie małe szczęście z mamusią ;D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, cudowny filmik z wakacji. Jestem zauroczona Tobą i Twoją 3osobową rodzinką. Obyście byli tak pozytywnie nastawieni do życia już zawsze ;)
OdpowiedzUsuńA gdy widzę te małe pulchne nóżki Twojego bobaska to aż mam ochotę na takiego samego Słodziaka. Gdyby mój chłopak to usłyszał chyba zabroniłby mi odwiedzania tej strony :D Pozdrawiam :)
Swietna fota z giraskami!
OdpowiedzUsuńSłodkie malutkie stopki <3
OdpowiedzUsuńhttp://niebieskiepasje90.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCzy to Southampton? :)
OdpowiedzUsuńJa tez bylam w Durdle Door w sobote i to na swojej sesji slubnej ;)))) a w niedziele odpoczywalam w West Bay. Super miejsca, warto odwiedzic. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgus podziel się jak Twoj Synek spedzil podroz.Mnie czeka 12 h jazda samochodem z 11 miesiecznym Synkiem.Znasz dobre sposoby na przetrwanie?
OdpowiedzUsuńPiekne widoki :)
OdpowiedzUsuńStopy! :))))) zapraszam na mojego bloga :) www.jtalkabout.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńAz ciężko uwierzyć ze byłaś kilka kilometrów od miasta w którym mieszkam..
OdpowiedzUsuńWidoki są naprawdę przepiękne :)
Te zdjęcia z stópkami twojego bobaska mnie normalnie rozwalają !! :D JAKIE TO UROCZE <333
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę się doczekać weekendu :))
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądacie :), domek przy plaży - wspaniały. Pozdrowienia .
OdpowiedzUsuńSuper fotki :) zapraszam na mojego bloga
OdpowiedzUsuńtak
OdpowiedzUsuń