linia

Moje nowe gumowce ☂☂☂

Zamówione przez Gawła w niedzielę po południu, dziś przyjechały. Mąż wrócił w pracy pól godziny temu i przyniósł mi paczkę:)
Bardzo szybka, darmowa przesyłka
A w niej...
na pewno się domyślacie...

już są:)
Radość rozpakowywania, niczym mini święta...


Przyspieszyłam Wam ten proces:)) 
Odwijamy papierki...


 Prawa noga...pasuje!!!!

 Lewa?

Pasuje!!

uffff

Ogólna prezentacja

 Lovely jubbly 

Ready for the rain...bring it on!!!
☂☂☂☂☂
Muszę powiedzieć, że sprzedawca z ebay spisał się na medal link

Kupiłam je za 2/3 ceny sklepowej. Profesjonalny kontakt. 
Darmowa, szybka wysyłka (zamówione w niedziele wieczorem, przyjechały we wtorek przed południem).
Dostałam też prezent
Pashmina
Zdaniem sprzedawcy jest warta £20, ja bym jednak polemizowała:) Narzekać jednak nie będę:)

Długo myślałam nad kaloszami za tyle pieniążków, bo bądz co bądz to tylko gumiaki. Z drugiej strony jestem bardzo podekscytowana i mam nadzieję, że mi posłużą:)) Moja mama ma parę w PL i bardzo je sobie chwali. Z grubsza skarpetą sprawdzą się zimą:))
Wyglądają zgrabnie i są lekkie:)
Czy Wy też nie widzicie wad?
hahah 
Ile mi trzeba do szczęścia?
Oj my koiety
Dobranoc dziołchy:)) 
Całuje
Agi
xoxo
Ps. Przepraszam, za mało wyjściowy strój podomkowy.

52 komentarze:

  1. Ja nie rozumiem tego fenomenu kaloszy :D. Do chodzenia po kałużach - spoko :D. Ale nic poza tym ;). Chociaż Twoje to przynajmniej są po prostu czarne, takie klasyczne, a wszelakie żabki, krateczki i inne groszki to już kompletnie do mnie nie przemawiają ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. AAAAAAAAAAAAAA! Zazdroszczę na maxa, moje jesienne marzenie. Super! Cieszę się Twoim szczęściem!:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. @Zzielona Agatka a zmokły ci kiedyś nózki podczas zimy i odwilży? w kaloszach będzie ci sucho i ciepło;)) gwarantuje

    @Marta mądrala:))

    @ilmasz rozumiem marzenie i życzę, żeby się spełniło:)) dziekuje, że się cieszysz ze mną;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga są boskie tez takie chce, posiadam tez huntery ale inny model. Kilka miesiecy temu mialam szczescie i w charity shop kupilam nowe Huntery za 15f,w kolorze czerwonym. Kolor czerwony to nie jest moj ulubiony ale kosztowaly tylko 15 funciakow

    OdpowiedzUsuń
  5. Są boskie !!
    niby gumiaki a takie słodkie ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. @sMartas86 moja mama też swoje wypatrzyła na szmatach, Jestem pewna, że czerowne też są piękne;)) i jeszcze za tę cenę, zazdroszcze:)

    @fleeting moments dziękuje

    @lolita76548 niczym zimowe kozaki:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjne! ;) niby nie dałabym takiej kasy na parę kaloszy, ale... no ale... ale to Hunterki.... i to takie ładne... ech... :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Sliczne Huntery !:)
    Ja tez mam czarne tylko ze te zwylke klasyczne :)
    Ostatnio dokupilam tez do nich Hunter socks na zime.

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ech moje też mi popękały, chyba sprawię sobie jakieś obok kozaków na zimę... Szkoda, że na razie nie mogę sobie pozwolić na Huntery, kusisz... ;)

    www.koleandra.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Życzę Wam wszystkiego dobrego na nowej DRODZE życia!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak na kaloszki to wyglądają naprawdę fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. super, klasyczne czarne najbardziej mi się podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Boskie są:) Nie lubię kaloszy, ale te mi się bardzo podobają.

    OdpowiedzUsuń
  14. cudne są, ja swoje mam od ponad roku w standardowym ciemnozielonym kolorze, ale niestety mam za szerokie stopy aby dorzucić grubą skarpetę, nawet pokusiłam się o ocieplacze i moje stópki wtedy już cierpią bo mają za ciasno :( niestety Huntery mają tylko jeden rozmiar w obwodzie, a na pewno rok temu jeszcze tak było

    OdpowiedzUsuń
  15. mi również bardzo się podobają, są świetne! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Agu mogłabyś podać raz jeszcze lin sprzedawcy ? Bo ten co wpisałaś w tekst nie działa :((((
    Świetne te kalosze :)

    OdpowiedzUsuń
  17. no wlasnie, niestety link nie dziala :(
    ja widzialam na jakiejs stronie huntery po ok 449zl, a jeden model byl za 299zl i od reszty roznil sie tylko kolorem - przepiekne oliwkowe, naprawde oliwkowe, a nie odcien sraczkowatego...
    gdybym kupowala, wolalabym takie jak twoje, czarne, ale gdybym miala na to ieniazki wolalabym zatrzymac te 150zl w kieszeni ;)
    na kalosze na razie nie mam zamiaru wydawac takich pieniedzy, bo zbieram na zimowe buty - emu albo ugg ;) tylko nie wiem, ktore lepsze.. widzialam, ze ugg maja grubsza podeszwe (taka troche jak trapery)i stabilniejsza piete, ale nie wiem czy dobrze zauwazylam ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajne te buciki,niestety jestem za niska na takiej typ buta:((((((
    W Londynie przy takiej pogodzie to naprawdę trzeba kupić porządne gumiaki

    OdpowiedzUsuń
  19. Też posiadam kalosze, które bardzo lubię nosic, klasyczne, proste, czarne ;)idealne na deszcz i pluchę. Twoje Huntery są bardzo ładne. Widac podekscytowanie podczas otwierania paczki hehe ;)Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  20. Czy ja tam widzę drapak dla kota koło Ciebie? czyżbyście sprawili sobie kociaka? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  21. No piękne są!:-)nie każdy może sobie na nie pozwolić, ale Ty się nimi tak cieszysz, że ja się cieszę razem z Tobą ;-) wiesz co Aga, fajne w Tobie jest to, że tyle w Tobie radości i przyjemność sprawiają Ci nawet małe rzeczy, no i udziela się to innym, no mi na pewno :-)
    Pozdrowienia z Polski

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja też jakoś nie jestem fanką kaloszy ;) I zazwyczaj mam takie buty, że mi nic nie przecieka :P Ale wiadomo, każdy ma swój gust. Ogólnie te Twoje są ładne :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Kalosze rewelacja :) Gratuluję wyboru :)
    Pozdrawiam i zapraszam do obserwowania mojego bloga : http://nsmoments.blogspot.com/
    N. :*

    OdpowiedzUsuń
  24. marzą mi się klasyczne, czarne huntery... jednak ja muszę mierzyć bo mam grubą łydę i np. jedyne jakie na mnie pasowały kupiłam na bazarze i są w panterkę :/ ale grunt ze nogi nie mokną :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Najlepsza jest Twoja mina podczas rozpakowywania, bezcenna ;) szczęście nie do opisania :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja noszenie kaloszy uznaję tylko w pracy (pracuję na budowie ;)) i w lesie ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Na polska pogode w sam raz ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja mam zwykłe czarne kalosze z ocieplanym dołem i noszę je zimą, bo jest w nich ciepło, sucho i jeszcze podeszwa z gumy, więc nie ma mowy o upadku :) Na pewno będziesz zadowolona ze swoich!

    OdpowiedzUsuń
  29. Agus bedziesz bardzo zadowolona:))) ja swoje posiaam juz dluzszy czas i mialam okazje je nosic i nozki suchutkie a w skarpetkach ciepluto :)))

    OdpowiedzUsuń
  30. sa swietne :))) a ja mam pytanie czy ktos moze wie, bo chcialabym moje kalosze kupic sobie razem ze skarpetami to wtedy wybrac numer wiekszy kaloszy??? bede wdzieczna za odpowiedz :)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  31. Hej Agi, śliczne,ja sobie kupię czerwone^^ale no name...pozdr

    OdpowiedzUsuń
  32. Ojjj już od dawna czaje się na nie. Są śliczne, wygodne? Doradź czy opłaca się kupić?
    Zapraszam do mnie: www.glowsstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. moje wielkie marzenie... zazdroszczę:)
    http://xxstarrynightbluexx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. jej... cudne! marzę o takich... cóż - sometimes dreams come true :)

    just-myself-justmyself.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. świetne, też na nie poluję. Super!

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetne ;p
    Zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  37. ja mam prawie identyczne z Regatty, eleganckie i klasyczne i też sobie chwalę, ale na zimę jednak odpadają. Nawet przy 2 parach skarpetek nogi odpadają, i z mojej górki zjechałabym w nich na... tyłku ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. @Tashas's style blog ja też planuje zakup skarpet:))

    @Gosia ale miałaś huntery i ci popękały?

    @Agnes dziękujemy))

    @Madeline naprawdę wyglądają jak kozaki zimowe:))

    @.biemi kochana są rożne modele i może warto sprawdzić, Ja mierzylam kilka par i te były najwygodniejze, bo ja mam wąską stopę:))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. @moniar83 już poprawiłam, teraz powinno być lepiej

    @pat już porawiłam link i teraz powinno być lepiej. Przy wyorze koloru pomyśl o tym do czego będziesz je nosić:)) czarny pasuje do wszytskeigo, ale zielony też:)) w innych kolorach będziesz wyróżniac się w szarówce, co też jest piękne

    OdpowiedzUsuń
  40. @Caroline Love Vintage a ile masz wzrostu? moim zdniem one wydłużają nogi:))

    @paczka jak na święta hahah

    @Gattaca mamy kota na dwa tygodnie. Nasz tygrys śpi teraz w moich stopach.

    @Agnieszka ich zakup rozmyślałam przez kilka miesięcy:)) Życzę żey o Tobie marzenie się spełniło

    @merczens suche i ciepłe stopy to podstawa

    @White Pearl jak dziecko:))

    @Gohs ja w pracy też czasami chodzę po lesie i muszę miec kalosze hahah

    OdpowiedzUsuń
  41. @Bella też mam taka nadzieję:))

    @maryska.m ja kupiłam swoje w normalnym rozmarze i czuję, że jest miejsce na skarpetę, ale najlepiej mierzyć

    @>> też są piękne

    @everywoman-everyday już działa

    OdpowiedzUsuń
  42. ahhh piękne kalosze! Sama bym się nie obraziła mając Hunter'ki w szafie! Ale dziś przyszła do mnie zaginiona paczka z kaloszami WedgeWelly na koturnie i jestem prze-szczęśliwa! Sprzedawca też się spsiał na medal bo przez to czekanie dostałam 50% rabatu! juhuuu! dziś już mam je na nóżkach! buziaki Aga!

    OdpowiedzUsuń
  43. "Ready for the rain...bring it on!!!"
    Hahaha :D

    OdpowiedzUsuń
  44. nie wiem jakoś zawsze kalosze mi się ani nie podobały ze względu na materiał jak i wygląd (toporne bez względu na firmę czy model - jeśli kalosze mogą się czymś od siebie rożnić), wole zainwestować w treki, które potrafią być bardziej delikatne (w zlażności od firmy), są dużo cieplejsze i solidniejsze od kaloszy imo

    OdpowiedzUsuń
  45. Zazdroszczę kaloszy ;) Świetne, prawie jak każde Huntery.
    Zapraszam do mnie :)

    http://furioussquirrel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  46. chętnie kupiłabym sobie takie kaloszki, ale jak na razie akcja oszczędzanie. :(

    OdpowiedzUsuń
  47. wyglądają faktycznie bardzo zgrabnie :) ja nie wydałabym takiej kasy na kalosze, chociaż promocja to na prawdę magiczne słowo :)

    OdpowiedzUsuń
  48. W sumie kiedyś mi zmokły jak miałam kozaki zamszowe :D. Dlatego mówię - kozaki są fajne właśnie na takie mokre dni i to rozumiem, ale jak dziewczyny je zakładają czasami tak, po prostu, niektóre nawet w słoneczne dni, to ja tego nie jestem w stanie pojąć :D.

    OdpowiedzUsuń
  49. *Oczywiście miałam na myśli "kalosze" a nie "kozaki" pisząc, że są fajne na mokre dni :).

    OdpowiedzUsuń
  50. Cały czas szukam takich klasycznych, czarnych kaloszy! Agi mogłabyś napisać jaki masz rozmiar stopy i obwód łydki? Ja mam rozmiar 40, bardzo wąską stopę, łydkę hmm chyba taka normalną (muszę zmierzyć, tylko gdzie jest miara...), myślisz że te byłyby na mnie ok?

    OdpowiedzUsuń