linia

Mleczna kózka od Kate Somerville

Kozi krem Kate Somerville kupiłam głównie za namową Caroline (klik), ale wcześniej sprawdziłam tez co myśli o nim Paula'sChoice (klik)...choć nie zawsze zgadzam sie z jej analizami. 
 Zamówienie złożyłam kilka miesięcy temu, ale zaczęłam go używac na początku stycznia.

Byłam bardzo podekscytowana nowym kosmetykiem, szczególnie ze względu na ciekawy, pełny naturalnych olejków skład. 

Laktoza z koziego mleka delikatnie złuszcza naskórek, utrzymując przy tym równowagę pH skóry.
Oleje kokosowy i jojoba nawilża,
z awokado odżywia, a z pestek winogron ma działanie antyoksydacyjne. Oczar wirgilijski i rozmaryn działa antybakteryjnie, podobnie jak olej neem
Wyciąg z kory czarnej brzozy ma takie same właściwości jak kwas salicylowy, który zabija batkerie powodujące powstawanie trądziku. 

Podobały mi się też obietnice Kate. Krem jest przeznaczony dla skóry suchej i przesuszonej skłonnej do zmian trądzikowych. Łagodzi zaczerwienienia. 
Ostatnią, typowo gadżeciarską cechą przekonującą do zakupu jest pompka typu airless.
Czytając ten opis mogłaybm się w w tym kremie zakochać z marszu, jednak początki wcale nie były takie kolorowe:(

Zacznę może od pompki, która przez pierwsze tygonie zawodziła przy każdym użyciu. "Wychodziła" minimalna ilość kremu, żeby po kilku dniach przejść magiczną transformację i teraz ilość kremu, która z ogromną siłą wylatuje w każdym kierunku starcza do aplikacji twarzy, szyi i dekoltu. 

Sam krem jest ok, ale nie nazwałabym go kolejnym cudem świata. Jest lekki, szybko się wchłania i nie zostawia tłustej powłoczki. Nawilżenie jest umiarkowane, zapach przyjemny. Problemem może też być jego dostępność...Ja swój kupiłam dzięki Paulinie, korzystając z 20%zniżki w Sephorze. 

Na kilka tygodni przed kosmetykiem zamówiłam też książkę autorki kremu. Na przesłkę czekałam ponad miesiąc, żeby potem okazało się, że Complection Perfection klik przyjechała do mnie aż z USA.
Bardzo ciekawa lektura i do dziś pamietam jak z mamą i koleżanką odgadywałyśmy wiek osób, którym Kate pomogła w walce z problemami skórnymi. 

Kate Somerville Goats Milk Cream możecie do zamówić tu link
Reasumując krem w żadnym wypadku nie wyrządzil mi krzwdy, ale po kilku miesiącach używania Zelens, widzę różnicę. Kózkę zużyję z przyjemnością, tylko  ciekawa jestem na jak długo wystarczy mi opakowanie?

Próbowałyście kiedyś coś od Kate? Kusi mnie jeszcze serum o którym trąbi Caroline, oj kusi:)

Pozdrawiam

Aga

31 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa tego kremu, chetnie bym go wypróbowała. Szkoda, że opakowanie nie jest dopracowane.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja caly czas sie waham nad kupnem tego produktu z produktem do cery problematycznej z przeciw starzeniem

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic nie posiadam od Kate!!!
    Ale bardzo ciekawe jestem,działania tego kremu (pierwszy raz widzę taki gadżet w postaci pompki) wow :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się kózka na zakrętce :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie kończy mi się krem na noc i szukam jakiegoś, ale z powodów braku dostępności tego kremu w PL pewnie skuszę się na coś innego, bo dostałam właśnie kupon -15% do sephory:). A może jest jakiś krem dostępny u nas, który mogłabyś polecić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczytaj o Biotherm Skin Ergetic na noc. Ja używam od miesiąca i jestem zachwycona :)

      Usuń
    2. Nestety nic nie przychodzi mi do głowy

      Usuń
    3. Dzięki za podpowiedź, z tego co do tej pory przeczytałam rzeczywiście wygląda interesująco! :)

      Usuń
  6. Książkę taką chętnie bym przeczytała :)

    I-am-Journalist.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Chodzi za mna odkad przeczytalam o nim u Caroline H. Przekopalam internet i nie znajduje zadnej sensownej mozliwosci zakupu z US do UK. kiedys SpaceNK mialo w ofercie ale juz nie ma :(
    Marzy mi sie taka Paulina co by pomogla ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kate wysła do UK ze swojej strony, tylko przesylka jest dość kosztowna, ale jeżeli zamawiasz więcej niż jedną rzecz to się opłaca

      Usuń
    2. Wlasnie dlatego zakup z wlasnej jej strony jest troche nieciekawy, droga wysylka plus import tax, plus to co sobie Royal Mail zapewne zazyczy w handling fee.

      Usuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja na razie zwariowalam na punkcie olejkow. Aga, moglabym pozyczyc ta lekturke? W zamian mam dla Ciebie biografie Helenki Rubenstain. Coz to byla za kobieta..

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka intryguje, może chciałabyś więcej o niej napisać, albo opowiedzieć :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku mówi o tym gdzie szukać przyczycn złego stanu skóry i jakie zaiegi poleca na konkretne problemy:)

      Usuń
  11. Właśnie zastanawiałam się nad tym kremem, bo widziałam go u nissiax83 i czekałam później na Twoją recenzję. Chyba sobie odpuszczę. W obecnej chwili wolę zainwestować w dobre serum.

    Zapraszam: http://nioonia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Daj znać jak efekt. Czy rzeczywiście jest warty tej kwoty :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mi bardzo dobrze nawilża skórę olejek do twarzy Clarins :) Zrobiłam dzisiaj krótką notatkę na jego temat :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nissiax też niedawno opowiadała o tym kremie i pokazywała książkę tzn ebooka chyba:)
    powiem szczerze, że mam trochę inną cerę niż Wy, ale kusi mnie ten krem,książka też, ale muszę przeczytać najpierw to co nakupowałam i jeszcze leży :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tez go kupilam po przeczytaniu notki na blogu Caroline. Ale znalazłam Polska świetna alternatywe Epona krem nawilżający z mlekiem klaczy do każdego rodzaju cery. Fajny skład. Lepiej się wchlania b dobrze nawilża I tez ma super pompke. Polecam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciągle się nad tym kremem zastanawiam. Naczytałam się już wielu recenzji i artykułów o nim, a mimo to wciąż nie mogę się zdecydować.. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. TEN KREM JEST OK, ALE NIC SPECJALNEGO NAPRAWDE

    OdpowiedzUsuń
  18. za to te jeszcze drozsze kremy I serum( 100-150$) sa naprawde super, dostalam prubke z Goat Milk, CC krem tez jest fajny

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo fajny i pomyslowy blog :)
    obserwuje i zapraszam na moj blog i do obserwatorow
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń