Dziś opowiem Wam o jednym z moich ostatnich zakupów pielęgnacyjnych. Zakochałam się w nim od pierwszego użycia, ale z recenzją czekałam prawie miesiąc. Jeżeli macie ochotę przekonać się, czy to związek z REN to przelotny romans, czy może jednak prawdziwa miłość, zapraszam do lektury.
Olejek/serum REN Omega 3 Optimum Skin.
Do zakupu ponownie przekonała mnie Caroline i po raz kolejny nie żałuję.
Serum/olejek jest zamknięty w plastikowej buteleczce z pompką typu airless. Standardowa pojemność 30ml.
Konsystencja kosmetyku jest niezywkle lekka i skóra szybko ją absorbuje (choć w moim przypadku nie kompletnie). Kiedy wyciśnie się go na dłóń (uwaga, bo jest bardzo lejący i bardziej przypomina serum na bazie wody niż oleju) od razu w "nos" rzuca się przejmny cytrusowy zapach.
Aplikuję go wieczorem, jako przedostatni element pielęgnacyjnej ukladanki (choć fanastycznie radzi też sobie solo). Skóra po nim jest dopieszczona, nawilżona i w dwa dni poradził sobie z przesuszeniem po polskiej przygodzie.
Skład jest całkiem przyjemny
Olej z kiełków pszenicy, olej z Lnicznika siewnego, olej z dzikiej róży i kilka dodaków.
Nadaje się dla każdego rodzaju skóry. Bogaty w nienasycne kwasy Omega pomaga wzmocnić barierę lipidową i uzupełnić poziom nawilżenia.
Kosztuje ok £23 i bez problemu można zamówić go online tu i tu (pamiętajcie o wszelkich zniżkach krążących w sieci, ja swój dorwałam za pół ceny:)
Jeżeli szukacie dobrego serum na tę porę roku, to z całym sercem polecam Wam to.
Aga
Agnieszko a gdzie można szukać takich kodów?
OdpowiedzUsuńI sieci, wpisuję w wyszuiwarkę nazwę sklepu i deals, albo promo code i zazwyczaj coś znajduję;)
UsuńTego serum nie miałam, ale śmiało mogę powiedzieć, że kosmetyki REN uwielbiam i są jednymi z najlepszych jakie miałam okazję stosować:)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś miałam wiele próbek, ale z żadnym się jakoś nie zaprzyjaźniłam. Bardzo lubię też ich maskę złuszczającą
UsuńMuszę go wypróbować, bo moja ponad trzydziestoletnia skóra aż prosi się o jakiś wspomagacz po nocnym wstawaniu do mojego smyka.
OdpowiedzUsuńOj na pewno pomoże:)
Usuńsame pozytywne strony z użytkowania tego kosmetyku ;))
OdpowiedzUsuńNo oprocz zybt lejącej koncystencji i ceny, nie widzę:) Nie wiem czy sprawdzi się do każdego typu cery, ale o tym trzeba się przekonać na wlasnej skórze:)
UsuńSzukam serum i szukam, to nie taka łatwa sprawa jak sądziłam! Dla dwudziestolatki jest ciężej niż sądziłam.
OdpowiedzUsuńA te z Dermedic, ktore pokazywałam w filmie z zakupami z PL?
Usuńja jakoś nigdy nie mogę znaleźć tych zniżek w sieci :(:(
OdpowiedzUsuńNie zawsze są, ale ja często sprawdzam, robię listę zakupów i porównuje ceny na różnych stronach:) Warto jest się też z nimi zarejestrować, bo często wysylają informacje w mailu
UsuńCena niestety odstrasza,ale coś za coś..
OdpowiedzUsuńZdecydowanie trafia na listę zakupów :)
OdpowiedzUsuńNIe spodziewałam się, że będzie aż tak symatyczny:)
UsuńSuper sprawa : ) Widzę Aga ,że nowy wygląd bloga przecudownie skomponowałaś ; )
OdpowiedzUsuńWitam :) Czy to serum można używać w ciąży?
OdpowiedzUsuńNie widzę w składzie nic co mogłoby zaszkodzić, ale dla pewności móżna zapytać lekarza
UsuńZazwyczaj kosmetyki REN mają niefajne zapachy. Dobrze, ze tym razem firma postawiła na przyjemny cytrusowy.
OdpowiedzUsuńJa akurat miałam szczęscie, bo te które lubią pachną owocami
UsuńWłaśnie szukałam jakiegoś serum, skoro sprawdzone i polecasz to chętnie wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki REN bardzo mnie kuszą. W Londynie już kolejny raz się im przyglądałam w tym roku ale ponieważ mało jest recenzji to nie wiem za bardzo co wybrać, tak w ciemno nie lubię :/
OdpowiedzUsuńMają ciekawy tonik złuszczający, nadaje sie nawet do wrażliwej cery, następnie maska z kwasami oczyszczająca (pachnie owocowo) i serum z powyżej. Znam i polecam:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBrzni zachécajáco. Ja aktualnie uzywam olejku z dzikiej rozy z Trilogy i jestem zachwycona jego dzialaniem. Fajnie ze znajduje sie on tez w tym serum, na pewno wyprobuje :D
OdpowiedzUsuńOlejek z Trilogy jest fantastyczny i bardzo lubię kosmetyki z rożą w składzie
UsuńOstatnio bardzo polubiłam się z tą marką, a więc po to serum chętnie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńTrochę mnie zachęcił ale musze o nim więcej poczytać :)
OdpowiedzUsuńZachęcające, ciekawe jak by podziałał na moją skórę :)
OdpowiedzUsuńPopatrz, a ja polecalam Ci to serum calkiem niedawno a Ty juz masz:P Zdecydowanie jestem fanka, juz drugie opakowanie zuzywam:-) Mam tez krem na noc REN i tonik z kwasami. Na razie sie nie zawiodlam na zadnym kosmetyku tej firmy:-)
OdpowiedzUsuńPamiętam:) moja kumpela ma ten tonik i też go lubi:)
UsuńJa mam Ren Bio Retinoid krem i koncentrat... i nie moge ich uzywac, bo niestety zapach mnie zabija :/
OdpowiedzUsuńBede musiala im znalezc nowy dom, bo przeciez nie wrzuce ehhh...
ojej:(( a czym pachną?
UsuńDrodzy Rodzice! Jeśli Wasze dziecko opuściło dom rodzinny, prosimy o wypełnienie ankiety. Wam zajmie to 10 minut, a nam bardzo pomoże w badaniach.
OdpowiedzUsuńhttp://moje-ankiety.pl/respond-63770.html
Agnieszko czy słyszałaś juz o szczoteczce do czyszczenia twarzy z Biedronki co o niej myslisz?
OdpowiedzUsuńChyba każda dziewczyna w PL ją kupiła. nie wiem co myśleć, bo nie macalam jej:)
UsuńTutaj Ewelina K napisała o niej recenzję http://secretaddiction86.blogspot.com/2014/05/elektryczna-szczoteczka-do-mycia-twarzy.html
UsuńZaś u mnie mowa o innej szczoteczce sonicznej do oczyszczania twarzy i dekoltu Bellissima Imetec http://kattekf.blogspot.com/2014/05/bellissima-imetec-czyli-moja.html może recenzję będą przydatne.
Najpierw skończ to co masz hahaha Oglądalam film o maseczkach i się trochę zrazilam do flavo c, bo miałam krem i nic nie robil, szybko się skończył i miał parafinę. Ale maska z glinki żołtej będzie moja
OdpowiedzUsuńthis product looks interesting! Love those products from other countries. Germany is so boring! xD
OdpowiedzUsuńYou can have a look at my blog as well, if you like! Would really appreciate it. :)
xx Rebekah
http://flirting-with-fashion.blogspot.com
Zatanawiam sie nad jego zakupem juz od dluzszego czasu ale waham sie pomiedzy tym a serum z Kiehls. Z tego co pamietam je tez kiedys testowalas, ktore polecasz bardziej?? Pozdrawiam xx
OdpowiedzUsuńREN orz SKYN Iceland to najlepsze kosmetyki na swiecie!!!:) Polecam xx
OdpowiedzUsuń