Koleżanka pracująca w pewnej firmie poprosiła mnie o pomoc...od kilku dni sprawdzam działanie suchych szampów. Nie spodziewałam się aż tylu, no ale jak testować to porządnie...
Dostałam siedem buteleczek (dwie z nich były puste:(...każda oznaczona literką i numerem (szczerze, nic mi to nie mówi).
Oprócz tego są dokładnie zaklejone czarną taśmą...(nie ma podglądania:)
Muszę też wypełnić kwestionariusz...
Szampony w puszcze mam od kilku dni, dotychczas wypróbowałam tylko jeden...ten najmniejszy (mam bardzo pozywtywne odczucia). Nie obawiajcie się, bo szampony już są w sprzedaży i włosy nie powinny mi wypaść.
Celem testów jest porównanie marek z różnych półek cenowych i sprawdzenie, czy jest między nimi jakaś znaczna różnica. Zwracam uwagę na zapach, wydajność, efektywność itp.
Na testy mam około dwóch tyg i mam nadzieję, że się wyrobię. Nawet nie wiecie jak jestem ciekawa co kryje się za tą taśmą:))
Oczywiście, podzielę się z wami moimi odczuciami (jeżeli macie chęć of course).
Pozdrawiam
Agi x
Fajna zabawa jak dla mnie takie testy :) Też bym chętnie potestowała jakieś kosmetyki ale nie wiem gdzie się zgłosić w tej sprawie... :(
OdpowiedzUsuńJa się nigdzie nie zgłaszalam, samo do mnie pzyszło:)
UsuńNo fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa. Oglądałam kiedyś takie programy w tv tyle, że tam było chyba ze 100 babek, które testowały produkty. Potem się okazało, że te najdroższe wypadały najgorzej ( oczywiście nie wszystkie )Babki były w niezłym szoku jak okazało się, że przypadł im do gustu produkt za kilka "groszy", bo nigdy by nie zwróciły na niego uwagi w sklepie na półce... życie. Pozdrawiam xxx
OdpowiedzUsuńhahah wiem, też o tym czytałam i kiedyś oglądalam program o samoopalaczach;)
UsuńŚwietny test:D Czekam na wyniki:)
OdpowiedzUsuńHehhe, przypominają mi się czasy studenckie i robienie projektów konsumenckich metodą blind test (czyli właśnie czymś takim) :)) Fajna sprawa, my testowaliśmy na zajęciach (!) piwa: carlsberga, żywca, perłę (lubelską) i jeszcze jakieś z biedronki. Wyniki zaskakują ;))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, który Tobie najbardziej przypadnie do gustu :) daj koniecznie znać xxxx
i jakie piwo jest najlepsze? hahah
Usuńz tej całej zgrai chyba wygrał żywiec ;))
UsuńJak pachnie G4? Ma bardzo przyjemny zapach? Trochę cytrusowy, może odrobinę kwiatowy? Mam pewne podjerzenia. Jestem ciekawa wyników tego testu. Ale właśnie uważam, że tak powinien wyglądać test porównawczy.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś w podobny sposób testowała chipsy- no cóż, byłam w stanie rozpoznać Laysy :D
Tego jesacze nie używałam;)
Usuńniezły pomysł :) jestem bardzo ciekawa wyników, daj znać później jaka jest klasyfikacja :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna zabawa w stylu "Zgadnij kotku co mam w środku". Cierpliwie czekam na wyniki tego testu, bo jeszcze chyba z żadnego suchego szamponu nie byłam na 100% zadowolona...
OdpowiedzUsuńTymczasem Agusławo pozdrawiam i zapraszam do mnie :) http://kattessimo.blogspot.com/
ja bralam udzial w podobnym badaniu, ale dotyczącym wody o smaku cytrynowym:D
OdpowiedzUsuńi która ci najbardziej smakowała?
UsuńDobry sposób żeby się nie sugerować marką :)
OdpowiedzUsuńDwa tygodnie to trochę mało jak na wypróbowanie tylu suchych szamponów. Z doświadczenia wiem, że niestety, ale wysuszają one włosy. I kiedy będziesz miała okazję na tradycyjne czyszczenie czuprynki? ;))
OdpowiedzUsuńW swoim żyiu próbowałam już kilka firm i nie zauważyłam przesuszenia. Dwie próbki, które dostałam były niestety puste i to ułatwia mi trochę sprawę. Ja po razie mogę stwierdzić czy szampon działa;)
UsuńW takim razie czekam na recenzje za jakiś czas, bo szukam właśnie dla siebie takiego produktu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa wynikow:)
OdpowiedzUsuńTez bawilam sie w takie testowanie z kolezanka i moja mama i kazdym razem mama dala sie nabierac. Kiedys nawet przelalam krem organiczny (naturalne mojej mamie nie podchodza) w sloik jej "szanelowskiego" i co? JAJCO - poznala dopiero po 3 tygodnia,bo zapach byl inny.
A jak sie pytalam jak tam jej krem z Chanel: "Dziala,dziala,Paulinko" ;P
hahah siła perswazji:)
Usuńciekawe :)
OdpowiedzUsuńUważam ten pomysł za genialny do testowania kosmetyków i nie tylko:)
OdpowiedzUsuńJako, że jestem wielką fanką suchych szamponów czekam na jakieś głębsze informacje:)
szampony w puszcze :P
OdpowiedzUsuńuuuuuuu, testuj, testuj i czekamy na recenzje - ja nigdy
OdpowiedzUsuńnie używałam tego typu kosmetyku, więc chętnie poczytam o efektach :)
Pzdr.
Z tym zaklejaniem marek szamponów to dobry pomysł, czasami "na ślepo" sięgamy po ten markowy a okazuje sie totalnie beznadziejny. Nie zawsze wyższa cena świadczy o dobrym działaniu produktu. jestem ciekawa Twoich opinii na ten temat i już bym chyba poodklejała te taśmy z butelek :))
OdpowiedzUsuńTo musi być świetna sprawa, takie testowanie. Nigdy nie brałam udziału w takim projekcie, ale chętnie bym się podjęła takiego wyzwania, dla dobra sprawy :)) czekam z niecierpliwością na wyniki, już się nie mogę doczekać!:)
OdpowiedzUsuńpomysł ta test super, przynajmniej nikt nie będzie promował szamponu droższego, tylko ten, którego działanie jest najlepsze.
OdpowiedzUsuńTo się nazywa prawdziwe testowanie. Nazwa firmy nie będzie wpływała na Twoją ocenę produktu :-)
OdpowiedzUsuńJeśli interesuje Ciebie również zdrowe odżywianie i chciałabyś wesprzeć moje odchudzanie swoimi komentarzami to zajrzyj na mojego bloga: http://makelifeslimmer.blogspot.com/
Fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńto miłego testowania :)
o jaaa swietne testy!! ja w koncu tez musze zakupic suchy szampon bo to ratowalo by moje wlosy 4 dnia od mycia. na dlugosci sa swieze ale przetluszczaja sie z tylu przy skalpie ( grzywke normalnie myje codziennie ).
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa wyników tego testu :))
OdpowiedzUsuńJa też testuje kosmetyki, kremy,bazy,podkłady. Nie dość, że dostaje kremik za darmo (a są z wyższej półki) to jeszcze dostaje za to pieniążki ;)
OdpowiedzUsuńNie dziwie się Aga, że jestes podekscytowana ;P czekamy na wyniki!!
Ja za to pieniążków nie dostałam i nie dostanę. Po dwóch tygodniach też zwracam produkty do właścicieli, ale wyników jestem ciekawa
UsuńCzekamy na wyniki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo jest dopiero frajda testowania :)
OdpowiedzUsuńa dwa tygodnie to nie za mało? dobra, załóżmy, że dostałaś pięć butelek. jeśli nie myjesz włosów codziennie tylko co drugi dzień to wychodzi 10 dni. ALE przecież działanie szamponu zależy też od tego czym myłaś tego dnia włosy, czy byłaś gdzieś gdzie jest dużo spalin albo dymu, jaka jest pogoda, czyli minimum każdy powinien być 2/3 razy spróbowany żeby dało miarodajne wyniki. Niemniej świetna sprawa, że poprosili właśnie Ciebie :)
OdpowiedzUsuńhmmmm spaliny i dym? To nie są niestety badania na skuteczność leku na Aids...ponieważ suchych szampnów używam od lat, uważam się za osobę, która po jednym razie możne stwierdzić, czy produkt jest godny uwagi. Mam przyjemność pracować w miejscu, gdzie warunki pogodowe i temp zmieniają się kilka razy w ciągu dnia i po prostu wiem czego oczekuję od tego typu produktów. Nie mogę się doczekać konca testow i ujawnienia zawartośći puszek;) pozdrawiam
Usuńnie wiem, może tylko moje włosy są dziwne ale jak często bywam w knajpach i u znajomych gdzie się pali dużo szybciej się przetłuszczają. Ja oczywiście nie twierdzę, że się na tym nie znasz :) chodziło mi o to że jednego dnia może być niefajny (bo np. spędziłaś dzień wśród spalin i dymu) a następnym razem po zwykłym dniu będzie ok. Uważam, że każdego kosmetyku trzeba spróbować w różnych okolicznościach, na jego działanie wpływają różne rzeczy.
UsuńOczywiście że mamy chęć tzn bynajmniej JA :D
OdpowiedzUsuńWydaję mi sie , że ten najmniejszy z półprzeźroczystą zakrętką to jest z GOSCHa tak mi się wydaje bo go miałam :) pozdrawiam i życzę udanych testów :)
OdpowiedzUsuńten akurat bardzo mi się spodobał:)) zobaczymy co z tego będzie
Usuńktoś bardzo dobrze przemyślał cały ten eksperyment, wyniki pewnie będą zaskakujące:P
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej sprawiedliwie :)
OdpowiedzUsuńMoja mama testowała kiedyś kosmetyki erisa i mimo tego, że to były tylko ich kosmetyki to były w najprostrzych słoiczkach bez żadnych napisów i tylko oznaczone właśnie "krem na noc 03" "krem pod oczy a4" itp. To zapobiega też temu, żeby nie zespojlerować ludziom nadchodzących nowości ;)
OdpowiedzUsuńOj mnie by paluszki nieźle swędziły żeby zobaczyć co jest pod taśmą :) Teraz to masz prawdziwe testowanie :D
OdpowiedzUsuńMnie też swędzą, ale będę twarda:)
UsuńDobry sposób na przetestowanie produktów, które są już na rynku. Ja także mam możliwość testować takie kosmetyki. :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńo, jestem ciekawa wyników.
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa czy jakość będzie szła w parze z ceną
OdpowiedzUsuńnono ciekawe ,będę śledzić opinie,
OdpowiedzUsuńLejdi Aga
zapraszam czasem do mnie http://kobietaiuroda.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńno ciekawe co to wyjdzie:D fajnie tak sobie potestować nie wiedząc jaka firma. Sama na własnej skórze przekonasz się czy warto dawać dużo pieniążków czy może jest cos tańszego godnego uwagi:)
OdpowiedzUsuń