Jednym z moich ulubionych zapachów wszech czasów są na pewno kultowe
Coco Mademoiselle by Chanel.
Idealnie komponuje się z moją skórą i uwielbiam je nosić wieczorami, nawet latem. Czując Coco Mademoiselle na sobie mam wrażenie, że dopełniają mój strój, niczym niewidzialna ekskluzywna biżuteria.
Zapach mogłabym określić jako mieszanka czegoś bardzo świeżego i jednocześnie orientalnego. Wcale się nie dziwię, że kobiety go kochają. Jego jedyną wadą może być tylko cena:((
Kilka dni temu koleżanka z pracy pokazała mi ciekawostkę z Lidla. Tak z Lidla!
Jak się pewnie już domyślacie chodzi o perfumy...
Nazwa niestety mnie nie urzekła, ale to jak na razie jedyna wada!
Suddenly Madame Glamour do złudzenia przypomina Chanel.
Ja sceptycznie podchodząc, za pozwoleniem kumpeli spryskałam nadgarstek, ku mojemu ogromnem zdziwieniu zapach utrzymał się przez cały dzień...kąpiel i wieczorną imprezę. Następnego dnia też go czułam(prysnęlam tuż przy zegarku i może dlatego woń była ze mną tak długo? choć wątpię, bo zegarek jest metalowy)
Niesamowite.
Brytyjskie gazety też kilkakrotnie wspomniały o perfumach z Lidla i ich fenomenie. Został przeprowadzony test porównawczy pomiędzy Suddenly i Coco Mademoiselle. Barało w nim udział
150 kobiet i 90% z nich, wybrało tanszą wersję.
Nie pozostało mi nic innego jak je kupić:)
Buteleczka ma 50ml i koszuje £3.99. Ich producent określił ten zapach jako mieszankę świeżych owoców cytrusowych połączony z kwiatowymi nutami oraz intrugującym i egzotycznym dodatkiem orientu.
Tak wyglądają obok siebie. Ten z Chanel mam już dwa lata i ponieważ kocham je tak bardzo, to używałam ich oszczędnie:) Przypuszam, że Suddenly szyciej się skończy.
Jeżeli mnie zapytacie, które bym wybrała? hmmm
Chanel zawsze będzie mi się kojarzył z luksusem i chyba na zawsze zostanie ze mną. W tym momencie nie widzę wad w tym drugim zapachu i też nie znam powodu dla którego miałabym się z nim rozstać:)
Napiszcie mi jakie zapachy lubicie najbardziej i czy próbowałyście "panią Glamour"?
Pozdrawiam i całuje
Agi
wow! ciekawe czy w PL tez jest ten zapach :)
OdpowiedzUsuńhahhah dzisiaj stojac w kolejce w Lidlu podsluchalam rozmowe pary ktora wlasnie kometowala te perfumy - ze to odpowiednik Chanel. lece jutro kupowac :)
OdpowiedzUsuńHej! Dokladnie wiem o czym mowisz... ta odrobina luksusu jest zawsze na miejscu:0) Postaram sie zajrzec do mojego lokalnego lidla ja najszypciej to mozliwe... Jesli lubisz slodkie ale nie za ciezkie, niesamowite zapachy ja proponuje MaxMara. Ta oryginalna, bo sa jeszcze rozne wariacje. Pachnie niesamowicie, utrzymuje sie tez bardzo dlugo. Jest to pierwszy zapach domu mody Max Mara. Tak ze nie mam go w sklepach ale ja kupuje go na eBayu. Znam go pare lat i jeszcze ciagle mi sie nie znudzil. Polecam z "czystym sercem";) x
OdpowiedzUsuńo koniecznie muszę odwiedzić lidl :)
OdpowiedzUsuńno to i ja jutro polecę do Lidla zobaczyć, czy znajdę coś dla siebie :) ja teraz choruję na Miss Dior Cherie i na Och, Lola Marc Jacobs :)
OdpowiedzUsuń@arachne nie wiem na 100% czy są dostępne, ale powinny:))daj mi znać:
OdpowiedzUsuń@Marta ego nie wiem na 100%, mam nadzieję, że tak
@Małgorzata daj znać co myślisz;))
@dzika2kura tego z MaxMara nie próbowałam nigdy, ale z chęcią powącham przy najliższej okazji
@fleeting moments musisz:))
@merczens ja dostałam próbkę miss dior cherie od kumpeli i też oszczędzam:)) a loli nie lubie:(( nie wiem dlaczego
Ha! No to trzeba będzie odwiedzić Lidla w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńWow, fajna sprawa :-) Chanell Mademoiselle lubie, ostatnio moim hitem nr jesden jest Chanel Chance Eau the tendre :-))))
OdpowiedzUsuńja kocham nu ysl ktorych juz nie ma w sprzedazy,toma forda black orchid ale chanel agus to ja kocham na sobie ale allure sport meskie a dzis odkrylam wersje blanche ciagle sie wacham i odplywam nie wiem dlaczego ale jakie smeskie zapachy bardziej mi podobaja na mojej skorze pozdrawiam xx a perfumy z aldi wyprobuje dzieki za rade
OdpowiedzUsuńI teraz polskie Lidle przeżyją oblężenie :D Ja też na pewno wyruszę na łowy :P
OdpowiedzUsuńjutro kierunek Lidl :)))
OdpowiedzUsuńMuszę zobaczyć czy w moim lidlu mają perfumy
OdpowiedzUsuńI w lidlu kupiłam kosmetyk tylko raz. Kilka lat temu tusz z bazą. Był tak wyschnięty (mimo zalakowania kartonika) że już nigdy się nie odważyłam kupować tam kosmetyków
Oooo, to ciekawe. Muszę sprawdzić, jednak ciężko jest mi się przekonać do "replik" oryginalnych perfum.
OdpowiedzUsuńja je chce! uwielbiam coco ale cena mnie przerasta. ciekawe czy w PL też można je spotkać, będę polować :)
OdpowiedzUsuńHmm.. ciekawe ;) jakoś ciężko uwierzyc, że taki trwały, ale można spróbowac.
OdpowiedzUsuńPomijając..I LOVE COCO CHANEL MADEMOISELLE ! <33 przepięknie pachnie, mega kobiecy.
o nieeeeeee-a gdzie ja Lidla wezme tutaj:(
OdpowiedzUsuńjuż wiem, że zaraz pobiegnę do lidla dowiedzieć się czy w Polsce te perfumy są dostępne :) Mój ulubiony zapach to Chanel Chance Eau Tendre - mega świeży zapach na lato a na jesień/zimę polecam YSL Parisienne lub Van Cleef & Arpels Feerie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obserwowania bloga :)
N. :*
Moja mama używa takiego odpowiednika CK Eternity, który też do złudzenia przypomina oryginał i jest bardzo trwały, dlatego wierzę, że te z Lidla mogą być do złudzenia podobne i trwałe.
OdpowiedzUsuńA w PL w Lidlach są perfumy? Hmmm
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAga w jakim programie obrabiasz zdjęcia i jakiej funkcji używasz? pomożesz ;) ?
OdpowiedzUsuńJak tylko wyzdrowieję to lecę do Lidla:)
OdpowiedzUsuńNo niesamowita sprawa!nie wiedziałam o tym i przy okazji na pewno sprawdzę je w Lidlu wow!:-)ja też uwielbiam ten zapach chanel,kojarzy mi się z czasami narzeczeństwa z obecnym moim mężem:-)ten zapach dostałam od niego w prezencie.Uwielbiam też J'ador Dior'a.No ale perfumy to rzeczywiście luksus i moich używam na wyjątkowe chwile. Może dlatego tak uwielbiamy perfumy,używane codziennie nie byłyby już takie wyjątkowe. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńW Lidlu zastanawiać się będą co się stało, że tak im perfumy się wyprzedają :-). Nie lubie tańszych odpowiedników perfum, bo zawsze czuję w nich po kilku godzinach smrodek :-). Może tym razem będzie inaczej. Na pewno poszukam tego zapachu :-)
OdpowiedzUsuńJa polecam Ci klasyczne Miracle od Lancome i Ange Demon Tendre Givenchy. To jedne z wielu moich ulubieńców. A do tego trwałe jak diabli :-)
koniecznie muszę je znaleźć :)
OdpowiedzUsuńJuż sprawdziłam u mnie, są za 16,99. Wypróbowałam na nadgarstku i pięknie pachną, następnym razem jak będę to na pewno kupię!
OdpowiedzUsuńdokładnie też sprawdziłam są w Lidlu za 16,99 już zakupiłam! dzięki Aga! fajnie pachną no i ta cena ;]]]]] buźka
OdpowiedzUsuńO kurcze, fajnie, że zapach utrzymuje się tak długo.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, ciekawe też, czy w polskich Lidlach można spotkać te perfumy :)
ciekawa jestem tych zapachów. ;) ale pewnie nie znajdę ich w PL.
OdpowiedzUsuńZachęcona wpisem pobiegłam do Lidla i kupiłam za całe 16,99zł, więc w Polskich Lidlach są w sprzedaży.
OdpowiedzUsuńByły jeszcze inne z tej serii "perfumy",ciekawa jestem do jakich innych sławnych zapachów są podobne?
Zapachy od chanel to sztuka i elegancja w niewielkim flakoniku. Perfekcyjne perfumy dla prawdziwych kobiet.
OdpowiedzUsuńJa obecnie posiadam allure, perfumy to magia.
Najlepsze perfumy jak dla mnie, uwodzicielskie Kenzo Amour i świeża, letnia Escada Into the Blue. Bez tych dwóch zapachów nie potrafie przeżyć, choć dla Kenzo Amour zrobiłabym prafie wszystko, zapach utrzymuje sie strasznie długo, i w ciągu dnia ulega zmianie może dlatego tak go kocham
OdpowiedzUsuńMoschino - Glamour
OdpowiedzUsuńnie wierze!!!
OdpowiedzUsuńzawsze jak jestem w lidlu to przechodze obojetnie obok tych perfum...poniewaz.... no chwileczke!!! to zwykly lidl tak?
lubilam ich platki do zmywania makijazu, ostatnio nawet szarpnelam sie na krem do rak z miodem i odziwo nie byl taki zly... ale perfumy? i jeszcze o takim zapachu...
uuu... jeszcze dzisiaj lece je kupic :D:D:D
pojde z torbami przez ciebie agus hehe
buzka
Nie lubie gdy ktos kupuje tylko dla marki. Myśle że jeśli jest tańszy odpowiednik a jakość równa lepiej nie przepłacać ;)
OdpowiedzUsuńJednym z moim marzeń jest właśnie posiadać to cudeńko- perfum chanel. Mam nadzieje, że kiedyś się spełni :) Pozdraiwam Paulina!
OdpowiedzUsuńBuuuu... ja chce te perfumy. Ale kurcze. Są straszanie dorogie. Może kiedyś ;D
OdpowiedzUsuńcoco chanel mademoiselle dostałam kilka dni temu w prezencie po obronie mojej pracy licencjackiej :-) kocham ten zapach :-) tez bede oszczedzac jest cudowny ;)
OdpowiedzUsuńPaulina
aaaa! dziekuje Ci za tego posta (ten post?)! Tak się złożyło, ze dziś pierwszy raz po chyba 3 latach całkiem przypadkiem byłam w Lidlu. Przypomniał mi się Twój post, najpierw poszłam po cudowne rogaliki francuskie, a potem szukałam perfum.. i znalazłam! Naprawdę świetnie pachną, nie wiem czy tak samo, ja nie przepadam za tym Coco, ale moja mama baardzo lubi, więc wzięłam :) Kosztowały 16,99 wiec szkoda było się nie skusic. Mama się cieszy i juz jest spryskana ^^ pozdrawiam pachnąco :))) :*
OdpowiedzUsuńto się wybieram do Lidla nie ma co :D:D ale co jak co gdy psiknie się Coco to czuc ten luksus na sobie:)
OdpowiedzUsuńbyłam dziś w lidlu i kupiłam- fakt podobny zapach jednak dla mnie inny;)
OdpowiedzUsuńJuż zaopatrzyłam się we flakonik! Dzięki Aguś za info :)
OdpowiedzUsuńNo to teraz masowe wyprawy do Lidla :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze jedno- czytałaś, że to woda PERFUMOWANA??:D nieźle
OdpowiedzUsuńkupiłam po Twojej namowie :) i racja! Zgadza się!!zapach piękny.. prawie jak oryginał...na początku strasznie mocny, czuć alkoholem..ale jak troszkę wywietrzeje... mmmm :) a koszt.... ok. 17 zł!!!! :):)
OdpowiedzUsuńja również sie skusiłam dziś na ten zapach;) dla mnie i dla mamy potestujemy i zobaczymy jak sie spisuje ;) ale dziekuję za informacje bo bardzo przydatna
OdpowiedzUsuńKocham 'Mademoiselle'. Lubię też Chanel 'Chance Eau Fraiche'. Pamiętajcie jednak dziewczyny, że w Chanel woda perfumowana różni się zapachem od toaletowej. Co do innych zapachów jakie lubię i posiadam to Masaki Matsushima 'Fluo', Gucci "Flora", DKNY 'Be Delicious Fresh Blossom'. Mam też wodę toaletową Puma (z szarego opakowania)dokładnej nazwy na nich nie ma. Uwielbiam ją tyle, że już jej nie produkują:(
OdpowiedzUsuńno to ja JUZ nie mam czego tam szukac... hahaha
OdpowiedzUsuńJak juz to bym wybrala chanel, chociaz nie przepadam za tym zapachem, co do moich ulubionym i faworytów to bez watpienia bedzie to dolce&gabana i adidas. Lubie tez perfum z avonu christian lacroix...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ja dłuższy czas kochałam się w Miracle Lancome, teraz od ponad roku używam Johna Richmonda, udało mi się kupić we Włoszech 100ml za 50 Euro :)
OdpowiedzUsuńMelduję się i że ja także zakupiłam panią 'Glamour' :) Fajniutkie:)
OdpowiedzUsuńAga, skoro masz taką siłę sprawczą ;-) to może w kolejnym poście lub filmiku spytaj sie dziewczyn jakie znają tańsze odpowiedniki perfum.. bodajże dziewczyny z kanału theduedonne wspominały że można za 30 zl gdzieś kupić odpowiednik perfum J'adore.. tylko nie zapisałam gdzie i w tym problem :(
co Ty na to? zgodzisz sie na takiego posta?
A to ciekawostka. Bardzo intrygujące i nie pozostaje mi nic innego jak odwiedzić Lidla :D:D Ja uwielbiam Chloe Love :D Cena jednak zabija i każdy psik na miare złota :P
OdpowiedzUsuńKupiłam kupiłam kupiłam :D Polska cena to 16,99!!! Byłam w szoku poniewaz niektóre wody toaletowe są droższe! Uwielbiam ten zapach:) Kocham Cię AGA!!!!
OdpowiedzUsuńMoje ukochane to alien thierry mugler. Nie znalazlam niczego lepszego sa ciezkie i nadaja ssie szczegolnie na wieczor ale ja nosze je tez w dzien. Sa bardzo sexy i dodaja przynajmniej moim skromnym zdaniem pewnosci siebie i seksapilu. W dni letnie uzywalam daisy, ktore sa drogie i szybko sie ulatniaja wiec w ogole ich nie polecam. Radze rowniez wyprobowac nowe perfumy Rihanny (rebelle fleur). Nie sa przerazajaco drogie a zapach dlugo sie utrzymuje i jest moim zdaniem (oraz mojego chlopaka) bardzo pociagajacy.
OdpowiedzUsuń@Mag Strasznie jestem ciekawa ich zapachu:) na pewno wybiorę się je powąchać do sklepu a czy zakupie jeszcze nie wiem... najpierw powącham:)
OdpowiedzUsuńNo to trzeba wypróbować, chociaż moje ukochane od lat to klasyczne 212 Caroliny Herrery :)
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedno- dziewczyny błagam Was nie używajcie formy "PERFUM" !!!! To są PERFUMY! Mam lekkiego bzika na punkcie tej odmiany :))))
W PL są za 16.99. Sprawdzałam w Lidlu i chyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNo to jutro czeka mnie wyprawa do Lidla:)
OdpowiedzUsuńpochwaliłam się cioci, że poznałam odpowiednik chanelowskiej Mademoissele, a ona na to: ten z Lidla? :) dodała jeszcze, że są świetne i kosztują w Polsce ok. 12 zł. jutro pędzę kupić :p
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Lidla najbliżej mam w Lublinie i nie robię w nim zakupów, ale na pewno będę upatrywać okazji, żeby wypróbować jakiś tamtejszy zapach. Mi też bardzo podoba się Mademoiselle, ale nigdy ich nie miałam... Dobrym pomysłem jest więc kupienie tańszego bardzo podobnego zapachu :)
OdpowiedzUsuńA o moich ulubionych perfumach pisałam na blogu i zapraszam do przeczytania: http://angiev7.blogspot.com/2011/09/witajcie-bloggerzy.html
Pozdrawiam :)
Aguś dzięki za info, już kupiłam i ciągle wącham :D Dla zainteresowanych: zapłaciłam 16,99zł :)
OdpowiedzUsuńOk dobra kobieto dziekuje Ci za ta podpowiedz musze wiec je miec te perfumki oczywiscie
OdpowiedzUsuńHej Aga, dorwałam Cię z YouTube, świetny film na temat nietestowania kosmetyków!
OdpowiedzUsuńCo do perfum, naprawdę ciekawy wynalazek :) Czekam jak z Twoich tańszych odpowiedników zrecenzujesz Kobnel, czyli odpowiednik broznera Chanel ;]
Bardzo ciekawy artykuł! Az pobiegne sprawdzić czy w lidlu dostane takie cudeńko...ja z tego co pamiętam to nie zakochałam sie w coco mademoisele... ale dawno jej nie wąchałam takze moglo mi sie coś odmienic...kobieta zmienna jest :D Ja uwielbiam zapach Bvlgari Omnia, lekki zapach na dzień,,Lacoste niebeską i ostatnio wpadla mi do nosa woda perf. z Avon 'Little RED dress' :)
OdpowiedzUsuńJedna z dziewczyn pytała o tanie odpowiedniki drogich perfum. Ja znam jeden ale męski Chatier 'Aurell Men Sport' jest to odpowiednik Chanel 'Allure Homme Sport'. Bardzo lubię ten męski zapach. Zapach jest prawie identyczny jak oryginał. Jeśli chodzi o trwałość to nie różni się niczym od Chanel.
OdpowiedzUsuńWg mnie one smierdza. Spryskalam nadgarstek i czulam ten smrod przez pol dnia. Kojarzy mi sie z takimi perfumami z ruskiego rynku :D Dla starych bab.
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że nigdy nie miałam okazji wypróbować, a nawet powąchać zapachu Chanel ( Jak to się stało ?!) : )
OdpowiedzUsuńAktualnie jestem zauroczona Gucci Rush 2.
Ooo, muszę kiedyś powąchać w Lidlu :D
OdpowiedzUsuńkupilam! wyprobowalam! kocham!
OdpowiedzUsuńmimo wszystko kocham euphorie CK, choć czasem wściekam się że co chwilę czuję jej zapach u kogoś innego na ulicach, ;)
OdpowiedzUsuńNiesiu właśnie założyłam bloga, o innej tematyce niż urodowa, ale jak będziesz miała ochotę zajrzyj, będzie mi bardzo miło ;)
http://megansath.blogspot.com/
http://anniar-tripadvisor.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńkufereklili.blogspot.com
OdpowiedzUsuńhttp://skinnylove-wave.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga o modzie i nie tylko xoxo
REWELACJA muszę iść sobie powąchać :)
OdpowiedzUsuńsą w Polsce też te zapachy, bo sama go dziś wąchałam w lidlu :D
OdpowiedzUsuńwidzę ze wszystkie dziewczyny wybierają się teraz do lidla po ten perfum ja tez mam taki zamiar
OdpowiedzUsuńposzłam i kupiłam za jedyne 16,99 PLN. Aga dziękuję:)
OdpowiedzUsuńto lepiej moze jakiejś firmowy odpowiednik
OdpowiedzUsuńzerknij tu są 'podobne' do Mademoiselle
http://www.perfumy.pasaz-handlowy.com/advanced_search_result.php?search_in_description=1&keywords=Mademoiselle
Kupiłam-cena 17zł. Utrzymują się cały dzień.Niemożliwe po prostu! Piękny zapach :)
OdpowiedzUsuńno wszyscy mają, mam i ja!:) zapach fajny, bardzo podobny do oryginału! ale trwałość raczej średnia... po godzinie ledwo wyczuwam go na nadgarstku:( ale za 16,99 warto było spróbować:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKupiłam i ja :) Zapach bardzo ładny, no i ta cena! Co do CK Euphoria - tańszy odpowiednik to Little Red Dress z Avonu. Uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńMoje ulubione to- Victoria's secret "Very sexy hot"- słodki, Christian Lacroix (cudowny i długotrwały) ten zielony i jeszcze jeden którego nazwy nie mogę sobie przypomnieć. Dzisiaj zakupiła tego z lidla, cena 16.99 zł. Zapach ciekawy, niekoniecznie w moim guście- ja wolę słodkie zapachy, ale coś czuję, że zostanie ze mną na długą.
OdpowiedzUsuńten zapach jest niesamowity! I w Lidlu! Moj maz z nudow zaczal go wachac i przybiegl do mnie z okrzykiem 'Twoje perfumy' LOL Faktycznie jest bardzo trwaly i nie wyczuwam w nim 'taniej' mdlej bazy. Genialny!
OdpowiedzUsuńzaraz idę do sklepu poszukać ich :) może uda mi się je znaleźć
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu z Twojego kanału na yt i jestem pod wielkim wrażeniem. ;-) Uroczy i piękny blog i dużo ciekawych rzeczy! ;)) ( jak choćby te perfumy- ja osobiście kocham Chanel M. , ale szkoda czasem używać perfum za 500zl na zwykłe wyjście, więc dziękuje ;-)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNabytkiem z Lidla pochwaliła mi się wczoraj moja mama. Obie jesteśmy fankami najróżniejszych perfum, więc mamy jako-takie ogarnięcie w zapachach ;) Najpierw spryskała sobie nadgarstek i dała mi powąchać, pytając, co mi to przypomina. Bez wahania odparłam, że 'jakąś Chanel'... chciałabym widzieć swoją minę, gdy zdradziła mi źródło zakupu i cenę tych perfum ;)
OdpowiedzUsuńNiemal niezwłocznie pognałam na google, sprawdzić swoje przypuszczenia i tak znalazłam Twojego bloga. Zmysł węchu faktycznie mnie nie mylił. No i w ogóle lecę przejrzeć resztę notek, bo blog wygląda naprawdę zachęcająco :)
Pozdrawiam!
Droga Agusiu! Mieszkam w Niemczech i przeczytawszy te nowinke natychmiast zaangazowalam mojego chłopaka C. W wyprawę do Lidla !!! I udało się!!! Jest!!!! I jest tak jak opisalas.lepiej nawet bo u nas kosztuje tylko 4.59 € !!!
OdpowiedzUsuńJa kocham chanel i mam kilka sztuk ale na te poluje już od dawna jednak cena jest zabójcza! Wcześniej mogłam sobie pozwolić ale teraz oszczędzania. Bóg mi Cię zesłał serce ty moje!!!caluje Kaska
Super jest ten zapach uwazam,ze potem jak Ci zostanie ten flakon z chanel to nie kupuj juz chanel zawsze mozesz wlac tam suddelny czy jakos tak ;p zapomnisz ze jest przelane i tez bedziesz czula luksus :) bo to jest super,zauwazylam rowniez ze ten w lidlu to woda perfumowana tak samo jak chanel :)
OdpowiedzUsuńwiadomo,ze chanel dom mody placi sie za nazwe firme oplat lokalu i reklamy :P
Tak! Mam je! Kiedy przeczytałam ten wpis od razu pojechałam do Lidla i... SĄ! Dokładnie w Łodzi, na ulicy Polnej są wielkie kartony Suddenly Madame Glamour za jedyne 16.99 zł :)
OdpowiedzUsuńPachną naprawdę pięknie
ojej jak fajnie wiedzieć że ktoś docenia te perfumy ;-) kilka miesiecy temu moja babcia dostala je na urodziny a ze ona jest taka kochana to perfumy mam u siebie ;D
OdpowiedzUsuńod pierwszego powąchania od razu skojarzyłam sobie z chanel !
Lidl ma ciekawe produkty i chyba skusze sie przy nastepnej wizycie na te perfumki :) Tez mam Coco Chanel i rowniez uzywam ich oszczednie buteleczka 100ml zluzycie 1/3 a koszystam juz rok. Nie ma to jak taka perelka w toaletce jednak dobrze moc cieszyc sie zapachem czesciej i wiedziec ze jest imitacja godna polecenia:) Buziaczki!!
OdpowiedzUsuńMuszę wybrać się do Lidla :D
OdpowiedzUsuńTen Chanel u kobiet robi meega robotę!
OdpowiedzUsuńoco Mademoiselle by Chanel też jest zdecydowanie moim faworytem!
OdpowiedzUsuńi kupilam :) wczesniej juz je wywąchałam u siostry :D
OdpowiedzUsuńChanel Mademoiselle Najlepsze!! klasyk!!
OdpowiedzUsuńJa wczoraj kupiłam w Lidlu te perfumy za 49,99 kr. Słyszałam,ze winnych kraj te perfumy są bardzo szybko wykupywane, a w Szwecji tego zjawiska nie zauważyłam. Mam mieszane uczucia do tych perfum. Ja wole świeże i lekkie perfumy, a ta mieszkanka mi nie pasuje. Kojarzą mi się jakoś pospolicie, może to świadomość ceny, albo może często je czuje. NAJLEPSZA zaleta tych perfum to to, ze nie czuć w nich alkoholu i są bardzo trwale. Wyczuwam w nich jaśmin, który bardzo lubię i chyba paczule, a po za tym nie mam pojęcia co tam jest w środku :) Kiedyś wąchałam oryginalne Chanel, ale nie pamiętam. Musze je przetestować.
OdpowiedzUsuń