Dzięki Wam dowiedziałam się, że oprócz wspomnianych przeze mnie w poprzednim poście magazynów z dodatkami pojawiły się jeszcze inne:
W Marie Claire jeden z dwóch odcieni lakieru do paznokci Ciate (złoto albo łosoś) + balsam do ciała Jurgen
W Red Magazine do wyboru jeden z trzech kosmetyków ekskluzywnej firmy Aromatherapy Associates
Oprócz tego próbka perfum Calvin Klein Euphoria i podkładu Estee Lauder
Po raz pierwszy od miesięcy i ja skusiłam się na coś "magazynowego". Wybrałam maseczkę, choć polowałam na krem.
Dopiero w domu zobaczyłam, że maska jest zrobiona w Chinach...trochę mnie to zdziwiło. Ciekawe czy pełnowymiarowy produkt, ktorego jest dwa razy więcej i kosztuje £36.00, też jest tam wyprodukowany. Nie znalazłam tej informacji na stronie producenta.
Różaną, nawilżającą maseczkę nałożyłam na całą noc i skóra rzeczywiście jest mięciuchna, ale jeszcze nie wiem, czy to efekt wow!! Zobaczymy jak się sprawdzi po kilku użyciach.
Poszukam jeszcze kremu.
To tyle na dziś;)
Ciao
Agi xxx
To ja lecę po łososia, coś mnie naszło na rybkę ;-)
OdpowiedzUsuńSmacznego:))
UsuńTeraz wszystko to China ..:/
OdpowiedzUsuńAle zeby kosmetyki?
UsuńPewnie, że kosmetyki też są produkowane w Chinach - np. Sleeki są :)
UsuńSleek ;-) właśnie;-) byłam bardzo zaskoczona, nie spodziewałam się tego. Kupiłam paletkę na prezent a tam z tyłu Made in China. Miałam nawet wątpliwości czy jest prawdziwa, czy to podróba:-( do tej pory nie wiem :-(
Usuńkosmetyki, leki ... etc niestety
UsuńZłoty lakier piękny:)
OdpowiedzUsuńMam cos podobnego i dlatego nie kupiłam:)
UsuńTez mam tą gazete z lakierem do paznokci! Tylko w innym kolorze jest cuudowny! Wczesniej tez zgarnelam (nie pamietam jak się nazywała gazeta) odżywke do włosów która zazwyczaj kosztuje 40f i jest naprawde cudowna :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście teraz to wszystko jest "made in china" masakra jakaś :/
Patrzylam na ciate ale jakoś mnie nie zachwyciły.
OdpowiedzUsuńJa to jestem master of off topic, jakie perfumy wypatrzylas w Liberty? Diptyque? L'artisan? LeLabo? Byredo? Jo malone? Molekuly? Ciekawa jestem :))
Ekscentyczne molekuly:)
UsuńIle bym dała za te gazetki z lakierami.. :) ale nie u nas takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńChina rzadzi niestety,ja ostatnio kupilam pianke do mycia twarzycz naturalnych skladnikow i rowniez made in China:-D
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że u nas nie ma takich dodatków do gazet... co do kosmetyków produkowanych w Chinach to spotykam się z tym coraz częściej...
OdpowiedzUsuńSuper.
OdpowiedzUsuńfaktycznie sloty lakier super,musze isc poszukac tej gazety u siebie na poczccie/tam jest najwiekszy wybor gazet na osiedlu ;)
OdpowiedzUsuńmilego dnia
x
x
x
Zamierzam kupic Red :)
OdpowiedzUsuńTez chce gazety z takimi dodatkami u nas w kraju! :) to niefair:P
OdpowiedzUsuńTeż bym się skusiła hehe:))
OdpowiedzUsuńNietety, teraz wszystkie etykiety trzeba sprawdzać. Też się parę razy naciełam. Miało być Made in Frence a było China lub Taiwan :-( Szkoda, że w Polsce czasopisma nie robią takich akcji reklamowych z miniaturowymi produktami ;-( Niestety jesteśmy zdane na łaskę Pań w drogeriach, jeśli chodzi o przetestowanie nowych produktów ;-)
OdpowiedzUsuńoj szkoda że w Polsce w magazynach nie ma takich dodatków :( lakiery ciate mają piękne opakowania :))
OdpowiedzUsuńwww.whitemakeup.blogspot.com
maska bardzo ciekawa, bo nakłądana na całą noc
OdpowiedzUsuńHa! Zgadlam Molekuly :)
OdpowiedzUsuńTo też się może Ci przydać:
£10 off if you spend £40 in SpaceNK, enter DISCOVER14 at the checkout.
Nie żebym namawiala, ja zapewne przepuszcze trochę na Diptyque ;)
Tez dostalam od nich maila i nawet mam juz cos w koszyku, ale nie wiem czy powinnam???? diptyque tez za mna chodzi;)) Philosykos konkretnie:) Lato w sumie idzie hahaha szkoda, ze w space nk nie ma molekuł:((
UsuńNaprawdę fajne dodatki :)
OdpowiedzUsuńMam Philosykos EDT i EDP, wielbie, mam nawet na sobie teraz, praktycznie niczym się nie różnią poza trwałością, EDP jest znacznie bardziej trwałe na mnie.
OdpowiedzUsuńMolekuly to jeszcze w Harvey Nicks. Ale o discount tam pewnie nie łatwo.
A, w Liberty są też refille, wychodzi chyba taniej niż pełne butle :)
U was to daja jakies porzadne prezenty do gazet, nie to co w Polsce
OdpowiedzUsuńświetne dodatki :)
OdpowiedzUsuńLakiery piękne, w szczególności złoty *.* Szkoda że w Polsce nie ma takich dodatków :(
OdpowiedzUsuńChcialam tez sprobowac tego kremu lub maseczki, ale jak zobaczylam, ze z Chin, to odłożyłam. A łosoś mnie nie przekonal i wrocilam do domu z niczym :)
OdpowiedzUsuńw Polsce tylko o takich gazetach można pomarzyć...
OdpowiedzUsuńja się pytam: czemu w Polsce nie ma takich dodatków do gazet? :(
OdpowiedzUsuńNie rozumiem skąd Twoja obawa odnośnie kupowania rzeczy z Chin. Tam jest tak ogromna ilość fabryk, że znajdą się takie zatrudniające niewykwalifikowanych pracowników lub nawet dzieci, gdzie nie przestrzega się norm pracy a przedmioty wykonane są z kiepskiej jakości materiałów. Z drugiej strony są firmy zaawansowane technologicznie, płacące pracownikom przyzwoite pensje. Nie ma co generalizować, że wszystko co z Chin jest kiepskie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie dodatki:))
OdpowiedzUsuńPociesze was,ze mieszkam w USA od 6 lat i tu nie ma absolutnie zadnych dodatkow do gazet!
OdpowiedzUsuńAga powiedz mi duzo widziałaś tych lakierów?Nie wiem w jakiej cześci Londynu mieszkasz ale ja mam cos problem z dostaniem:(
OdpowiedzUsuńJa kupilam gazete z kremem do twarzy i jestem rozczarowanamia,krem mial super nawilzac,a nawet mojej mieszanej skory nie nawilzyl,co dopiero suchej,jego zapach jest dziwnie drazniacy-cos a'la krem do mycia twarzy z alterry z dzikiej rozy.Nie polecam:(
OdpowiedzUsuńTez dzis zakupilam magazyn RED. zapach nie za przyjemny, ale zobaczymy jak sie sprawdzi w kwestii nawilzenia ;)
OdpowiedzUsuńChińskie kosmetyki - świat się ma ku końcowi :(
OdpowiedzUsuńOoooo bardzo ciekawe produkty!
OdpowiedzUsuńGratuluję przeprowadzki!!! Zdradzisz co to za mieszkanko?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię i słodkiego synka :))
Skusiłabym się na lakierki Ciate, ciekawe jak wypadnie na dłuższą metę maseczka.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu oglądam Cię na kanale yt, cieszę się, że w końcu trafiłam również na bloga:)
OdpowiedzUsuńOstatnio często trafiam na produkty, które zadziwiają informacją, że są wyprodukowane w Chinach... Widać producentom opłaca się taka procedura, choć nie do końca wiadomo, co o tym myśleć.
Pozdrawiam serdecznie!
Fantastyczne dodatki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam http://passio-quente.blogspot.com/
Ciate lakier u mnie utrzymuje sie juz 5 dzien bez topa. nie sciera sie nie odpryskuje. marie claire strzal w dziesiatke
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://szu-szuflada.blogspot.co.uk
http://instagram.com/p/YFClP4xQi-/
Zazdroszczę Ci magazynów z takimi dodatkami.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę dodatków do gazet.
OdpowiedzUsuń